Nie potrafie byc w zwiazku ale..

lu92 twoja prowokacje przestaje być wiarygodna, nie wierzę w to. Napradę glupio mi że wtedy cię tak zwyzywałem, ale już sam kompletnie nie wiem co o tobie sądzić.

lu dominik chciałby wejść w twoje smierdzące miejsca ,nie sadzisz ?

Bo seks jest fajny ale tylko z osoba ktora sie kocha ja niestety nie potrafie sie zakochac choc spotykalam sie z wieloma facetami cos chyba jest nie tak ze mna.. Stracilam dziewictwo po pijaku z facetem ktorego krotko znalam malo z tego pamietam i byla to moja najgorsza decyzja w zyciu nie potrafie sobie tego wybaczyc..

jestes skończona sylaal ,tylko dominik może to zmienić

po cholerę miałabym zmyślać coś takiego? czy ja na prawdę jestem tak nienormalna, że to co piszę o ojcu jest niewiarygodne? wiele przypadków jest na tym popieprzonym świecie. jestem z tym gównem sama jak pies. wiesz czego mi brakuje? normalności! normalnych ludzi, normalnego faceta... gubię się już w tym wszystkim. jak ojciec może własnej córce powiedzieć, że jej nie kocha?! no jak... czuję się jak śmieć. wszystko jest mi już obojętne. nie mam nikogo, kto by mi pomógł.

masz paskudnego psa lu i dominika oczywiście :-)

Krazek jestes zalosny w swoich wypowiedziach wiec delikatnie piszac wypad z tematu. DO LU a ile masz lat?mnie ojciec tez nie kocha mimo ze nigdy mi tego nie powiedzial wprost to pokazuje mi to na kazdym kroku..byc moze w tym tkwi przyczyna tego ze nie potrafie sie zakochac w zadnym facecie..

sylaal moja załosność jest niczym w porównaniu z twoim puszczalstwem,jak mogłas stracić dziewictwo po pijaku,ty kurwo

do autorki poznasz kiedyś tego jedynego, cierpliwości, i będziesz chciała stworzyć stały związek, cierpliwości to nie jest takie proste, lecz w końcu się udaje

Sylaal - hej, sorki, że tak wtrąciłam się w temat. mam tyle lat co Ty - 19. ja kiedyś do związku z facetem podchodziłam bardzo poważnie. a oni mnie wykorzystywali. i dlatego teraz mam podobnie jak Ty... nieświadomie chronię się przed skrzywdzeniem\wykorzystaniem. jak już ktoś jest to nie potrafię się zaangażować emocjonalnie. wiesz, myślę, że nasi ojcowie mieli w tym wiele do czynienia... ale też to jak wyglądały nasze wcześniejsze kontakty z mężczyznami/chłopakami.

Haha, też tak miałam, z tym, że jestem dziewicą jeszcze, a spotykałam się z wuchtą facetów. Teraz od pół roku jestem z facetem, w którym zakochałam się na zabój, pierwszy raz mi się to zdarzyło, mimo, że wcześniej byłam w 2letnim związku, nie czułam czegoś takiego, ciągle mi czegoś brakowało. Mogę nawet powiedzieć, że myslałam o innych facetach, a teraz? Zwariowałam przez tego jedynego, kocham Go, nie chcę żadnego innego i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Musisz dojrzeć i przede wszystkim trafić na ''tego swojego''. Głowa do góry, jesteś jeszcze młoda. :)

Nie przesadzajcie, mlode z was siksy a już sobie problemy tworzycie jak jakieś dorosłe 25 latki.

dominik widocznie nie znasz się na kobietach.

Wiesz mnie akurat zaden facet nie wykorzystal poza tamtym ale w sumie sama tego chcialam choc mogl sie opanowac przeciez widzial,ze bylam pijana.. Ale tak jak Ty boje sie zranienia i odrzucenia wiec sama zostawiam facetow bo tak naprawde boje sie ze to on mnie zrani i ja sie wtedy zalamie..mysle ze mieli wplyw na to moi rodzice wiecznie nie zadowoleni ze mnie ponizajacy mnie na kazdym kroku nigdy sie mna nie interesowali,moimi problemami.dreczyli mnie psychicznie do tego ojciec alkoholik..stad pewnie takie podejscie do facetow

Ale moze tez nigdy sie nie zakochalam..ale bardzo bym chciala kurde ciezko jest sie w kims zakochac

Sylaaal - mogę Cię pocieszyć, że lepiej, że jesteś ostrożna. bo mniejsze szanse, że trafisz na jakiegoś dupka. a jeśli komuś będzie na Tobie na prawdę zależeć, to będzie walczyć.

Ten facet z ktorym teraz sie spotykam w sumie fajny jest ale nie czuje nic specjalnego np podczas pocalunku no moze lekkie podniecenie ale nic wiecej.myslicie ze milosc przyjdzie z czasem?czy nie warto sie pakowac w taki zwiazek gdzie od poczatku od pierwszego spotkania nie bylo nic szczegolnego..

No lu92 błagam cię. Co 19 latka może mieć za problemy? Tylko szkoła i nic więcej. Nie jesteście w stałym związku i już panika. lu92 to że ci ojciec tak powiedział to tylko lepiej dla ciebie, to było chore, nienormalne.

kurwa ale ten dominik nudny :-D wart pałac paca a pac pałaca :-D

Dominik a ty ile masz lat?no wybacz ale 19sto latki tez maja problemy..tak sie sklada ze problemu szkoly juz nie mam

19 latki i te ich rozkimny, normalnie zwala mnie to z nóg. Mam 27 lat, choć czasami to co tutaj czytam jest przeurocze.

dominik... to tylko 'dorośli' mają poważne problemy? nie rozśmieszaj mnie. czasem jak patrzę na tych 'dorosłych' to są mniej rozwinięci niż głupi 13-latek. syla - widocznie się w nim nie zakochałaś, nie da się zakochać na siłę. to samo przychodzi.

Nie zakochala się bo podczas pocałunku jest za słabo podniecona?HAHHA.

dominik możliwe, że jesteś z tych prostaków, których interesuje tylko dupa dziewczyny, a nie jej uczucia. chroń mnie Boże od takiego faceta. albo zwyczajnie nie jesteś w stanie tego pojąć, bo jesteś facetem. a 27 lat, to małolat jeszcze z Ciebie. ;)

lu92 dorosła będziesz wtedy jak będziesz zarabiać sama na siebie. Teraz to jak na razie jesteś małą siuśką.

Heh dominiku ja sie za dziecko nie uwazam i nie jestem jakas mniej rozwinieta intelektualnie niz ty 27letni facet i rowniez moge miec rozne problemy..facet z ktorym sie obecnie spotykam tez ma 27lat i jakos roznicy nie odczuwam pomiedz nami..

lu twój paskudny pies jest madrzejszy od dominika ,starego kawalera ,a moze dominik to pedał

lu92 ja wiem, że lubisz starszych ale nie przesadzaj.

dominik.. dla twojej zasranej świadomości - uczę się i pracuję.

Sylaal, ja nigdy nie zrozumiem co faceci w wieku 27 lat widzą w tak mlodych laskach. No oprócz urody.