Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość raflo666

Moja słodka dziewczyna okazała się być typową dziwką

Polecane posty

Gość gość nocna zmiana
U mnie nie było może aż tak hardkorowo ale też udawała miłą, słodką, spokojną i w ogóle.. Okazała się zwykłą szmatą. Nie wypominam ale po******lała za czyjś hajś "przypudrować nosek" a teraz po tym wszystkim udaje wielką Panią świnia. Nawet nie okazuje szacunku jakiegoś. Paliła głupa a ja doskonale wiedziałem że coś jest na rzeczy i jest ktoś jeszcze. Troszkę się ogarnęła, zarobiła pyci pyci i nagle zmieniła się w curvę wredną. Najlepsze jest to że jej cała rodzina rżnie goopków że oni są ok itd., chwalą się wszystkim a ja z politowaniem przytakuje. Nawet mi się smiać już z nich nie chce. Najlepsza jest jej matka, gubi się w "zeznaniach" ciągle. Stek bzdur i kłamstw, nawet z najdrobniejszymi rzeczami ściemniają. Ona się w ogóle nie zastanawia co mówi. Zastanawia mnie też to że dzieli nas ok 50km a u mnie wszyscy na osiedlu wiedzą jaka ona była, co robiła. Wiedzą więcej niż ja. Jeśli te plotki to prawda tzn że jeszcze bardziej się pomyliłem niż mi się wydawało 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem taką żonę. Ten sam schemat, opowiadała jakie ona ma nieszczęśliwe dzieciństwo, jaka była skrzywdzona, kochasz ja to będziesz starał się jej wszystko wynagrodzić, dużo ujdzie jej płazem bo to przez rodziców, jak naprawdę coś odwali i się wsciekasz to zaczyna krzyczeć że tak samo ojciec na matkę krzyczał i nagle ty przestajesz. Manipulantka grająca na uczuciach, tak potrafi człowieka omotać że się jest od niej uzależnionym. Pieprzy się bo to poprostu lubi taki kuewski charakter a ty siedzisz i próbujesz sam ja tłumaczyć dlaczego ona to robi. Przeżyłem tak kilka dobrych lat, na końcu w sumie tolerowalem jej zdrady. Byłem dla niej ostoją, przyjacielem, wspaniałym partnerem do zycia, ale nie kochankiem, oczywiście sexu było dużo bo miała ogromny temperament ale wolała innych, urozmaicenie. Co musisz zrobić? Zero kontaktu przez kilka miesięcy, zero zupełnie zero a jak przyjdzie to uciekaj, jedną rozmowa i cię omota. Ja dopiero po kilku miesiącach wyleczyłem się i wróciło normalne myślenie - won kuwo - wcześniej delikatnie by nie urazić. A i jeszcze jedno 90% historii o dzieciństwie to ściema, ale skąd ty masz się dowiedzieć? I tak będziesz wierzyć jej a nie jej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może też być zaburzona/ chora. Przecież borderki tak mają, w chad też są podobne efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herr

Też kiedyś byłem z borderem, nie warto. Nie życzę najgorszemu wrogowi. Wypłacz swoje i idź do przodu a ten ...i***n niech zdycha sam jak już skończy się ...ina i typ za typem to w końcu ogarnie, że jest smutnym cieniem człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×