Dziecko z zespolem downa.

czekoladowa broszka do mnie pisałas po co to dziecko rodziłam

A co byście zrobili jak by urodziło się piękne zdrowe dziecko i po kilku latach zachorowało?

nie, pisalam do 'siostra mojej bratowej'

zachorowalo na co?

Np. wypadek i dziecko sparaliżowane i co w tedy ? oddali byście do ośrodka ,a może uśmiercic by trzeba:(

gajaa- dla mnie to zupelnie inny przypadek. do osrodkow bym nie chciala nikogo oddawac ale ze wzgledu na to co sie tam dzieje. gwalty bicie itd.

u mojej kruszynki powazna wada serca przepuklna przeponowa nieimunologiczny obrzek plodu zanik krązenia powiekszona wątroba ucisniete prawe płucko jedynym narzadem kktury dobrze funkcjonowal to mozg i o tym dowiedziałam sie w 22 tyg ciaży

hmm ja bym urodziła i oddała..są takie ośrodki, mojej koleżanki brat znajduje sie w jednym z nim..rodzice odwieddzaja go raz w miesiacu..

To jest inna sytuacja. Nikt nie planowal wypaku. Z ciaza jest inaczej.

oczywiście ma zespół downa..domyślam sie ze jest to kosztowny ośrodek..

Błagam Cię ,ale gwałcą ,biją przeważnie najbliżsi :(

a u ciebie ktury to tydz ciązy

Przeraża mnie jak wiele kobiet usunęło by ciąże. Przeciez to nie jest bolący ząb

czekoladowa broszka ktury u ciebie to tydz ciazy

Napisalam, ze nie jestem w ciazy. Zadalam pytanie, bo przeczytalam artykul na temat dzieci z zepolem downa i sie zastanawialam co inni by zrobili. Czy usuneliby, czy nie.

mimo całej mojej sympatii -który :D

też tak bym chciała nic nie wiedziec imieć zdrowe dzieciatko a ja mam tylko jedno wsrud aniołków w niebie

Nie usunęłabym. Kochałabym tak samo jak zdrowe dziecko.

nie usunęłabym rozumiem, że w Polsce wiedza o chorobach genetycznych jets mała, o tolerancji w społeczeństwie nie wspomnę... ale ludzie chorzy mają prawo do życia, tak, jak zdrowi wiele chorych dzieci (porzuconych)jest adoptowanych przez obcokrajowców- na zachodzie chore dziecko nie jest obiektem kpin, nie jest traktowane jak porażka rodziców, powód do wstydu, tam chorzy ludzie żyją NORMALNIE i nikogo to nie dziwi i nie bulwersuje

do k9 bardzo rozsadnie ja mam tez takie zdanie chore czy zdrowe ale to nasze dziecko ja też kochałabym całym sercem

to poczytaj o szpitalu psychiatrycznym w radomiu. dodatkowo ostatnio w wiaodmosciach podali ze domy dziecka sie nie sprawdzaja m.in z powodu duzego narazenia na przemoc. co to za odwiedzanie dziecka raz na mc? ja niestety widzialam jak chore dziecko zniszczylo rodzine. nie jego wina bron boze, ale rodzice zupelnie nie poradzili sobie z sytuacja. moze gdybym zyla w innym kraju (kulturze), moze gdybym miala pieniadze na rehabilitacje i fachowa opieke, moze urodzilabym takie dziecko. moze.bo nie jestemw ciazy i nie bylam. na dzien dzisiejszy stanowczo bym usunela.

Nie usunęłabym jeśli mieszkałabym w innym bardziej cywilizowanym i dojrzalszym mentalnie kraju w którym nie wytykano by tego dziecka w przyszłości i gdybym miała wystarczająco dużo pieniędzy by móc go rehabilitować. W przeciwnym razie zdecydowanie bym usunęła.

Czasami odnoszę wrażenie, że dla niektórych urodzenie dziecka to jak pójście do sklepu i wybranie najlepszego produktu. To wszytko tak szybko idzie do przodu. Ba! niedługo okaże się, że kobiety będą usuwały dziecko bo pleć nie taka - wymarzyły córeczkę i już kupiły sukieneczki, a tu nagle synek. Nie odnoszę się tu do nikogo, takie spostrzeżenia przy obiedzie o świecie :)

Ja wam powiem, że 80 % osób co tu pisze, że by nie usuneło, nie ma po prostu zielonego pojęcia o problemach z takimi chorobami. niepełnosrpawne dziecko, w znacznym stopniu, to nieszczęscie gorsze niż rak. a wy tu piszecie, za jak kogoś ten rak by przerastał to jedt wygodnicki i wybiera dzieci jak bułki z klepie. Wręcz przeciwnie... Powoływanie na świat tak chorej osoby jest nie tylko działaniem na własną szkodę ale i samego zainteresowanego. Dusza jest podobno nieśmiertelna, i moze narodzic się w innym, zdrowym ciele, reinkarnacja jest w końcu dowiedziona

@ 234234234 Reinkarnacja do największe kłamstwo i w żadnym wypadku nie da jej się udowodnić, nie gadaj takich głupot.

urodziłabym

tyle o sobie wiemy na ile nas sprawdzono. to nie jest temat do teoretycznych rozważań.

Usunęłabym bez dwóch zdań

ja OGOLNIE NIE CHCE NIGDY DZIECI I TAK ALE DOWNA NA PEWNO BYM USUNELA