bezrobotni-jaki najgorszy tekst usłyszeliście nt. swojego bezrobocia?

taki który sprawił wam przykrość ja slyszałam " nie masz pracy bo nie szukasz dobrze" albo "praca sama do Ciebie nie przyjdzie":(

ja też słyszałam te dwa teskty powyżej . nie chcecie wiedziec jak na tym pieprz..... bezrobociu siadło mi pocuzcie własnej wartosci. Z pewnej siebie młodej kobiety zrobiłam sie zakompleksioną dziewczyną. Najgorsze było jak znajomi przy każdym spotkaniu sie pytali a co z pracą...

no mnie to tez wkurza, do tego stopnia ze unikamjuz spotkan ze znajomymi bo jak slysze " i co tam z praca"to mnie krew zalewa

npo moi znajomi tak samo ale na szczescie mam już prace, i z niektórymi po prostu przestałam utrzymywać jakiekolwiek kontakty.

"Z pewnej siebie młodej kobiety zrobiłam sie zakompleksioną dziewczyną." Nie ma tego złego... Przynajmniej odmłodniałaś! ;D

a długo szukałaś? ja szukam już 2 msc i już wpadłam w niezłego doła i depresję:( a ludzie szukają dłużej...

miało być odwrtonie:) ja znalazłam po 8 miesiącach, naprawde lekko nie było, zwłaszcza ze niejestem typem dziewczyny co lubi lezec i pachniec i siedzenie w domu strasznie mnie zdołowało.

ja szybko wpadam w doły jak nie mam pracy 8 mscy? to strasznie długo a powiedz mi, gdzie teraz pracujesz?:) lubisz ta prace?

jestem pracownikiem biurowym, prwie sekretarką. prace ogolnie lubie, na poczatku mocno sie stresowałam ale teraz juz zluzowałam i jest lepiej

super, czyli jest szansa oczywiscie nie wybrzydzam,wysylam na wszystkie stanowiska,od sprzataczki, sprzedawcy,kaserki po pracownikow biurowych ale powiem szczerze ze praca kasjerki tez by dla mnie nie byla czyms wymarzonym, poszłabym wiadomo ale jak tylko mowie komus ze chce czegos lepszego to zaraz s;ysze ze wybrzydzam:O przestalam sie juz spotykac ze znajomymi

ja sobie siedzem drógi mięsionc na bezrobotnym z własnego wyboru zwolniłem siem by raz po dziesięcium latach pracy wypoczonć se i co dzień nenkajo mnie telefonami bym jutro przyszedł do pracy :O taki chuj! tera wypoczywam se! a przyjde jak mnie sie zachce i oferta bedzie lepsza, min 20 zł/h i to jusz spełniajo :O ale mnie jeszcze miesionc sie chciało nie bedzie

kupilam prezent osobie z rodziny i uslyszalam- po co wydajesz na mnie pieniadze, przeciez ty nie pracujesz:O no rece mi po prostu opadly...