SAMOTNA MATKA WYJAZD ZA GRANICE

witam od pol roku sama wychowuje 2,5 letnia coreczke, od wrzesnia idzie do przedszkola, ja do pracy..pensja 1200 plus alimenty 300 o ile tata zacznie placic, wynajmuje pokoj to 800 zl przedszkole 200, mam niesplacone kredyty po bylym chlopaku...nie chce tak zyc, jestem mloda i ambitna, chcialabym wyjechac za granice lecz nie wiem jak sie za to zabrac w mojej sytuacji, jakie wyzwania i koszty mnie czekaja i czy to w ogole mozliwe, bardzo prosze o powazne odpowiedzi :)

Wpisz w google i napewno coś znajdziesz. Mi się wydaje że jeżli ojciec nie jest pozbawiony praw to musisz mieć jego zgodę ale nie jestem pewna.

zalezy mi na odp zywych ludzi, w sieci tylko info prawne na ten temat

ale to mnie wlasnie najmniej martwi, on pewnie chetnie wyrazi zgode

czy dlugo trwa szukanie pracy, mieszkania, przedszkola, by moc zyc tam z dzieckiem, czy bede w stanie nas utrzymac z jednej pensjij

do jakiego kraju chcesz jechac i co chcesz osiagnac?

nie wiem, byle w europie...chcialabym moc samodzielnie zapewnic sobie i malej normalne zycie, na luzie, niezalezne jak w polsce gdzie zostaja mi wyliczone zlotowki i nie moge malej nawet zabrac na wycieczke czy kupic zabawke nie mowiac juz o wlasnym mieszkaniu

Ja moge jedynie o Niemcach cos napisac. Przede wszystkim - musisz znac jezyk. Do jakiejkolwiek pracy bedziesz go potrzebowala. Jesli na poczatek chcesz naprawde byle co to i tak jakies podstawy musisz znac zeby sie z szefem dogadac - o pracy gdzie jest staly kontakt z klientem nie ma mowy. Za takie prace mozesz dostac 1000 euro, moze nawet mniej - na reke. zachodnie niemcy - lepsze zarobki - niestety nadal mozna to zauwazyc jeszcze. To ile zarobisz zalezy tez od tego czy bdzie to praca legalna czy na czarno. Pierwsza opcja to mniejsze zarobki ale pracodawca Cie ubezpiecza, druga opcja wieksze zarobki moga byc ale o ubezpieczenie musisz sie sama martwic. Ceny mieszkan sa rozne, w malych miastach i na przedmiesciach tansze niz w duzych miastach i centrum. Mysle, ze jakbys dobrze poszukala to sie zmiescisz w 400 euro za czynsz.

znam niemiecki, rozumiem mowe, slabiej sama mowie ale dogadam sie, a jakie sa koszty utrzymania? a przedszkola

hmm no to tak czynsz to dalabys rade 400euro pewnie ale to zalezy gdzie, w centrum Berlina to nawet jednego pokoju za to nie dostaniesz :P prad to moze z 30euro miesiecznie bys placila na siebie i mala (naliczaja indywidualnie) Jedzenie - ciezko jest tak rzucic jakas sume - pampersy to okolo 8 euro za 33 pampersy ale sa tez takie w kartonach np 100 sztuk za 22euro moja mama bratu takie kupowala jeszcze niedawno wiec mysle, ze sa caly czas. chleb jakbys kupowala w marketach typu lidl czy penny to dostaniesz za 65 centow chyba juz jugorty za 19 centow wode mineralna za 19 centow plus pfand nie jest jakos tragicznie drogo. Przedszkole - ciezki temat. Nigdzie nie ma miejsc, dostac jakies graniczy z cudem ludzie rezerwuja noworodkom juz wiec nie licz na to ze znajdziesz od zaraz jakies i w okolicy bo mozesz miec z tym trudnosci - chyba, ze bedziesz miala akurat szczescie. Moja mama placi miesiecznie 22 euro chyba za obiady czy jakos tak reszte oplaca dany Land.

no na pewno nie uzywac psylocybiny ha h ah ah a

aha i jak bedziesz zameldowana normnalne i legalnie bedziesz w Niemczech to z Familienkasse dostaniesz rodzinne 184 euro na dziecko

nie, nie podobaja mi sie

nie brzmi tak strasznie, a moze ktos podjal podobna decyzje o wyjezdzie z dzieckiem

Już na ciebie czekają, szczególnie w Niemczech i w Anglii

nie wiedzialam, ze po 10 latach zwiazku i zareczynach daje sie dupy :]

up

dobrze? a za co mi niby dobrze, znasz mnie by tak pisac? jestes tlusta raszpla, ktorej nikt patykiem nie chce tknac czy pryszczatym oblechem skazanym na porno, ze tak wiejesz nienawiscia

a ty autorko płać kredyty po swoim "chłopaku" i nie kwakaj, za granicą nie masz szans

nie obchodza mnie jakies zenujace komentarze, zapraszam do dyskusji ludzi, ktorzy zdecydowali sie spontanicznie na migracje