Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość danafield

Minely trzy lata a ja..

Polecane posty

Gość danafield

wciaz usmiecham sie na wspomnienie pierwszego i zarazem bylego, niegrzecznego faceta ktory byl tylko moj przez krotki okres czasu, nigdy wiecej juz nie czulam sie bardziej pozadana i uwielbiana.. on sprawial ze czulam sie jak jedyna dziewczyna na swiecie, po czym zostawil mnie dla innej.. ;) najdziwniejsze bylo to ze nie wylalam ani jednej lzy, swoj smutek topilam w wodce i z innymi facetami, po czym sie ogarnelam i jestem juz od jakiegos czasu z wspanialym facetem, ktory wiem ze mnie nie zostawi :) zauwazylam ze kazda milosc jest inna, kazde uczucie jest inne na swoj sposob i to jest piekne.. takze dziewczyny, nie zalamujcie sie, przezyjcie swoja tesknote za przeszloscia na swoj sposob, a potem zyjcie na nowo, jakby nic ;) da sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danafield
wiecie.. ostatnio kiedy go spotkalam na miescie.. i nasze spojrzenia sie spotkaly.. przez chwile poczulam tak jak kiedys.. i ten krotki moment kiedy sie do mnie usmiechnal ;) najlepsze jest to ze nie mam do niego zadnego zalu, pretensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palomaaa
Współczuć czy gratulować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danafield
oczywiscie ze gratulowac :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×