Bardzo kiepska morfologia miesiąc po porodzie?

zrobilam morfologie i mam za mało: leukocytów, hemoglobiny, hematokrytu, mchc, limfocytów, neutrofilów...... to normalne miesiac po porodzie czy szybko do lekarza jechac?

lekarz ci zlecił morfologię czy sama robiłaś? mój gin powiedział że mam zrobić badania gdy wróci mi okres. Wtedy też z wynikami mam przyjśc do niego/

w szpitalu mi zlecili zeby po ok miesiącu zrobic... jak zdaze jeszcze dzisiaj pokaze to rodzinnej, ale jestem przerazona...

a z jakiego powodu zalecili ci tak? Była duża utrata krwi może? a jakie miałaś wyniki w szpitalu?

no dobra, a możesz napisać jak wyglądają te braki?

tak, była duża utrata krwi. leukocyty 3.3 hemoglobina 11.3 (w szpitalu było nieco ponad 6 chyba, nie pamietam) hematokryt 36 MCHC 31 Limfocyty # 1.3 Neutrofile# 1.50 moze nie jest tak zle? panikara ze mnie ale martwię się...

a płytki krwi, napisz wszystko co masz

Leukocyty 3.3 Erytrocyty 4.1 Hemoglobina 11.3 Hematokryt 36 MCV 90 MCH 28 MCHC 31,0 Płytki krwi 189 Limfocyty % 39 Inne(eo, bazo, mono) % 14 Neutrofile % 47 Limfocyty # 1.3 Inne (eo, bazo, mono) # 0.5 Neutrofile # 1.50 RDW-CV 14 PDW 15 MPV 12.30 P-LCR 44

no i wydaje sie, ze nie jest tak źle możesz mieć lekką anemie, bo hgb raczej od 12 dla Ciebie, rbc (erytrocyty) masz w miarę, chociaż MCV 90 nie wskazuje na brak żelaza, ale może zacząc sie jego wytrącanie płytki ok, ale po utracie krwi zapewne są niższe niż zwykle, poza tym jesteś jeszcze w połogu i wszystko musi sie unormować limfocyty w rozmazie w dobrym stosunku do granulocytów i mieszczą sie w normie, limfocytami: 1.3 sie nie przejmuj nie wiem jaką masz normę przy MPV, ale wielkosć płytki chyba sie mieści w tej normie zapewne lekarz zapisze Ci zelazo, ale dobrze by było gdybyś sama dietą spróbowała je wyrównać

a leukocyty tak niskie mogą byc spowodowane wyniszczeniem, u ciebie ciąża, poród, połóg itd. ale lekarz oceni

biorę żelazo od porodu, 2x dziennie, biofer... Dziękuję serdecznie za analizę.. może z czasem się poprawi, może to tylko osłabienie... wyniszczenie, bardzo groznie brzmi... po prostu to przez ciaze/porod itp? ciekawe, co powie lekarz, mam nadzieję, że jakieś leki pomogą?

a czy to żelazo bierzesz razem z witaminą C? kwasem foliowym i wit. B?

nie, to mi kazali brać, ten lek to samo żelazo.

no i w tym problem żelazo bez wit przynajmniej C nie wchłonie sie, nie masz co łykać ot tak, kup sobie sama tą witaminę + kwas foliowy i bierz z tym też bezmyślność lekarzy, mój młody miał cebion, kwas foliowy i wit B coś tam, samo zelazo nigdy się nie wchłonie

fajnie wiedzieć, kolejny przykład niekompetencji lekarzy. niby tam jest napisane "żelazo o zwiększonym wchłanianiu" powiem to dzisiaj lekarce BARDZO DZIĘKUJĘ!

a tam wchłanianiu, moze sie i wchlania podwójnie, ale z witaminami, a nie samo mi hematolog w jednej osobie wszystko tłumaczył, wiec wiem ze źródła, ze nie ma mowy o wchłonięciu

dodatkowo wit B6

Żelazo spożyte w pokarmach lub suplementach trafiając do żołądka, w którym jest kwaśne środowisko, utlenia się do Fe+3. Dlatego wraz z suplementami żelaza należy spożywać odpowiednie ilości związków redukujących, np. witaminy C (kwasu L-askorbinowego). Przyswajanie żelaza zmniejszają sole wapnia, fosforu, mleko, sery, herbata (tanina), kawa i fityniany znajdujące się w nasionach zbóż. Nadmiar w pokarmach jednego z takich pierwiastków jak wapń, cynk, mangan i żelazo powoduje blokowanie przyswajania innych pierwiastków tej grupy. Nie wolno popijać suplementów żelazowych napojami typu Cola lub zażywać ich po posiłkach bogatych w fosforany, jak np. ryby. Żelazo staje się nośnikiem tlenu w organizmie, wchodząc w skład hemoglobiny w czerwonych krwinkach. W procesie tworzenia hemoglobiny uczestniczy również witamina B6. W krwi dorosłego człowieka znajduje się około 35 trylionów czerwonych ciałek. W ciągu jednej sekundy następuje rozpad około 10 milionów krwinek, a na ich miejsce powstają nowe krwinki. Szczególnie szybki rozpad krwinek następuje podczas intensywnych i długotrwałych wysiłków fizycznych.

bardzo jestem wdzieczna za tak szczegółowe i rzeczowe wypowiedzi

Nie jest źle ! ja po porodzie miałam transfuzję krwi. Hemoglobina była nie całe 6 !!! Po transfuzji wzrosła do 8. Rok później i mam 11

nie ma sprawy, daj znać co tam lekarz na te twoje wyniki powiedział

ok jak zdaze jeszcze dzisiaj pojade

przepisała mi ferrum lek do żucia, niby na kwas foliowy i inne jest za późno bo ładnie mi się podniosła hemoglobina ( w szpitalu jednak 8 miałam) zaleciła jesc wątróbkę, jajka, buraki itp.

ale te baby w ciąży i po ciąży to panikary..jejku..ludzie wyluzujcie

wolę się martwić niż olać

no widzisz, nie jest źle, ale wręcz całkiem dobrze ja jednak sama kupiłabym te witaminki, nie zaszkodzą, a moze i wyniki się podniosą, przy niższej hgb itd. jesteśmy osłabieni, a przy malutkim dziecku to podwójnie, więc moze warto o się zadbać w tenże sposób

Ja własnie dostałam skierowanie na morfologię, ale chciałabym iść prywatnie, wiecie może gdzie w Łodzi można zrobić to badanie?

Jeśli szukasz prywatnego laboratorium to idź tu: http://www.apc-analizy.pl/ mają bardzo niskie ceny, a przede wszystkim wyniki są bardzo szybko, najpóźniej na drugi dzień wiesz co jest nie tak. Cała moja rodzina robi tu wszystkie wyniki i jeszcze nikt nie miał żadnych problemów.

Ja po porodzie miałam 7.2 po przetoczeniu wzrosła do 8.2 a jak wychodziłam ze szpitala spadła do 7.7 wiec chyba nie jest tak źle chociaż chcieli mnie zostawić jeszcze jeden dzień w szpitalu ale wyszłam na własne żądanie i biorę żelazo