Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ufającainaczej

Proszę o odpowiedź

Polecane posty

Gość Ufającainaczej

1. Ustalilismy WSPOLNIE z mężem że nie pożyczamy pieniędzy (tylko rodzinie w pilnych przypadkach). Jego znajomy pilnie potrzebowal pozyczki (kilkadziesiat tys. zł). Chciał mu pożyczyć za moimi plecami. Dowiedziałam się przypadkiem (sms autoryzacyjny z banku). Co byście zrobiły? 2. Powiedziałam że mu nie ufam i w odpowiedzi usłyszałam cos w stylu "trudno, to twoja sprawa, ja nie robie nic złego, nie obchodzi mnie to czy mi ufasz". I co tu myśleć? 3. Zapytałam kim dla niego jestem i usłyszałam swoje imię (że jestem dla niego "Renatą") 4. Nie wytrzymałam, rozplakalam się a On poszedł do łóżka. Poprosiłam o 10 minut rozmowy na co On "Przepraszam. Pogadamy jutro. Sen mnie zmorzył". Jednym słowem: olał mnie! Fajnie? Z rana widząc mój nastrój przeprosił mnie, pocałował, przytulił jednak nadal uważa że nic się nie stało. Oczywiscie rozmowy nie bylo bo spieszyl sie do pracy. To tyle. Co o tym myślicie? Jak byscie sie poczuły? Co u nim myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lips90
Skoro wczesniej to ustaliliscie a on nie dotrzymal obietnicy,to zle zrobil.W małżenstwie chyba kasa jest wspolna??albo przynajmniej wydatki podlegaja dyskusji.Nalegaj na rozmowe,powiedz ze Cie to boli,nie ulegaj,nie dawaj zapomniec o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posluchaj dziecko jesli w szkole nie nauczono cie samodzielnie myslec to szanse na to, ze teraz sie nauczysz sa znikome

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym się czuł paskudnie na szczescie dla twojej potencjalnej zony pajacu ten problem pozostanie jedynie w sferze twoich wynurzen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lips90
to po cholere brac slub jak kasa ma byc oddzielna,moze lodowka i łózko tez,i dzieci tez najlepiej zrobic dwojke,zeby bylo po jednym dla kazdego?????bezsens.Własnie ty jestes zacofany bo nie znasz znaczenia słowa małzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ufającainaczej
Drogi "zawsze szczery". Mam swoje zdanie, chce poznać opinie innych. "samotny romantyku" życze Ci szczescia i zaufania w malżeństwie (o ile cie to spotka Panie Niezależny). Widać że g***o o ty wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ufającainaczej
"Zawszcze szczery"- naprawde nie musisz w tym uczestniczyc. Zwrocilam sie tylko z pewną prosbą, ot tak, anonimowo. Licze tylko na odpowiedz kogoś normalnego. Ale "jesli w szkole nie nauczono cie samodzielnie myslec to szanse na to, ze teraz sie nauczysz sa znikome"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Licze tylko na odpowiedz kogoś normalnego naturalnie, byle zgodna z tym co sama "myslisz" zatem co "myslisz" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ufającainaczej
Wlasnie dlatego nie pisze co mysle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 007
teraz ty porzycz kolezance tyle samo. szybko bedziecie bankrutami. Wiesz przeciez ze znajomi nigdy nie oddaja! No ale przeciez ty tego nie zrobisz bo on by cie z domu wyrzuci! Nawet by z toba nie dyskutowal-hi.hi Czuj sie pokrzywdzona jego postepowaniem ,bo tych pieniedzy nigdynie odzyskacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ufającainaczej
Nie chodzi o to czy odzyskamy czy nie tylko o to jak zostalam potraktowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No oszukał cię - nie obchodzi go twoje zdanie i Wasze umowy między sobą. Pomijam już ryzyko z takim pożyczaniem byle komu... Ciężko jest grzecznie określić zachowanie twojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ufającainaczej
"Zawsze szczery". Twoja inteligencja przerasta łączny poziom inteigencji nas tu wszystkich. Widze jednak że pewne rzeczy przychodzą Ci z trudnością. Dlatego zapytam Cię o jedną rzecz (krótko i na temat). : Czy uważasz że mój mąż zachował się w porządku w stosunku do mnie? Nie pajacuj już prosze swoimi idiotycznymi postami bo tylko sie kompromitujesz. Proszę tylko o odpowiedz na jedno proste zadane specjalnie dla Ciebie pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze to nie renata tylko marta bardzo mozliwe :) dziennikarstwo sledcze rodem z super expresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeruś
Ja pierdykam zs dalej te swoje pseudoanalizy wypisuje:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeruś
Autorko nie pytaj tego debila ,bo znowu walnie pseudoodpowiedzią na poziomie prymitywa:D Twój w stosunku do ciebie postąpił żle i można to odebrać jako wyraz lekceważenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeruś
a nie mówiłem ?? :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×