Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

znacznie_lepsza

matura

Polecane posty

Gość lips90
będziemy,będziemy,a jaki masz temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lips90
a to nie martw sie,komisja lubi tematy o miłości.Ja mialam "mary,jawy ,duchy senne w literaturze" i poleglam ,dostalam tylko 50 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poległaś bo im się temat nie spodobał czy po prostu slabo Ci poszło? wiesz co, ja niby się nauczyłam mojej prezentacji, co mam mowic, ale jak tam bedę to pewnie wszystko mi się pomiesza, polowy zapomnę i z 15 minut zrobi się 5. to bardzo źle jak prezentacja trwa mniej niz 15 minut? no i boję się jakie pytania mi dadzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacper1989
matura to bzdura do roboty nieroby zapierdalac a nie sie obijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lips90
temat im sie nie podobal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z ustnej dostałam 30, wstyd się przyznać. Pomimo tego, że prezentację umiałam i miałam świetnie opracowaną. Jeden z komentarzy egzaminatorów: "Nie uznam ci tego argumentu, bo nie zgadzam się z cytatem.". Pomijam już fakt, że cytowałam człowieka uznanego w środowisku. Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorneta i meduza
Mature zdawałem w 1993 roku ;=]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lips90
moja prezentacja trwala ok 10 min a potem koszmarnych 8 pytan dostalam;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bój się, ja miałam temat o horrorze i makabrze :D na dodatek nie chodziłam na religię, za to na etykę. Nasze zajęcia były uważane przez katechetkę za posiedzenia diabła i raz nam księdza nawet wezwała... A polonistka, która mnie egzaminowała, jest baaaaaaardzo wierząca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfg
gdy ja zdawałam maturę, to losowałam temat dopiero na sali (wchodziło 3 nieszczęśników i każdy losował temat)...i miałam 30 minut na przygotowanie się do odpowiedzi...a ty już teraz wiesz o co będą cię pytać - super..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kyu - nie mam pojęcia kto będzie w mojej komisji, nie znam ich, ale mam nadzieje ze będą normalni. zaczynam się bac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dfdfg - no tak, mogę przypuszczac jakie pytania mi zadadzą, to niewątpliwie plus. ale podobno mają wrocic do tego losowania pytan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie podali Wam komisji? O___O Ja zdawałam w zeszłym roku i wtedy jeszcze podawali... Nie bój się, jak napisał ktoś wyżej - tematy o miłości wszyscy lubią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lips90
ja dostałam 8 pytan,wszyscy byli w szoku,wyszlam z placzem,a po ogloszeniu wynikow pokłócilam sie z komisja,poniewaz zadawali pytania do ksiazek ,ktorych nie mialam w bibliografi szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
oj tam, ja nie mialam napisanej pracy, ksiazki oczywiscie przeczytane, niektore po dwa razy; mialam zrobiony nawet do dupy plan a i tak dobrze wyszlo. Póki co mozesz sobie wypisywac w myslnikach to co masz mowic po kolei, lub mniej wiecej zawrzecw pracy. ja dostalam 20 pkt, choc mi zalezalo chociaz na tych 6. wazne zeby nawijac, mozna powiedziec ze komisje guzik obchodzi co ty mowisz, wazne zeby to bylo choc troche inteligentne i wazna jest teza, na poczatek pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mniejjszaztym - z tym, że ich nie obchodzi, akurat się nie zgodzę... Moja komisja wyciągnęła sobie karteczkę z tym, co teoretycznie powinnam powiedzieć i odhaczali, czy to powiedziałam, czy nie :D Komedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. rozpoczęcie Robert Stenberg - trzy zasadnicze składniki obraz budującej i niszczącej siły miłości 2. "Romeo i Julia" -historia nieszczęśliwej miłości -> wpływ na rom. kon. sztuki, odniesienia, aluzje - miłosc staje się wszechogarniającą potęgą - nie zastanawiają się nad konsekwencjami - ślub - równorzędny bohater - rozwija się - upór - poślubienie Parysa - odwieczna walka dobra ze złem 3. "Granica" - schemat straconych złudzeń 4. "Kamizelka" - metaforyczna puenta 5. zakonczenie może byc taki czy za bardzo szczegolowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×