Ja już nie mam siły. Jak sobie pomóc?

no widzisz,a ja za to ogólnie na codzień jem tony słodyczy i ciast a odkąd zaszłam w ciąże to rzyg miałam na samą myśl o czymś słodkim,to samo kawa-ooo ludzie,jak ja lubię teraz kawę i zawsze lubiłam a w ciąży jak tylko poczułam ten zapach to szook!!calutką ciąże nie zjadłam nawet jednego cukierka i ani jednej kawy nie wypiłam.

No mnie zapach kawy też odrzuca - ale mnie odrzuca prawie wszystko. Na słodkie też nie mam ochoty - tylko jak wszystko wydaje mi się kwaśne i ciągle mam kwaśny posmak w ustach - to próbuję to przełamać słodkim smakiem.

witam, Ja też dużo wymiotywałam. W sumie może z 7 tygodni poźniej już tylko mnie mdlilo i sporadycznie się zdarzyło. Tak jak kilka osób napisało pomaga cola. Ja wypijałam rano z pol szklanki i caly dzien mi sie odbijało ale nie wymiotywałam a początki były ciężkie nawet wode mineralną potrafiłam zwrócić. Miałam wtedy przepisane czopki z tego co pamiętam to nazywały się Torecan. Ja ich nie zaczełam przyjmować szukałam innego sposobu b o na każdym leku pisze, że stosować tylko jeżeli korzysci wynikające z poprawy są wiekszę niż ewentualne skutki uboczne czy cos podobnego więc ja dziękuje. Porponuje zrobić podstawowe badania na potas i sód i zobaczyć czy brakuje ci elektrolitów. Mi pomagało też leże nie poki nie wstałam to nie wymiotywałam, ale poźniej do końca ciąży borykałam się z anemią. pozdrawiam przyszłą mame