nigdy nie wezmę ślubu

mireczka: Wy macie te same poglądy, ja z moim też - i tak jest najłatwiej. Tylko pomyśl jak jedno chce ślubu, a drugie nie i koniec. Prosta droga do myślenia, że nie traktuje poważnie, tak do grobowej deski.

nie umiecie czytać?

nie, nie mamy śłubu. Polly- mój facet ślubu chce, dawno temu się oświadczył. A moja odmowa jakoś nie sprawia, ze się zastanawia czy go kocham:)

Ja znam mojego narzeczonego już 5 lat, ponad 2 lata jesteśmy narzeczeństwem..mieszkamy razem I w lipcu mamy ślub :) Ale widocznie ja jestem jakaś inna bo mnie wcale nie fascynuje otoczka ślubna, szukanie sukni ślubnej było dla mnie udręką :P całe te przygotowania mnie męczą. Wręcz mnie to wszystko bardzo stresuje a nawet momentami dołuje. Ale cieszę się, że będziemy małżeństwem, że szukamy własnego mieszkania, bo jak na razie wynajmujemy kawalerkę i rewelacja toto nie jest. I bardziej niż wesele fascynuje mnie szukanie mieszkania i jego urządzanie. Wesele to jeden dzień, ważniejsze dla nas jest przyszłe życie:)

jak moj nawet nie chcial slyszec o slubie to powiedzialam ze gdyby cos mu sie stalo (zmarl) to wg prawa jestem dla niego nikim. ze musialabvym sie klocic z jego mama gdzie mamy go pochowac bo przeciez bylam tylko dziewczyna; jednak zona ma wieksze prawa. powiedzialam tez ze chocby takie rozliczenia pita itp bez slubu sa wiekszym problemem. no i przyznal rajce. kiedys cywila na pewno wezmiemy.

jaki wy przykład dajecie dzieciom żyjąc na kocia łapę???

a co zlego jest w zyciu na kocia lape? wielu ludzi np nie stac na slub i sa zmuszeni tak zyc

jak to nie stać? rejestracja w urzędzie kosztuje 80 zł!

bo daje się zły przykład dzieciom...cywilny kosztuje tylko 100 zł i nie naprawdę nie trzeba mieć wesela na 1000 osób.

a dalczego zły przykład dzieciom? Nie bardzo rozumiem...

jesteś matka i nie rozumiesz? Twoje dziecko bierze z ciebie przykład.

zly przyklad dzieciom to mozna dawac jak sie kradnie albo zabija a ze rodzice sie kochaja a po prostu nie maja slubu? 100zl.. ale nie kazdy chce brac slub byle jak, aby bylo... niektorzy wola poczekac az beda mieli kase na wesele

tak tak, szczególnie facet autorki

mireczkowata może sie krzywda dzieciom nie dzieje w takim związku ale korzystniej jest dla dziecka gdy rodzice sa małżeństwem ! I tu nie chodzi o to by brać slub bo gadają...! Ja osobiście z tego powodu ślubu nie biorę ;) Mnie nie interesuje co mówią o Nas ludzie .Tym bardziej że w naszym przypadku to i tak sie nagadali....

no i super, ze bierze ze mnie przykłąd- będzie córa wiedziała, ze ważne to, co mamy w sercu a nie to, co ogólnie przyjęte :) Nie biorę ślubu bo NIE CHCE! Nie jest mi potrzebny. A moja córa każdego dnia widzi, że tworzymy szczęśliwa, kochającą się rodzinę. Kropka. A autorce radzę po prostu porozmawiac z facetem- najpierw o związku. A w przyszłosci o ślubie. Pozdrawiam

Niestety autorko tez znam wiele przypadkow gdzie facet sie zarzekal ze slubu nie chce, lub ze kiedys kiedys niewiadomo kiedy, a potem rozstajie po latach a po roku slub z inna... Z reszta nawet moj maz nigdy nie chcial slubu dopoki nie zaczelismy byc razem - wowczas szybko sie oswiadczyl i nie mogl doczekac kiedy bede jego zona :) szczerse mowiac to nie rozumiem ludzi ktorzy ze slubu robia wielki problem - skoro on chce byc z Toba cale zycie to czemu nie podpisse glupiego papierka zeby Cie uszczesliwic? Skoro slub nic nie zmienia, nic nie znaczy to co to za problem, skoro i tak chce byc z Toba cale zycie?

konkubin konkubina i bękart

:o Kto w ogóle wymyślił te nazwy:o??? Ja na swjego mówię moj partner,mój facet,a nie jakis KONKUBENT :o bllle okropne słowo:p

twój facet jest konkubentem i nic tego nie zmieni (oprócz ślubu)

ale z drugiej strony to troche nie dziwne, że dwoje ludzi, którzy się kochaja i mają dziecko nie chcą wziąć slubu ? Bo niby dlaczego ? Co im szkodzi ? Ktoś zapyta a co da mi slub !? Ślub nie ma nic dawać więcej a niżeli by mieli bez związku małżeńskiego. To sakrament, ktory łaczy dwoje ludzi NA ZAWSZE !!

dziwa dupska daje x lat a potem jęczy na forum, że slubu nie bedzie; a po co szmato on ma sie z toba zenic jak wszystko mu dalas na tacy tysiace razy?

hm powiem wiecej, moj znajomy nie uznaje slowa konkubina, dla niego to po prostu ku r wa.... ja sie z tym zgadzam.....

Despina- ja tam nie widzę nic dziwnego w tym, że dwoje dorosłych ludzi nie chce śłubu. Tak samo jak mnie nie dziwi, ze ludzie ślubu chcą :) Moze to kwestia wieku (mam ponad 30lat), a moze kwestia wychowania? Dla mnie ślub jest bez znaczenia- więc nawet się nad nim nigdy nie zastanawiałam.

wszystkie mówią, że nie chcą ślubu, bo dobrze wiedzą, że on się nie chce żenić, ale co to się nie robi, żeby chłopa w domu przytrzymać!

rada mireczkowatej byś nazywała go mężem jest bez sensu...u nas też wieczna dziewczyna męża brata gada na niego mąż,choć on nawet nie myśli o ślubie i mnie to irytuje,z resztą innych też.Jaki mąż skoro nie mąż?no proszę Was...

a chłopy się cieszą, bo mają dupczenie bez zobowiązań!

Larysa- takie pierdoły Cię irytują? :) Na nas wszyscy mówią maz-żona- nawet teściowa, i nikt się nie irytuje.

Śluby i wesela to fatamorgana I bez sensu wyrzucona kasiurka w błoto

hahahahaah:D już wszystko wiem -trafiłaś w 10!!!!!!!!!:D same siebie oszukują jak mogą.

mireczkowata no ale powiedź-jaka z Ciebie żona?jaki z Twojego faceta mąż?to są słowa zarezerwowane właśnie dla tych,co nimi są!bez sensu jak dla mnie.No,ale wasza sprawa.Mnie to u nas w rodzinie dziwi i wkurza. Żona ma nazwisko męża a nie wiecznie swoje,a jeśli już to podwójne.