Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mojo

Problemy z odychaniem

Polecane posty

Gość Mojo

Witam, ok 1,5 roku temu dopadła mnie dolegliwość polegająca na trudności w oddychaniu. Zaczęło się od przeziębienia, które trwało 2-3 tyg. w połączeniu z gorączką. Następstwem choroby było charakterystyczne "strzelanie" w uszach przy przełykaniu, które trwa do teraz. Z biegiem czasu zacząłem coraz bardziej odkrztuszać białą wydzielinę z płuc, a po pewnym czasie pojawiły się duszności trwające do teraz.Duszności z czasem narastały, stając się uciążliwe, jedynie w nocy spałem i śpię normalnie. Badania wykazały obecność chlamydii, jako winowajcy. Leczenie antybiotykami usunęło obecność chlamydii a nie problemu. W tym czasie chodziłem na siłownię i od znajomego dowiedziałem się, że też ma duszności i zażywa Zyrtec. Spróbowałem, po 3 tygodniach stosowania - ogromna poprawa do 80-90% stanu sprzed choroby. Dalsze stosowanie nie przynosiło już jednak poprawy. Próbowałem więc domowych sposbów- inahalację, wodę utlenioną, nawet kupiłem jonizator. Poprawy widocznej nie było. Następnie wracałem do Zyrtecu, ale powodował poprawę tylko na 1-2 dni lub wcale. Poszedłem do sziptala. Testy alegologiczne krwi wykazały uczulenie na kurze (3 i 4 w skali 1-6).Tomografia komputerowa zatok wykazała zgrubienia błony śluzowej o charakterze pozapalnym i polipowym.- jednak lekarze orzekli. , że nie jest to nic poważnego, a jesli już to conajwyżej mogła by mnie od tego boleć głowa, co nie było problemem. Pulmunolodzy orzekli, że wszystkie wyniki są w normie. Astmy nie stwierdzono. Laryngolodzy przepisali mi sterydy. Brałem dwa ich rodzaje, ponieważ pierwszy powodował nieprzyjemne uczucie w płucach a drugi refluxy. W każdym razie obie serie bez rezultatów.. Zadbałem też o otoczenie (zmieniłem lokal i dbam o czsytość ). Ambulatoryjne lekarz przepisał mi Sinupret- po 2 tygodniach czułem się prawie zdrowy, jednak zachorowałem, a po chorobie działanie leku osłabło. W rezultacie po 3 miesiącach go odstawiłem gdyż przestał w ogóle działać. Wg lekarzy powinienem być zdrów jak ryba- jednak tak nie jest. Zwróciłem się nawet do aptekarzy, którzy zaproponowali Inhalol - mieszanka olejków eterycznych - trochę pomaga ale dalej to nie jest to. W kazdym razie ostatnia diagnoza to alergiczny nieżyt nosa. Odkryłem też przypadkowo, że oddychanie przy zatkaniu nosa, a więc tylko ustami, przynosi zasadniczą poprwę; nie mogę jednak tego wynalazku stosować ciągle ponieważ po jakimś czasie robi się sucho w okolicach gardła. - tak więc ograniczam się do 5-15 minut. Żaden lekarz nie potrafi tego wyjaśnić (podejrzewam, że wciągam jakąś wydzielinę z powietrzem przez nos gdyż często mam uczucie, że coś ścieka mi do gardła), zamiast tego niektórzy z nich widzieli by mnie w gabinecie psycho......W kazdym razie jestem w sytuacji takiej, że nie wiem co teraz robić? Jest propozycja odczulania, ale jest długotrwała i nie mam przekonania, że mi pomoże. Lekarze nie pomagaja, w czary nie wierzę, ale wierzę, że może ktoś spotkał się z podobnym problemem i tą drogą otrzymam jakieś wskazówki, za które będę ogromnie wdzięczny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sterydy otrzymałeś najpewniej z powodu polipów. Jeśli takie leczenie nie pomaga stosuje się leczenie zabiegowe polegające na ich usunięciu. Staraj się nie oddychać przez usta, bo to prowadzi do podrażnienia nabłonka dróg oddechowych (powietrze nie jest ogrzane, oczyszczone i nawilżone- to funkcja nosa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×