Dlaczego on się tak zachowuje?

A więc : w czasie majówki byłam na grillu u sąsiadów, i spotkałam tam chłopaka ze szkoły, bo to brat chłopaka moich sąsiadów córki (jesteśmy gimnazjum, on chodzi do I klasy, a ja do III). Przegadaliśmy ponad dwie godziny, wziął odemnie numer telefonu i wogóle, potem już gadaliśmy na gg... Po majówce pojechał na wycieczkę szkolną, i dopiero wczoraj się spotkaliśmy. On zachowuje się dziwnie. Unika mnie, jakby się wstydził/bał? W sumie wczoraj i dziś przegadaliśmy MOŻE z 10 minut... Niewiem, jak mam interpretować jego zachowanie... Mówił mi, że bardzo mnie polubił, ja jego zresztą też, a unika spotkania się zemną w szkole, i udaje, że mnie nie zna... Co o tym sądzicie? Co mam zrobić? Jest mi przykro, bo naprawdę świetnie się z nim gada...

on sie pewnie wstydzi ze ma malutkiego i ze jak zobaczysz to powiesz jego kolezankom z klasy

Niezłe, ale to nie o to chyba chodzi.;) Ja bym chciała się z nim tylko zaprzyjaźnić... Naprawde wymagam czegoś niemożliwego...? Czy dobrym pomysłem będzie olewanie go np.przez jeden dzień, żeby sprawdzić, czy się odezwie?

Ale on nie chce się z tobą zaprzyjaźnić! Panimajesz?

Po co Ci znajomość z takim szczylem?

Skoro nie chciałby się przyjaźnić, to by nie pisał zemną na gg.! Sama już niewiem, co mam robić... Tylko ja mam takie "szczęście", że jak że starszymi się zadaje, to oni na mnie lecą tylko z wiadomego powodu...

???

z tego co piszesz to jakiś chłopiec jest jeszcze, znaczy się dziecial:(może sięwstydzi kumpli?