Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak sie nia zajac..m

jak sobie poradzic z 9 latka

Polecane posty

Gość jak sie nia zajac..m

Hej, opiekuje sie 9 latka, ktora jest bardzo agresywana i niegrzeczna. Gdy rodzicie sa wokol, udaje aniolka gdy zostajemy same, zaczyna krzyczec, powtarzac kazde moje slowo, gdy jestem z nia na ulicy ucieka, zachowuje sie jak wariatka. Wczesniej rozmawialam z rodzicami na temat zachowania, jednak to nic nie pomoglo. Macie jakies pomysly jak sobie radzic z ta dziewczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błyskotliwa Betty
Sądzę że spokojnie takiej rozwrzeszczanej gówniarze, możesz przejechać paskiem po dupie. Aż się nauczy że krzykiem i agresją człowiek nic nie osiągnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nia zajac..m
to nie jest moje dziecko, zebym tak robila. ja rozumiem dzieciak 3-4 letni ale 9 latka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bettani 25
Bezwględnie pas i karanie jak kleczenie na grochu i rece w gore, liniją po dupie można tez uderzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwona Bettani
Jak zacznie krzyczeć, to powinnaś ją spoliczkować z jakieś 5-6 razy. Z całej siły. Aż się uspokoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nia zajac..m
jej babcia ja policzkuje, ja nie moge tak robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrezygnować z takiej opieki . jak dizeciak jest taki to jest gotów jeszcze jakaś krzywdę sobie zrobić a wina spadnie na ciebie . szkoda zdrowia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nia zajac..m
allium, dzisiaj chce jej matce powiedziec zeby kogos szukala na moje miejsce. Jak to mozliwe, ze dzieciak jest az tak nieznosny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryzoń1234
Może być Ci ciężko ją opanować, bo wyczuła już że nie wiesz co zrobić. Ma w tej chwili nad Tobą przewage. Nikt Ci tu poważnie nie odpowiedział, bicie to nie jest żadna metoda :) Kto wie, czy by Ci nie oddała nawet :P Poczytaj sobie o metodach wychowawczych i przede wszystkim o dyscyplinie. Porozmawiaj z nią i postaraj się zrozumieć motywy jej zachowania. Jeśli nie masz doświadczenia, to kiepską prace sobie wybrałaś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możliwe , że dizewcznyka chce spedzać wiecej czasu z rodzicami , mozę za nimi tęskni , może brak jej ich obecności , moze oni zajmują sie wszystkim tylko nie nią ... powodówm oze być mnóstwo . ale uwązam ,ze to sytuacja niebezpieczna, bo dizewczynka naprawdę moze tobie narobić klopotów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena_
Granice, konsekwencja i stalowe nerwy = rozmowy z rodzicami. Jesli to nie pomoże - to zmień pracę (jesli jest taka możliwość).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena_
miał być + a nie = 9-latka to juz myślący człowiek a jak młoda zachowuje się z szkole i przy rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie zastanawia, po co dziewięciolatce opiekunka? Pewnie rodzice przychodzą póxnym wieczorem i tu lezy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nia zajac..m
wczesniej zajmowalam sie ponad 10 cioma obcymi dziecmi w podobnym wieku i nie mialam problemow z nimi, oczywiscie czasem cos sie zdarzalo ale wszystko do opanowania. mam dosw z normalnymi dziecmi z dziecmi trudnymi doswiadczenia nie mam bo nie ucze sie w tym kierunku. rodzice ja olewaja to fakt, wychodza rano, wracaja gdy ona spi, ale to nie moja wina ze sie nia nie zajmuja. ja daje z siebie wszystko. a cierpliwosci mi brak, robic tez nie wiem co. nie moge stosowac kar, z reszta ona i tak nie slucha bo na wszystko co do niej mowie odpowiada ze ma to gdzies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nia zajac..m
w szkole ma dobre efekty (szkola prywatna) przy rodzicach jest aniolkiem, z rodzenstwem starszym od niej (z ktorym nie mam problemow tez sie kloci) rodzicow praktycznie nie ma w domu a jesli sa dziecko spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tu leży problem . w w umyśle dizecka rozumowanie jest p roste - ty znikasz - pojawia sie kochająca mamusia . nawet rrudno mieć pretensje do dizeciaka . to starymi powinno sie potrząsnąć , ale wiem ,ze to nie leży w twoich kompetencjach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kjnfskjdfnjkmln
"możliwe , że dizewcznyka chce spedzać wiecej czasu z rodzicami , mozę za nimi tęskni , może brak jej ich obecności , moze oni zajmują sie wszystkim tylko nie nią ..." Taaa, biednemaleństwo, takie nieporadne! Wina całego świata tylko nie jej. Nie znoszę takiego pindolenia się ze złośliwymi bahorami, bo co trzeba nazwać po imieniu to trzeba. Jak ta małoda umie grać aniołka przed rodzicami, umie się kamuflować, bo ROZUMIE że źle robi przy niani,czyli jest winna bo rozumie że to złe. Ja bym lała batem łeb nie łeb, aż by pomogło. Jak dobrze że mnie takie nieszczęście w postaci dziecka ominęło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nia zajac..m
rozmawialam z jej babcia (ktora gdy przychodzi to tylko na kilka minut bo kazda wizyta konczy sie ostrym krzykiem, nawet ostatnio wcale nie przychodzi) i mowila, ze to ze jej matki w domu nie ma, ze brak jej dyscypliny, jest tego swiadoma, ale nic nie moze zrobic bo to nie jej dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ignoruj Bądź dla niej miła Jak się tak głupio zachowuje to powiedz - i tak Cię lubię i wiem, że jesteś fajna w końcu przestanie taka być, daj jej czas rodzice zrobili jej krzywde rozpieszczając ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutne to jest wszystko , ale moim zdaniem nie dasz rady - a mozę dasz :) - zastąpić dizecku matki . skoro masz doświadczenie , masz checi to z pewnościa znajdziesz " wdzięczniejszy " obiekt do zajmowania :) co innego gdyby postawa rodziców była inna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nia zajac..m
ona mnie nienawidzi, mysle, ze juz nic nie mozna naprawic. Pewnie osoba duzo starsza z wiekszym dowiadczeniem sobie z nia poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o pindolenie, ale zrozumienie dzieciaka czuje sie odtrącone i olewane przez własnym rodziców i wyładowuje złość na Tobie, zarazem chcąc zwrócić na siebie uwage wiem co mówię, pracowałam w świetlicy dla trudnych dzieciaków i moje "metody" odnosiły najlepsze skutki były tam dzieci, które potrafiły bez powodu kopnąć kogoś w doopę (dorosłego) i sie smiać, przeklinać ja na takich wrednioli reagowałam byciem miłym, tekstami typu "i tak Cię lubię, jestes trochę zły na świat ale sie zakumplujemy" starałam się ich uwage odciagać od danej sytuacji która powodowała brzydkie zachowanie i dzieciaki zmieniały się względem mnie nie musisz autorko korzystac z tych rad, ale myślę, że powinnaś spróbować łatwo jest zrezygnować, znaleźć inną prace ale naprawdę możesz tej dziewczynce dać coś od siebie, dać jej szansę by czuła się akceptowana i lubiana i się zmieniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nia zajac..m
dokladnie allium, nie dam rady jej matki zastapic. rodzice mysla, szczegolnie matka, ze ona ma zawsze racje. Gdy mowie jej, ze dziecko nie sluchalo albo ze dziewczyna byla agresywana ona zawsze odpowiada, ze albo zmeczona/albo chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nia zajac..m
Gwiezdna Wojno, ja wiem, ze ona wyladowuje si ena mnie. Ja jestem dla niej zawsze mila, mimo tego ze mam ochote ja udusic. Jestem otwarta na zabawe z nia, nowe gry, czytanie ksiazek, pojscie do parku- ale ona jest tak wulgarna ma taka agresje w sobie, ze to wszystko burzy. Ostatnio stala sie jeszcze gorsza a ja trace z kazdym dniem cierpliwosc i zaczynam na nia krzyczec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nia zajac..m
jak mozna na dziecko ktore kopie przykladowo cie w tylek byc milym? wtedy taki dzieciak pomysli, ze to cos normalnego a nawet dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena_
To przestań być miła, uprzejma i chętana. Zacznij stawiać granice i wymagać. Żłe zachowanie - KARA np. zakaz gry na komputerze. Dobre zachowanie - NAGRODA. Tylko uprzedż rodziców, że nie dasz sobie wejść na głowę i będziesz stanowcza. Zacznij jej stawiać granicę bo Ci niedługo dzieciak na głowę wejdzie:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nia zajac..m
ja stawiam granice, ale gdy powiem ze czegos jej nie wolno ona dzwoni do matki a ta zawsze corce przytakuje, bez pomocy rodzicow nie mam wladzy nad tym dzieciakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cgfvhbjnm
kara + konsekswencja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena_
no to w takim razie nic nie zmienisz:( rodzice Cię nie szanują, to i dziecko nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj spokój z taka robotą , jesteś kobieta doświadczona , nie marnuj swojego talentu na kogoś kto go nie chce . Z pewnościa znajdziesz dziecko i rodziców, ktorzy potrafia dob=cenić twoje zaangażowanie . a przy takiej postawie dziewczyny to jak cos ina zmaluje a jako dziewięciolatka ma juz spore możliwości - na bank to będzie " twoja wina " zmykaj puki jeszcze wszystko jest dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×