Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

In the middle of nowhere

odchudzanie na dłużej, sporo do zrzucenia

Polecane posty

Hej dziewczyny:). Od dzisiaj zaczynam, a właściwie wracam do diety. Mam 170cm wzrostu i ważę ok 73kg. A jeszcze niedawno było ponad 80:). Chciałabym dobrnąć do wagi 60-62kg, zatem mam jeszcze sporo zbędnego balastu. Nie chcę żadnych diet cud, po prostu będę jeść mniej i rozsądniej (wiadomo zero słodyczy, chleba, podjadania itd). Dołączam też ruch, rower, bieganie, skakankę. Zobaczę, na co będę miała w danym dniu ochotę;). Mam nadzieję, że ktoś fajny dołączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora26
Witaj:) ja moge do Ciebie dolaczyc, niedawno dolaczylam do jednego watku ale juz "zdechł" :/ mam 26 lat, 158cm i 79kg (pol roku temu bylo 86) zaczelam diete 90dniowa, do tego 3razy w tyg rowerek 30min, troche skakanki, troche brzuszkow, poki co mam duzy zapal i motywacje, mam nadzieje ze na dlugo mi ich wystarczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspieram Was dziewczyny ! Grunt to dobra motywacja, dużo cierpliwości, wytrwałość i wsparcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W razie czego zapraszam na swój temat- link w stopce. Byleby Twoja dieta nie upadła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chocolate90
Witam:) mozna się dolączyc? ja rowniez mam sporo do zrzucenia- waga 75kg, chce tak minimum 10kg schudnac. tez wazylam kiedys wiecej- 89kg. moim celem,ktory chce spelnic w ciagu nastepnego miesiaca to 3kg w dol- takie zdrowe odchudzanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chocolate90
Plan: nie poddawać się;) jestem pod opieką dietetyka, myślę, że to najlepsze rozwiązanie dla osób takich jak ja, czyt. mobilizujacych się pod kontrola:D poza tym zakupilam karnet na silownie i sobie smigam 2-3 w tygodniu. przed chwila wlasnie wrocilam. widze, ze tez macie na mysli racjonalne diety, bo jak niektore dziewczyny piszą o 500kcal dziennie to mi słabo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora26
z tym odroznianiem nie jest tak zle, podstawowy skladnik jest podany np. mieso, ryz czy ziemniaki, tylko trzeba reszte dokomponowac;) Zobaczymy jak mi pojdzie jak przejde kilka tych 4dniowych cykli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora26
a ja wlasnie skonczylam 30min na rowerze stacjonarnym;) u mnie nie pada:) dzisiaj na wadze bylo 78,8:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora26
z kasa nie bylo az takiego problemu bo kupilam calkiem niedawno uzywany za 80zl, gorzej z tym miejscem bo mam niewielkie mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora26
wczesniej chcialam jakis orbiterek ale nawet uzywane byly bardzo drogie jak dla mnie, a na rowerku tez mozna pocwiczyc zwlaszcza w brzydka pogode;) Poszukaj moze trafisz na cos ciekawego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora26
czuje sie dzisiaj strasznie ciezko, nie wiem cos miedzy spuchnieciem a obzarciem a naprawde nic niedozwolonego nie jadlam mp. na obiad rybka z parowaru :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora26
no wlasnie nie... ale ostatnio niewiele pilam, w ogole wystarczylaby mi szklanka wody nacaly dzien i musze sie zmuszac zeby dobic do tego 1,5l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora26
jestem tylko ostatnie 2 dni bardzo duzo pracowalam i nie mialam czasu wchodzic. Jak Ci idzie? U mnie troche lepiej ale bez szalu. No jakby nie spojrzec za duzo nas tu nie ma;P ale to nie znaczy ze nie damy rady;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora26
od razu uprzedzam ze jutro mam dniowke 12godz w pracy wiec nie wiem czy zajrze wieczorem ale pojutrze napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie całkiem dobrze:) Dzisiaj byłam na grillu- urodziny brata. Całkiem dzielnie się trzymałam, zjadłam kawałek kurczaka, pół białej kiełbaski i trochę sałatki greckiej +wypiłam jedno piwo. Mam nadzieję, że trochę spaliłam na rowerze- jeździłam prawie 2 godziny dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora26
no powiem Ci ze w 2 godz spalilas wedlug mojej stacjonarki jakies 400-500kcal (zalezy od intensywnosci machania nogami;P) ja ostatnio bardzo duzo pracuje a teraz dostalam grafik na czerwiec i w ciagu 15dni (liczac soboty, niedziele i swieta bo w te dni tez pracuje) mam 164godz do wypracowania... dlatego nie mam czasu, ochoty ani sily na cwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja liczę sobie mniej więcej ile spaliłam na tej http://www.ii.uj.edu.pl/zbooy/polish/kalokal.html stronie i wychodzi, że poniżej 300kcal. Dzisiaj też jeździłam, jakieś 1.5h, ale też dużo się ruszałam w ciągu dnia:). Waga poleciała w dół, zaktualizowałam stopkę:D. A czym się zajmujesz, że cię tak katują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×