Czy rozwódka w wieku 30-35 lat ma szanse na faceta?

Jak wam sie wydaje? Rozwódka bez dzieci, zeby było jasne.

zalezy czy jest atrakcyjna, no i 30 czy 35

no mam teraz 30 lat rozwodem sie zajme za rok, bo teraz nie mam czasu (tzn nie mieszkamy juz razem, ale odkąd sie wyprowadziłam duzo pracuje) wiec rozwód zaczne w wieku 31 lat no i nie wiem czy go tak od razu otrzymam

a czy rozwódka, która chce mieć faceta ma mu coś do zaoferowania oprócz swojego rozwodzieństwa

oprócz rozwodzeństwa ma do zaoferowania to samo co inne kobiety zapewne

to czemu zadaje idiotyczne pytanie?

wiadomo ze facet woli panne niz rozwódke, zastanawiam sie tylko czy bycie rozwódką to duzy problem dla faceta, czy mały. Bo z tego co wiem to np. dziecka dla wielu facetów jest nie do zaakceptowania.

no bękarta nie mam i faceta tez bym wolała takiego bez dzieci

"czy bycie rozwódką to duzy problem dla faceta, czy mały" A dla rozwódki?

Ze swoimi problemami sobie radzę, ale co mam poradzić na problem rozwódki ze swoim rozwiedzieństwem? Brak słów.

ja mozna mowic o dziecku bękart? juz za sam fakt uzywania takich okreslen "koles" jest skreslony bynajmniej u mnie. Nie lubie prostactwa i wszelkiej formy dyskryminacji. Powodzenia w ulozeniu sobie zycia z podobnym sobie "tłukiem"

A czy facet 35 rozwodnik ma jakieś szanse na związek? Jeżeli ma dzieci tzn, ze albo płaci na nie alimenty - czyli jest obciążony finansowo na przynajmniej kilkanaście lat, albo nie płaci - czyli zwykły skur***yn. Dlaczego kobiety decydują się na związek z dzieciatym rozwodnikiem? Na pewno nie jest dobrym kandydatem na męża, bo taki by się tak szybko nie rozwiódł. Na dodatek te alimenty. A głupie baby i tak takim dupy dają i na coś jeszcze liczą.

rozwódka dla zdecydowanej większości facetów nie jest problemem ale facetka z PROBLEMEM to jest już BIG PROBLEM a ty ewidentnie masz PROBLEM

okreslenie Bekart- tyczy sie dzieci kobiet niezameznych - rozwiedziona kobieta nie moze miec bekarta - to dziecko za zwiazku malzenskiego - pajacu

"zadbana kobieta, która jest nierodka jest bardzo pożadana" rodka czy nierodka zadbana, wzbudzajaca pożądanie jest zawsze (nie mylić z żawsze :( ) pożądana ;)