Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gggg343

Afryka to jednak niebezpieczny kontynent...

Polecane posty

Gość gggg343

Kacper Godycki-Ćwirko nie żyje... Umarł na nagłą i niespodziewaną chorobę. Afryka jest może piękna, te dziewicze krajobrazy, słonie, żyrafy chodzące w naturalnym środowisku, przyjaźni ludzie... Ale biały człowiek jest podwójnie narażony na różne choroby. Ciekawa jestem co to była za choroba na którą umarł... Może malaria? Ktoś wie coś więcej na ten temat?... Chciałam kiedyś jechać do Afryki ale takie wiadomości mnie skutecznie zniechęcają do wyjazdu tam... http://konceptualny.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggg343
Słyszałam,że w ramach ćwiczeń adaptacyjnych przed wyjazdem w okolice równika tj. np do Kongo, należy nosić w pochwie banana przez tydzień, czy to prawda czy wymysł jakiegoś chorego zboczeńca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowiek-masakra
nie w pochwie tylko w odbycie. cos dzwonilo tylko nie wiesz gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggg343
qrwa jebany podszyw zawsze się znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda że brzydcy ne umierają
petard jaki doświadczony :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggg343
czy jak usiąde na kle słonia to przebije mnie na wylot ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowiek-masakra
ja pier­dole ludzie. jak juz klniecie to robcie to bez gwiazdek do chu­ja bo wychodzicie na malych kut­asow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggg343
Czy Beduin będzie mnie okładał jądrami czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggg343
Niczym wygłodniały lampart przeszukujący puszczę, z wielką godnością i całkowitą pewnością o słuszności swojego postępowania, z majestatycznym spokojem i skupieniem umysłu godnym medytującego buddysty, przemierzam bezkresne szlaki doliny Kongo w poszukiwaniu ciepłych aromatycznych stolców dzikich zwierząt, aby móc zaspokoić swój niedający się opisać głód oraz uświadczyć podniebienie smakiem tego cudownego przysmaku, który gdy już znajdę to z wielkim pietyzmem i z poszanowaniem godności oraz ze świadomością wspaniałości chwili wyniosłym ruchem ręki obejmuję upatrzony stolec i w sakramentalnej ciszy konsumuję swój posiłek, aż mi się uszy trzęsą, odczuwając przy tym stan głębokiego oczyszczenia duszy i całkowitego spełnienia swojej egzystencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×