czy nie za wcześnie na kaszkę

dziewczyny podpowiedzcie mi coś... Mój synek 25 maja kończy 4 miesiące. W normalnej sytuacji poczekałabym spokojnie do tego czasu z wprowadzeniem nowych pokarmów. Mojemu mężowi wypadł jednak kilkutygodniowy wyjazd na zagraniczną delegację. Myślicie że mogę już spróbować dać Małemu trochę kaszki mleczno-ryżowej (dziś ma dokładnie 3 m-ce i 3 tygodnie). Chciałabym żeby mąż to zobaczył, bo i tak sporo mu przepadnie w tym czasie co go nie będzie.

co? chcesz dzuecku dac kaszke bo mąż wyjezdza? pogieło cie?

możesz, małą ilość- ale najlepiej jakbyś zaczełą od kleiku ryżowego bądź kukurydzianego.

.,

Nie, mlekiem modyfikowanym

możesz. spoko. ale jeśli myślisz, że dziecko na pierwszy raz cie ci cokolwiek z łyżeczki- to się grubo myslisz;d

zje miało być.

No właśnie chodzi o ten cały rytuał plucia tą kaszką :) Mąż i tak przegapi jak Maluch zacznie siadać itp. chociaż to chciałbym żeby zobaczył . Dzięki. Poczekam jeszcze ze dwa dni i spróbujemy :D

wraca?Za 2-3 miesiąc że się boisz że nie zobaczy jak mała siada??O Boże...Mój mąż był w wojsku i chodzenie małego widział na nagraniach które mu wysyłałam.

Nagraj to a nie podowaj tak wczesnie, potem sobie wszystko obejrzy :P

..żeby mąż to zobaczył Nie no kurwa leżę. Wyprało Ci mózg już całkiem?

ale o co wam chodzi? dzieciak ma 4 miechy przecież. autorko zrezygnuj z kaszki i daj kleik ryżowy bądź kukurydziany. to jest mega lekkostrawne.