Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Świeżaroz wódka

pamiętnik

Polecane posty

Gość Świeżaroz wódka
Dzisiaj w nocy śniła mi się moja ukochana Babcia. Nie żyje od dwunastu lat,i przez ten czas przyśniła mi się może ze cztery razy. W każdym śnie albo patrzy na mnie i nic nie mówi,albo udaje,że mnie nie widzi. Ja do niej krzyczę,to ja babciu,a w tym ostatnim śnie szarpałam ja za rękę i wołałam do niej,babciu to Ty,masz na imię R......! Często jak mi źle to z nią rozmawiam,proszę,żeby przyszła do mnie we śnie. Bardzo mi jej brakuje,była dla mnie bardzo ważna. Tylko nie rozumiem tych snów,co one mogą znaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkiego dobrego
Katolicy wierzą w świętych obcowanie-łączność dusz osób zmarłych z duszami żyjących na ziemi. Przeżywasz trudny okres w życiu, pragniesz podświadomie miłości> Babcia była ta osobą, która Cię kochała, Ty ją, zreszta sama prosisz żeby Ci się przyśniła. Powiem Ci tak, mi się zmarli nie śnią, ale śni mi się jeden jedyny człowiek, który żyje. Był moim przyjacielem i miłością( pierwsza miłość), wiem, że bardzo mnie kochał, ja jego też.. Bardzo dobrze my życzę i pragnę jego szczęścia i wiem, że on też. Zawsze gdy On mi się śni- 2 dni po, max 3 dni od snu- mam duże problemy( nie jakieś duperele), zawirownia, nieprzyjemności- On mnie ostrzega przed niebezpieczeństwem- tak to postrzegam. Tego nie da się wyłumaczyć- skąd to się bierze- poza faktem, że istniała między nami silna więź emocjonalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świeżaroz wódka
Bardzo ciekawe to co piszesz.... dla mnie to jedna wielka zagadka. Odkąd odeszłam od męża,często mi się śnił,był to zawsze sen o tym,że dowiedziałam się o tym,że mnie zdradza,lub widziałam jak to robi. Zawsze w tych snach płakałam i budziłam się jak z krzyża zdjęta. Ostatnio jak mi się przyśnił,nie było nieprzyjemnie,był miły i otoczenie było takie jasne i świetliste,w tamtych snach zawsze było ponuro,tak strasznie. Wierzę,że sny to coś ważnego,jakieś wskazówki,tyle,że ja kompletnie nie potrafię ich interpretować. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JajaSenne
Sny są odzwierciedleniem stanu umysłu i podświadomości. Jak jesteś smutna i masz czarne myśli - to sny są ponure. Jak jesteś wesoła - sny są pogodne. Jak ci się śni że cię były pieprzy - idź do psychatry, bo ci sie we łbie pieprzy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkiego dobrego
Cześć, a jak tam Twoje samopoczucie, zdrowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świeżaroz wódka
Witaj! Ze zdrowiem jest różnie,powiedziałabym,że nie najlepiej,w najbliższym czasie czeka mnie operacja,czekam na razie na usg,samopoczucie tez różnie,jak to u kobiety :D Miło,że pytasz,jestem zaskoczona,a jak Twoje zdrowie? Samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świeżaroz wódka
Właśnie chcę się wyżalić jak jest mi źle. Nie lubię niedzieli,już to chyba pisałam,nie znoszę wręcz od zawsze,nie wiem z czym to jest związane,wolę jak się coś dzieje,już wiem co będę robiła jutro,już się nie mogę doczekać, niedziela jest taka leniwa,taka rozlazła i taaaaak się ciągnie..... I jeszcze ten deszcz,ani wyjść na spacer z dziećmi,ani posiedzieć przed domem,masakra jakaś. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkiego dobrego
Cześć wahania nastrojów to normalka u kobiety. Czemu nie robisz usg od razu- takie kolejki do badania u Ciebie? Ja też ostatnio robiłam i czekałam 1 dzień tylko. Jeśli mogę Ci coś zasugerować, to gdy pogoda nie dopisuje, może warto zagrać w dziećmi- np. w jakąś grę planszową, w warcaby, szachy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świeżaroz wódka
No niestety takie kolejki,trzeba czekać :( u Ciebie rzeczywiście szybciutko. Czasem gramy w eurobiznes,starszemu bardzo ta gra się spodobała,czasem w chińczyka,no ale wtedy mały niestety się nudzi. Dzisiaj pojechały do babci,zawsze to jakaś odmiana,pogoda niezmiennie deszczowa :) Dzięki za rady i za to,że wpadasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkiego dobrego
Witaj Autorko- co się tak długo nie odzywasz? Wszystko w porządku u Ciebie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak tak was czytam
❤️ mi się ściska ,tyle samotnych jest aż strach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świeżaroz wódka
Miałam trochę nerwówki ostatnio z byłym i nie miałam siły na nic. Pracy dalej nie znalazłam,znajomy pytał swojej szwagierki o miejsce w firmie bardzo blisko mnie,ma się zorientować co i jak,nie wiem,zobaczymy. USG pojutrze,także też czekam z niecierpliwością co pokaże. Czekam,czekam i jeszcze raz czekam :) wszystkiego dobrego-dziękuję Ci za zainteresowanie,jakoś idzie wszystko do przodu,ciężko,bo ciężko,ale idzie i chyba zaczynam się przyzwyczajać. Nie wiem czy to dobrze,czy źle... jak tak was czytam- no niestety,jest dużo osób samotnych,nawet w małżeństwie :) Nie ma na to reguły :) Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaSobie35
hej, no co sie dzieje u Ciebie? cos odpuscilas pisanie, mam nadzieje ze jestes zdrowa,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, przyłączę się. Przeżyłaś trochę z mężem, bardzo to przykre. Ale nie możesz się załamywać, masz dzieci( malutkie?) dla nich warto się podnieść z rozsypki. I radzę nie szukaj pocieszenie u innych mężczyzn, bo skrzywdzisz któregoś,a akurat możesz trafić na takiego który jest uczciwy czuły i kochany..ale przede wszystkim siebie skrzywdzisz, staniesz się jak Twój "eks" Warto dużo czasu z przyjaciółmi spędzać, jakis wypad na kawkę, czy może karaoke? Naprawdę polepszy Ci się humorek i będziesz szczęśliwa..a mężczyzna się znajdzie:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaSobie35
Roberth38 na pewno jesteś kobietą, bo faceci nawet tak nie myślą nie mówiąc o pisaniu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świeżaroz wódka
Jestem kochani, miło Roberth'e że dołączyłeś,wychodzę ze znajomymi,jak mam doła to mam komu się wyżalić,ale są takie tematy,o których ciężko mi rozmawiać nawet z przyjaciółką. Weszłam tu dzisiaj,bo rano rodzice urządzili mi awanturę,czego świadkami były moje dzieci. :( Powód- nie chciałam zrobić tego co mi kazali. Ogólnie nie znoszą jakiegokolwiek sprzeciwu,mojego własnego zdania itd. Twierdza,że jestem skończoną egoistką,bo nie żyje tak jak oni chcą. Jest ciężko,kurwa jak ciężko,znowu pomyślałam o tym,że lepiej jakby mnie już nie było. Nie wiem ile jeszcze wytrzymam,dłuższy czas było dobrze,teraz źle bo zaczęło mi się lepiej wieść finansowo,a oni chcą coraz więcej,a ja przecież mam dwoje dzieci i przede wszystkim muszę myśleć o nich,a nie rodziców utrzymywać do kurwy nędzy! Nie mam niestety aż tyle,żeby coś wynająć uprzedzając pytania. Poza tym nie chce dac się stąd wypędzić bo formalnie to mój dom,a to wszystko ma do tego dążyć,pozbyć się mnie. Moje dzieci to już nawet nic dotykać w ogrodzie nie mogą,nie mogą wchodzić do ich pokoju itd. Czuje,że jeszcze trochę i wróci depresja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×