Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czekoladowa broszka

Dziecko z zespolem downa.

Polecane posty

Gość śmigła
moja koleżanka w wieku 44 lata urodziła takie dziecko. przedtem mała 2 poronienia w tym bliżniaki. wiedziała jakie będzie następne i urodziła.mam mieszane uczucia. mała ma 2 latka jeszcze nie chodzi. nie mówi. mąż beznadziejny, pije. wpadła w biedę. mała miała operacje serca.do pracy nie idzie bo kto się zajmie małą. w sumie smutne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dknajtwmdb
wiele wskazywało na to ze moja Corka będzie miala zespół downa. lekarz powiedział że mogę przerwać ciążę bo ryzyko jest duże ale nie zgodziłam się na amniopunkcje bo było mi wszystko jedno ile ma chromosomów. tyle przeszlam żeby być w ciąży i mieć dziecko i kochalam całym sercem. Corka urodziła się zdrowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko z ZD to nie koniec świata ja bym chciała mieć choć taka możliwośc ale mojej córeczce nie dane było zycie zmarła w29 tyg mojej ciązy i była bardzo chora a co jesli nie bedziesz mogła miec zdrowych dzieci ja bym sie nie zastanawiała urodziłabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 234234234
Osoba która rodzi takie dziecko jest po prostu albo chora na glowę, albo kompletnie głupia/nieuświadomiona. Sama mam dziecko niepełnosrpawne z znacznym stopniu, nie z ZD, ale tez z upośledzeniem. To nie jest zycie. Musimy się utrzymywac z dzieckiem z 520 zł świadczenia pielęgnacynego i nie mozna do tego nic dorobic. Tusk obiecał podwyzke 3 lata temu do sredniej krajowej, co skończyło się na 100 zł przed wyborami, które w kwietniu zostału obcięte... Ale brak pieniędzy to jeszcze jeden z najmniejszych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli nie moglabym miec dzieci to bym ich nie miala. Nie umialabym poswiecic swojego zycia na rzecz drugiego czlowieka. Prosze o tym nie zapominac ale kobieta jest nie tylko matka. Jest takze zona, kochanka, przyjaciolka, ma takze swoje zainteresowania, ktore musialaby porzucic na rzecz opieki nad dzieckiem. Ja bym tego nie umiala zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usunęłabym bo to
i dla dziecka i dla rodzica ciężkie zycie, apotem jak rodzica zabraknie to wyląduje gdzies w ośrodku gdzie nikt się nim nie zajmie właściwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co jesli nie mogłabys miec zdrowych dzieci a tak bardzo je kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
omijajac fakt ze bylabym gleboko nieszczesliwa gdybym musiala poswiecic caaale zycie choremu dzieku (przez co ono tez by bylo nieszczesliwe) to dodatkowo kto by sie zajal dziekiem gdybym umarla? daj boze zebym wtedy przezyla to dziekco. miec nadzieje ze inne z dzieci zajeloby sie rodzenstwem? nigdy bym takiego skurwysynstwa dziecku nie zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli ktos wie ze zdrowych dzieci miec nie moze, to w ogole nie powinien sie o nie starac znam taka ktora ma 4ro dzieci, pierwsze z porazeniem mozgowym, drugi ma zespol downa, 3Ci tez ma jakas chorobe i ostatnie zdrowe - trzeba miec naprawde nasrane w glowie zeby rodzic chore dzieci skoro sie wie ze ryzyko jest tak duze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 234234234
kaskab82- brutalnie mówiąc, jak jest znacznie upośledzenie to jakbys w domu miała małpę, a nie dziecko, do tego za nieupilnowanie jej - co jest b, realne grozi ci kara więzienia, masz 500 zł na dwie osoby na przezycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usunęłabym bo to
tak,wtedy adoptowałabym, ale po co rodzić chore dziecko, no po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do amatorów górskich wędrówek
mam koleżankę, która ma 10- letnią córkę z zespołem downa. Widze, ze kocha ją nad życie. Z wzajemnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeżeli byś dowiedziała sie za pózno i na terminacje bylo by tez za pozno to co bys zrobiła z tym dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 234234234
TYlko pierwsze lata zycia to jest dziecko, a co potem? Jak zaczną buzowac hormony, zniesiesz widok jak się będzie stale przy tobie onanizowac? Jak będzie rozwalac całą chatę przy większym upośledzeniu, wyc po parę godzin dziennie, zapłacisz za wybite szyby na wylot, będziesz malowac ściany co 2 mce poplute i obrzucone jedzeniem? Do tego całe zyciekomputer z telewizorem na przemian bo zanjomi przestaną przychodzic a do restauracji, kina, nawet parku wyjscie moze byc problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra mojej bratowej
urodziła chore dziecko z wodogłowiem i dziewczynka jedyne co robi, to sama przełyka, bo ani nie chodzi, nie siedzi,nie mówi, nie kontaktuje się ze światem. Ot, taka roślinka. Ma koło 10 lat i wysiadają jej narządy wewnętrzne. Nawet do matki się nie usmiechnie.Reaguje uśmiechem tylko na ból, czyli np. na wkłucie igły w szpitalu, itp., bo chyba tylko takie bodźce odczuwa z otoczenia. Ojciec oczywiście odszedł, a matka z córką w wózku i pampersach jeździ tylko po szpitalach, które i tak nic nie dają. To tylko wegetacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy kastracja jest w polsce
dozwolona przy ludziach z upośledzniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ktury to tydz kochana czasami lekarze myla sie i ja bym takiej decyzji nie podjeła ja nie potepiam takich osób tylko wyrazam swoje uczucia ur martwa córeczke 6.05.2012r w 29 tyg duze zmiany genetyczne bez szans na przezycie u nas na terminacje było za póżno a w rodzinie żadnych chorób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra mojej bratowej
ale ona nie robila badan prenatalnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialm ja koguta
moja chrzesniaczka ma zespol downa i jest sliczna urocza dziewczynka moja bratowa dowiedzial sie w 5 miesiecu ciazy ale mowila nawet gdy wczersniej sie dowiedzila nie usunelaby w koncu to jej dziecko nawet jeskli chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra mojej bratowej
i byla bardzo mloda wowczas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co że jest śliczna
a potem bedzie jak inni, każdego downa mozna rozpoznać, mają podobne twarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mialm ja koguta
a co ma powiedzieć po fakcie. Póki córa mała, to jest ok, ale co potem będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×