oddalabym prawie wszystko zeby

mnie ktos, kto by mnie kochal, przytulil :(

za zdrowe wygrzmocenie odwdzięczę sie soczystym lodzikiem :(

nie za darmo oczywiscie. golasow amatorow darmowego ruchanka zegnam

za miłość analną 200zł

a teraz oddaj wszystko :p

a co bys chcial?:( przeciez Ty mnie nie kochasz... tak bardzo potrzebuje przytulenia, nie sexu..

mam 17 lat i od 4 lat nie uprawiam seksu

Nic nie chce, jedynie pomóc :) Na dobry początek moge Cie tylko wirtualnie przytulić, może dodam troche otuchy :)

wiesz, jak trudno zyc bez bliskosci drugiej osoby?:( i podszywie, zrozum ze nie o sexie pisze tylko o przytulaniu, glaskaniu, trzymaniu za reke... bardzo mi zle :( dziekuje, Mlody wilku

a co zrobisz jak z tego przytulania , glaskania i trzymania sie za reke facetowi kutas twardo stanie?

Dokładnie, takie proste rzeczy sie najbardziej docenia jak nie ma drugiej połówki...

to zalezy czy by mnie kochal czy nie, jakbym wiedziala ze mnie kocha i akceptuje, to cos bym z tym zrobila. Mlody wilk, przytulanie jest niezbedne do zdrowia psychicznego

hej kiedyś również oddała bym wszystko za to by ktoś tak bezinteresownie mnie przytulił i powiedział że mnie kocha... Chodziłam czesto po miescie i patrzyłam na przytulajace sie pary.... Ale wkońcu znalazł sie ktoś kto mnie pokochał i życze ci z całego serca szczęscia a wkońcu ktoś taki sie zjawi

Już tak nie rycz, jesteśmy przy Tobie :D

a jak poznalas swojego mezczyzne? przeciez w klubie czy na imprezie nie poznam raczej odpowiedniego, do szkoly juz nie chodze... juz tak dlugo czekam, ale dziekuje za zyczenia :( powodzenia i obys juz zawsze byla szczesliwa, tego Ci zycze...

a co mam robic jak nie plakac? jak tak potrzebuje bliskosci, ze az mnie to boli :(

ja mojego chłopaka poznałam na przystanku autobusowym palił papierosa strasznie na niego nakrzyczałam że jest zakaz palenia w miejscach publicznych a on spokojnie go zgasił i powiedział "od tej złej strony to cie już znam co powiesz na spacer??" Teraz jesteśmy już razem od ponad roku... a co do szkoły to ja też nie chodzę ale jak chodziłam to nigdy nie miałam chłopaka ze szkoły :D

Ja też potrzebuje, ale tak nie dramatyzuje :) Masz sporo opcji od kawiarni, pubów, klubów po portale randkowe. Wykorzystaj wszystkie, a pewnie Ci sie trafi wybraniec :)

Szmycia, fajne okoliczności heheheh

nie trafi mi sie, bo mieszkam w malym miasteczku i nie ma starowki zeby wieczorami przesiadywac w knajpach :( a jak mam poznac przez neta? wiadomo jak to jest, niestety... fajna historia :) zazdroszcze :)

Jak swędzi Ciebie cipa kup sobie wibrator albo zostań dziwką.

Gdzie mieszkasz? Z takim podejściem to Ci sie nie trafi żaden,.. Musisz próbować, albo wyzywaj ludzi na przystankach może to jest skuteczne hehe

Ojjj to tak sie mówi że przez neta nikogo nie ma a może jakieś portale dla samotnych ci pomogą?? No pa przystankach można spotkać codziennie innych dziwnych ludzi :D