Już nie wiem co mam robić!!! :( Powiedzcie czy oszaleje jak sie na to zdecyduje.

Moj (chyba juz niedługo były) facet, ma dziecko. O dziecku wiedziałam od początku. No i jest problem. I on, i matka dziecka wpadli. Dziecko jest niechciane przez żadną ze stron. Teraz ma roczek. Ci się wadzą non stop, mały jest z matką, ale ona żąda żeby mój też się dzieckiem zajmował bo ona musi "też mieć życie". Jego zajmowanie się dzieckiem w ogóle nie interesuje. Generalnie nikt dziecka nie chce! A mała jest prześliczna. To aż niemożliwe że z takich zjebów genetycznych jak jej rodzice może wyjść taki cud natury. Dziś była kolejna awantura kto ma się zająć malutką wieczorem. No i dziś postanowiłam, że nie wiem chyba sama się nią zajmę, wezmę do siebie i odizoluję od tych pieprzonych rodziców :/

Dobrze zrobilas ale pamietaj ze to nie jest Twoj obowiazek :)

niech on się zajmuje, po co fujarą wywijał, teraz niech niańczy. ale faktycznie, szkoda dziecka, też z litości bym się zajęła, a swoją drogą, czego jesteś z takim kolesiem, dzięki tej wpadce, wiesz jakby się zachował, jakbyś Ty teraz zaszła w ciążę, więc 0 pomocy z jego strony, więc odpuść sobie z nim, im szybciej tym lepiej.