Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Witamy na EURO 2012

Rocznie w pociągach PKP, dochodzi do prawie trzech tysięcy kradzieży.

Polecane posty

Gość Witamy na EURO 2012

Jakby obcinali dłonie za kradzież to by nie kradli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrewrtew
Większość złodziei już wyemigrowała, dlatego tylko 3 tys :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witamy na EURO 2012
w czasie spowiedzi zaglądam księdzu pod sutannę po czym dokonuję na nim zuchwałej kradzieży kieszonkowej:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na ulicach to nie napadaja
i nie kradna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z danych policji i SOK
"Kradną całe życie. Są tacy, którzy kradną od 30-40 lat. Czasem kolejne pokolenie. Ojciec z synem. Te osoby były przez nas zatrzymywane, nawet skazywane, ale te wyroki zazwyczaj są niskie, więc wychodzą z więzienia i kradną dalej. Jak się kradnie całe życie to przyzwyczajenia zostają" - Szef specgrupy Służby Ochrony Kolei. W Polsce, według ostrożnych szacunków, działa od około 700 do tysiąca kolejowych złodziei. Oni i ich rodziny żyją z okradania pasażerów pociągów. Kradną całe życie. Są tacy, którzy kradną od 30-40 lat. Czasem kolejne pokolenie. Ojciec z synem. Te osoby były przez nas zatrzymywane, nawet skazywane, ale te wyroki zazwyczaj są niskie, więc wychodzą z więzienia i kradną dalej. Jak się kradnie całe życie to przyzwyczajenia zostają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×