Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śpiącakardamonka

Kobieca intuicja :)

Polecane posty

Gość śpiącakardamonka

Czy wg Was istnieje kobieca intuicja w kwestioach związkowych? Czy zdarzyło się Wam, że coś, co gdzieś podświadomie czułyście lub się czegoś bałyście, a na pierwszy rzut oka było kompletnie bez sensu, okazało się prawdą? Wypowiedzcie się... nigdy nie wierzyłam w tego typu rzeczy, ale ostatnio coraz więcej moich "przeczuć", kompletnie nieuzasadnionych jakimis ogólnie znanymi faktami się sprawdza... Czyżbym dojrzała do damskiej intuicji? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Skromna*
Nie wierze w intuicję, to raczej kwestia obserwacji i wyciągania wniosków. Na przeczuciach można się nieźle przejechać: skrzywdzić kogoś zbyt pochopną oceną lub samego siebie obdarzając kogoś naiwnym zaufaniem, bo budzi poczucie bezpieczeństwa. Lepiej być z tym ostrożnym i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna z sucha glowa
Trzeba z tym uwazac - intuicja to nic innego jak przenikliwosc. Moja "intuicja" rzedko kiedy mnie zawodzi, ale nie uwazam, ze jest to cos magicznego, jest ona raczej suma doswiadczen zyciowych. Klamstwo rozpoznaje bardzo szybko i ogolnie ciezko mnie wyprowadzic w pole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śpiącakardamonka
też nie traktuję tego w kattegoriach magiczności. czasami mam po prostu tak, że mimo że nic złego się nie dzieje, to boję się, odczuwam dyskomfrot psychiczny. mam poczucie, że druga osoba nie jest fair mimo tego, że nic logicznego na to nie wskazuje... macie tak? co wtedy robicie - badacie, czy odpuszczacie bo to tylko głupie wyobrażenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×