Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spanikowana teraz jestem

kto sie zna na prawie? chodzi o zezmawamie ma policji

Polecane posty

Gość spanikowana teraz jestem

kilka dni temu zglosilam kradziez torby z dokumentami, a teraz okazalo sie, ze znalazlam ja u siebie w domu. zglosilam to na policje. czy cos mi grozi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi wycieka
co najmniej dożywocie, a może jeszcze tortury w tajnej bazie w Szymanach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Murandoo
odwołaj to i tyle, powiedz, że torba się znalazła, tak na marginesie, głupia jesteś czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
powaznie pytam, policjant chce mnie przesluchac, boje sie, ze powiedza, ze cos krece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
zobaczylam ze nie mam i od razu uznalam, ze ja ukradli. po 2 tygodniach znalazlam ja w domu... zglosilam to temu prowadzacemu policjantowi ale boje sie, ze mi cos zarzuca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
nie zrobilam tego specjalnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtetertrertert
Nic Ci nie grozi, podejdź tam gdzie zgłaszałaś i wyjaśnij policjantom swoją skleroze 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi wycieka
zarzucą ci torbę na głowę i dokonają gwałtu zbiorowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
ale ten policjant byl dla mnie nie mily przez telefon.... boje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi wycieka
już szykuje na ciebie swoją służbową pałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce Cię straszyc
ale mozesz dostać sporą grzywnę...do paki nie pojdziesz, ale wiadomo policja zaczela dzialac, intensywnie szukala torby, zaangażowała psy itp. to kosztuje, wiec zapierdzielaj na policje. Im szybciej pojdziesz, tym niej zaplacisz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce Cię straszyc
byl niemily, bo zawracasz gitare torba, ktorej nikt nie ukradł. Poza tym, jak można zgłosić kradzież torby, która zalega w domu?! :P nie jestem w stanie tego zrozumiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
bo myslalam, ze mialam ją ze sobą... grzywna? o matko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
co mam zrobic, zeby mnie nie ukarali? przeciez celowo tego nie zrobilam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi wycieka
polizać siusiaka policjantowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Murandoo
Katarzyna W. ściemniała przez tydzień i co? chodzi wolno ale ciebie mogą zamknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce Cię straszyc
dziewczyno, uspokoj się i zapierdzielaj na ten komisariat odwołać zgłoszenie. Przeciez nic Ci nie zrobią, myslisz, ze oni nie maja co robic, tylko szukac Twojej torby?!?!?!?!?! A zastrzegłaś dokumenty czy coś? to będzie większy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policjant wacek
swoją drogą to musisz mieć niezły burdel w domu, żeby dopiero po 2 tyg. udało się ją znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
mialam tam dokumenty studenckie, laptopa i pieniadze. wczoraj znalazlam w trakcie sprzatania, odsunelam lozko no i sie znalazla. wstyd jeden wielki wstyd. na przesluchanie jestem wezwana w czwartek ale boje sie ze pomysla, ze krece bo najpierw zglaszam, bylam przekonana, ze to nie zagubienie a teraz cos takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
a ta grzywna to ile moze wyniesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja mysle, ze z
5 tysi spokojnie... p.s. jesteś głupia, jak but, ciągnąc ten topik dalej... pamiętaj, że policja wyłapuje takie tematy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
co mnie obchodzi, ze wylapuja, przeciez prawde tutaj pisze. chcialam sie odwiedziec czy ktos sie orietnuje w tej sprawie? boze 5 tys koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
właściwie dlaczego, głupia jak but? Ja z moim kozaczkiem odbywamy bardzo pasjonujące dyskusje o stanie świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce Cię straszyc
tjaa... nawet z 10 tysiaków możesz zabulić. Boze, dziewczyno nie panikuj, bo nie zejdziesz z kibia do czwartku. Nikt Ci nie pomoze, bo nikt nie mial takiej idiotycznej sytuacji, zeby zglaszac kradziez czegos, czego wczesniej dokladnie nie poszukal....;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
jak mam nie panikowac, boje sie kary :( i tej grzywny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha, sama kiedyś zrobiłam TAK SAMO! plus telefony do banku i zastrzeganie kart kredytowych... w dodatku miałam zapasowe kluczyki mojego faceta do samochodu - od razu zawiózł auto pod komputer i "zablokował" ten kluczyk, ja wystarszona powymieniałam zamki w drzwiach... haha, policja postawiona na nogi! a torebka się znalazła w bagażniku oo tygodniu ... :( ... miałam myśli, żeby ją wywieźć do lasu i zakopać- żałuję, że tego nie zrobiłam, bo facet i policjanci tak mnie opierdolili, że płakać mi się chciało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzywny i kary żadnej nie dostałam... ale po mięsiącu NAPRAWDĘ zgubiłam portfel z dokumentami i i pójście na komisariat po tamtej akcji BYŁO OKROPNE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
czy sprawa moze trafic do sądu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spanikowana teraz jestem
no ja chcialam byc uczciwa i dlatego zglosilam, ze sie znalazlo. poza tym jeszcze wpadliby mi do domu, zrobili rewizje, znalezli ze sie wszystko znalazlo, po co mi to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee...co ty, oni mają w dupie jakies rewizje;) i Twoją sprawę też mają w dupie;) codziennie mają mase zgłoszeń- samochody, portfele, komórki, itd... więc nie denerwuj się, a jak pójdziesz to usłyszysz kazanie- że praca policjanta jest poważna, że powinnas być bardziej odpowiedzialna, itd...a w dodatku tak naprawdę się ucieszą bo SPRAWA BĘDZIE ZAKOŃCZONA- a inaczej by musieli zdawać raporty, dlaczego nie znaleźli, umarzac, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×