Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cdddddddd

mam dość mojego męza!!!!! porażka!co o tym sadzicie?

Polecane posty

Gość cdddddddd

mam dosc zachowania mojego męza ... wymienie kilka przykladow: chcialam isc do pracy na 3godziny dziennie tyllko tyle... a on powiedzial ze nie bedzie z dzieckiem w tym czasie siedzial!!!!!!! mimo ze on w tym czasie by byl w domu woli isc do kolegi lub cos innego zrobic...!!!!! prace znalazlam tylko 3 h i mi pasowalo, stawka 50zł za te 3 h... a pieniedzy mi nie daje wiec chcialam dorobic sobie.... wrzeszczy na mnie... czepia sie o byle co... np. dzisiaj krzyczał że dziecko usnelo o 10.30 rano a nie o 14 jak zawsze.. wiec mu powiedzialam zeby sie nie denerwowal przeciez upał u nas 30stopni ze zmeczenia pewnie padla i śpi... wrzeszczal ze dzien ma zaburzony i wogole.... potem zaczal sie czepiać dlaczego jem bulki z chlebaka a nie chlb bo wg niego najpierw trzeba zjesc otwarty chleb! potem czepia sie o wszystko a sam idealem nie jest... potrafi zostawic kolo wanny tyle wody jak powódź..ze sie zabic mozna a jak ja krople poleje i nie wytre to sie wydziera ze go kolo domu juz slychac.. ze ksiąze by sie poslizgnał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nius
duże dziecko ot co. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdddddddd
albo wczoraj corka ma 1,5roku..i wczoraj dalam jej na kolacjke kaszke i potem za jakies 30min poszlam do jej pokoju przygotowac wszystko do kąpania tzn reczniki i pampersy ciuszek i w tym czasie corka sie uderzyla sama w glowe o sciane niechcacy a mąz wrzeszczal ze jestem glupia bo dziecka nie pilnuje i placze bo ją boli i zwymiotowala bo robil taką awanture ze sie go bała... zaczela plakac nie mogla sie uspokoooic bo siał panike i wrzask ze mała zwymiotowala to mowie do niego podaj scierki wytre to... to wrzeszczal nie podam , nie wiem gdzie są , sama to narobilas bo zwymiotowala p[rzez ciebie i sie wydzieral znow!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze hmmmm
Część facetów taka jest po prostu. Mój też do takich należy. Ale cóż, przyzwycziłam się i zlewam jak ma o coś do mnie pretensje. Zresztą potrafi też być kochany. Twój mąż napewno też skoro nim został ;) A z dzieckiem niech siedzi te 3 godziny, korona mu z głowy nie spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można ci tylko pozazdrościć takiego męża!przepraszam za określenie ale jakiś psychiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze hmmmm
Hmmm no to faktycznie... przy dziecku mógłby się opanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak już dziecko się go boi to chyba jest źle-nie sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etewhwjh
Pewnie ten twój mężuś to przystojniak. Brały gały co widziały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wjedź
Wjedź mu z buta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniskaxyz
a jak bylo przed slubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginek01010101010110
twój mąż to jakiś mamisynek, cipa a nie facet, to jest też jego dziecko i ma obowiązek tak samo się nim zajmować! jak się nie zmieni to się rozwiedź i już będziesz miała swięty spokój, a tak b ędzie gnębil psychicznie Ciebie i dziecko.. współczuję, masz męża tyrana i ciotę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena 89
"Brały gały co widziały" Tak właściwie to widziały gały co brały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO TY??????
żona ochroniarza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
myślę, ze to skończony debil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym z nim nie rozmawiala, traktowala jak powietrze, jak by sie zaczal wsciekac czy wyzywac z tego powodu, to bym powiedziala, ze pogadam z nim jak sie zacznie zachowywac normalnie, totalnego ignora by dostal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dobrze tutaj napisały, że rozmowa z nim tylko jak się uspokoi, a jak nie to bym sie nie męczyła. Nie dziwię Ci się, że masz dość. Poza tym w domu jest małe dziecko i jak tak się będzie zachowywał to to wszystko się na nim odbije. Można mieć czasem zły dzień i w nerwach coś zrobić lub powiedzieć nie tak albo nakrzyczeć, ale z tego co piszesz to jakiś idiota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż się w człowieku gotuje jak takie rzeczy czyta. Facet myśli, że nad wszystkim można zapanować, a on sam niewiele do wspólnego życia wnosi. Przynoszenie wypłaty to nie wszystko. Robi cokolwiek w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgyguycvagd
Po co z nim się chajtałaś? Odejdź do matki. Idź do tej pracy a jego miej w dupie, póki nie zmądrzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona swego meza
Przykro mi to pisac, ale raczej nie wplyniesz na jego zachowanie-taki jest i teraz wyszlo szydlo z worka. Tym bardziej, ze on uwaza, ze postepuje slusznie. Sprobuj z nim porozmawiac, mam nadzieje, ze to cos da. Moj maz tez w sumie nigdy nie musial sie sam dzieckiem zajmowac, choc pomagal, wyreczal-bo ja bylam na wychowawczym, ale teraz wracam do pracy-bedziemy na dwie rozne zmiany chodzic, wiec bedzie musial sie dzieckiem zajac. I to nie podlega dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
NIe bardzo wiem o co pytasz... Czy słusznie masz dość? W 100% słusznie, ale tyle chyba sama wiesz? I co z tym zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem mężczyzna (kobieta zresztą też) zmienia się po ślubie nie do poznania. Chociaż znam pare przypadków, że facet lał swoją dziewczynę dłuuugo przed ślubem, a ona i tak za niego wyszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsja
Jakby mi dziecko zwymiotowało ze strachu przed ojcem to wywaliłabym durnia na zbity pysk z domu i niech się wykrzyczy na dworze jak nie umie nad gębą zapanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsja
Jak w ogóle możecie pozwolić by facet robił awantury przy dziecku? Masz pojęcie jak musi się bać by aż zwymiotować? Zrobiłabym wszystko by zapewnić dziecku spokój w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tylko ja aaaaa
to jest pewnie żona ochroniarza ...co jakiś czas zakłada podobne tematy a i tak nic nie robi ze swoim życiem żeby było lepiej.:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsja
Aaaa kojarzę, to ta co jej Mąż dziecko bije?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby moj mezus kochany probowal tak mnie traktowac to bym tak na niego za kazdym razem huknela i go opierdolila, ze by nie wiedzial jak sie nazywa. Ale ja jestem harda ;) czesto sie wydzieram i nie dam po sobie jezdzic bo Ty to chyba taka ulegla jestes. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tylko ja aaaaa to jest pewnie żona ochroniarza ...co jakiś czas zakłada podobne tematy a i tak nic nie robi ze swoim życiem żeby było lepiej. " no tak masz racje , nie poznalam tej wariatki.:P Caly czas pisze jedno i to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×