ile lat nie minie

zawsze wróci ten żal na wspomnienie tego jak mocna była miłość i jak on bardzo nie był jej wart.

zgadzam się...u mnie mija kilka tygodni, a ja wciąż ryczę jak opętana... Jutro będzie lepiej, ale przyjdzie wieczór i znów to samo :( Nie był wart i nie jest ani jednej łzy , sam z reszztą tak mi powiedział :(

inna sprawa że z nikim innym to nie będzie to samo, taka gorąca prawdziwa bezkrytyczna miłość która oślepia

Pojebana jestes ;)

widocznie nigdy nie spotkało Cię coś takiego :)

kurcze... ten rok to chyba jakiś rok złamanych serc :(