Czy spotkaliscie sie z takim potraktowaniem pracownika?

Przez szefa. Otoz moj facet od wczoraj zle sie czul.Wymioty , biegunka.Ledwo co wcxoraj wysiedzial w pracy. Dzius nie pojechal do pracy i rano zadzwonil do szefa usprawiedliwic swoja nieobecnosc. a szef- ok rozumie ale lepiej bedzie dla wszystkich jak nie przyjdziesz jutro do pracy i przyjdz 10 sie rozliczyc.

bigunka :D pisz po ludzku srake dostał ?

Szukał pretekstu żeby go wywalić. A pracownik powinien go podać do sądu

niech jutro idzie normalnie do pracy. kazdemu przysługuje 2 dni wolnego na rzadanie (tzw kacowe) i nie uprawnia to pracodawcy do zwolnienia dyscyplinarnego z powodu porzucenia pracy. Jedynie co to na koniec w świadectwie pracy bedzie informacja że wykorzystal jeden dzień urlopu na rządanie. a nawiase mówiąc prościej iść do lekarza jak sie chłopak źle czuje i poprosić o kilka dni zwolnienia włącznie z dniem dzisiejszym, żaden pracodawca NIC wtedy nie zrobi

aha i niech chłopak jak pójdzie jutro do pracy nie podpisuje rozwiazania umowy o prace za porozumieniem stron. pracodawcy czesto daja do podpisu jakieś dokumenty, a potem jak sie to podpisze nie ma już odwrotu - zaden sad pracy czy PIP nic nie zrobi

o to chodzi ze moj pracuje na czarno. moj normalnie chce jutro jechac do pracy i zobaczyc co powiedzq. Jak cos wezmie swoje rzeczy i wroci do domu.

A miał chociaż umowę o pracę?

No i wszystko jasne, szef może go wywalić kiedy chce.

nie mial umowy bo szef ociagal sie. ale jak tak mozna powiedziec, tak kogos potraktowac.Moj jest w szoku ze stracil prace.

jak na czarno robi to fakltycznie szef może mu nawet pensji nie wypłacić jak tylko bedzie miał taki kaprys. swoją drogą ja bym podpi**** szefa do PIP-u niech taki cwany nie bedzie, albo go stać na pracownika albo niech sam sobie robi

ale o prtace ciezko. taka na umowe.

wiem że ciężko, ale trzeba szukać do upadłego - zachaczyc sie gdzies, ale docelowo szukac pracy gdzie podpisza z tobą umowę. nie wiem czy chłopak ma odprowadzane skłądni zdrowotne, ale w razie nie daj boshe złamie sobie noge i mu w szpitalu wystawia rachunek 5000 zł i co wtedy?? o przyszłości i emeryturach (z głupiego Zusu - watłych ale zawsze) nie wspomne

wiem ale jak ma sie rodzine na utrzymaniu nie mozna siedziec na tylku. Miezkamy w malym miesicie gdzie o prace ciezko i w miare za godziwe pieniadze ale moj lapie sie jakiekolwiek pracy i nawet na czarno.

up

up