Bioru pośrednicze the best connection co o nim wiecie?

Tak jak w tytule pisze odnośnie The Best Connection Polska Agencja Rekrutacyjna. W związku z tym, że chcemy z znajomą wyjechać za granicę wysłałam do nich cv. Po chwili otrzymałam odpowiedź, zadzwoniłam spotkanie rekrutacyjne na drugim koncu polski w przyszłym tyg. Od razu wpłata 100 Euro a wyjazd koniec czerwca. Czy to jest normalne że obieraja opłaty z takim wyprzedzeniem?

http://www.redditch.com.pl/Forum/AGENCJE-PRACY/12-Odnosnie-The-Best-Connection

To są wypowiedzi z przed 4 lat.. Nie wiem jak jest teraz ??

a ta opłata na wyjazd to konkretnie na co jest?? Agencja pracy nie może pobierać żadnych opłat manipulacyjnych, to jest niezgodne z prawem. Agencje często omijają prawo i te opłaty są niby na przejazd.

Ta opłata rzekomo jest na pokrycie dojazdu do pracy, wszystko rozumiem ale dlaczego na miesiąc przed wyjazdem? Wiele się słyszy o naciąganiu na tego typu opłaty.

ja byłabym na Twoim miejscu ostrożna. Możesz skontaktować się z tym biurem w kraju do którego planujesz jechać. A zapytaj czy możesz sobie sama zorganizować przejazd, ciekawe co Ci wtedy odpowiedzą.

Ja dzwoniłam, i powiedziałam że sama organizuję transport. Pan powiedział że ok nie ma sprawy, tylko mam nie przyjeżdżać teraz w czwartek na rozmowę kwalifikacyjną, ale zadzwonić za 3 tygodnie wtedy poda mi adres gdzie dojechać. Daj znać co zrobiłaś i czy dasz im pieniądze.

Do Best Connection nie macie po co jechać. Byłem dzisiaj - porażka. Żadnego biura, spotkanie miało odbyć się w jakiejś innej firmie. Na spotkanie Pan B. nie dotarł, podobno miał wypadek, jakaś babka z innej firmy przekazała mi umowę, którą mogę wypełnić i wysłać skan do Best Connection. Na umowie brak regon, nip, adresu firmy w której mamy pracować i kilka innych uchybień. Strasznie podejrzane. W KRAZie nie mają wpisu, dzwoniłem do Dolnośląskiego Urzędu Pracy - nic o tej firmie nie wiedzą. Angielski Best Connection twierdzi, że nie ma biura w Polsce, a jedynie w Anglii około 60 placówek. Zrobiłem na darmo 1200 km pociągiem przez 21 godzin. Jestem zmęczony i wkurzony.

Tego się jedynie można było po nich spodziewać, za dobre warunki żeby było dobrze... Szkoda tylko że straciłeś tyle kasy i czasu..;/

Liczyłem się z taką ewentualnością, ale wolałem sprawdzić. Teraz przynajmniej nie mam wyrzutów, że ominęła mnie fajna oferta. Może inni czytając to zaoszczędzą na moim błędzie.

Ja również byłem w czwartek na spotkaniu, które sie nie odbylo. Sam nie wiem co mam myslec. Facet przez telefon niby powiedzial ze nie am problemu dojechac na wlasna reke. Wiec co moze byc nie tak? Fakt, dziwne to wszystko.

Rowniez bylem w czwartek na spotkaniu, ktore sie nie odbylo. Sam nie wiem co mam myslec. NIby facet przez telefon powiedzial ze nie ma problemu zeby dojechac an wlasna reke, wiec jaki moze byc haczyk?

A co wam po powiedzieli, można jechać na własną ręke? Miałam tam jechać z 3 koleżankami ale trochę się obawiamy. Jaką datę postawili wam jako datę wyjazdu?

Mi powiedzieli, że nie mqa problemu z dojazdem na wlasna reke. I tak sie zastanawiam. Bo czytalem na innym forum ze ktos jak powiedzial ze jedzie na wlasna reke to facet powiedzial ze umowe spisza w autokarze i ze nie musi przyjezdzac na spotkanie. A ci co maja wplacic 100 euro to maja na spotkanie przyjechac. To dziwne troche bo co ma umowa do oplaty za transport. Tym bardziej pozadna firma powinna umawiac sie z kandydatami wczesniej na rozmowe i spisac umowe. Cos mi sie nie podoba tu. a data najpierw mialo byc 30 czerwca a potem niby 15.

jakieś nowe informacje dotyczące agencji pracy the best connection? Czy któraś dziewczyna planuje udać się do pracy jako pokojówka w Londynie? Dzisiaj będę dzwonić w sprawie tej oferty, wraz z koleżanką jesteśmy zainteresowane przyjazdem pod koniec czerwca. Ktoś ma jakieś informacje dotyczące zakwaterowania? Warunki przestępne? :) czy do pracy potrzebny jest paszport czy wystarczy dowód osobisty? Pozdrawiam!

Czy ty w ogole przeczytalas co ludzie napisali o tej firmie? Ze podejrzana i ze nie jest nawet zarajestrowana?

Czytałam. Niektóre osoby krytykują, niektóre osoby zachwalają. Według Ciebie agencja, która ma w Anglii 60 oddziałów jest nielegalna? Wiadomo, że wszystkim nigdy nie dogodzisz i zawsze znajdą się osoby niezadowolone.

Z tego co się zorientowałam w Polsce firma the best connection nie jest jedną z oddziałów angielskiej firmy jest to całkiem osobno działająca firma

Wiec mam nadzieje, ze ty sie skontaktowalas bezposrednio z brytyjska firma, a nie ta polska, ktora nie istnieje.

Nie wiem już co mam o tym myśleć...

PISZĘ WIELKIMI LITERAMI, BO DO NIEKTÓRYCH NIE DOCIERA. SAMA CHCIAŁAM JECHAĆ NA TO SPOTKANIE, ALE NAJPIERW NA INNYM FORUM ZAŁOŻYŁAM TEMAT WŁAŚNIE O TYM. CO SIĘ OKAZAŁO ? FIRMA ISTNIEJE OD 16MAJA TEGO ROKU, NIE MAJĄ NUMERU REGON ITP, NIE ZNAJĄ ADRESÓW, GDZIE MIELIBYŚMY PRACOWAĆ. JEDNA DZIEWCZYNA POSZŁA DO BEST CONNECTION W UK I ZAPYTAŁA CZY COŚ WIEDZĄ NA TEMAT ODDZIAŁU U NAS, NIKT NIC NIE WIEDZIAŁ. ALE JEDŹCIE, NAJWYŻEJ SIĘ DOWIEMY, ŻE TO NA SERIO ŚCIEMA.

tutaj w UK Polacy (raczej polacy) też robili taki wałek - wrzucali ogłoszenie o dośc wiarygodnej treści, że praca przy sortowaniu czegośtam, chętnych zabierają danego dnia rano z danego miejsca, nalezy wcześniej wpłacić 50f na odzież i buty robocze... oczywiscie pieniądze były wpłacone, a nikt nigdy się nie pojawił - moim zdaniem szukają naiwnych... i nie jest problemem napisać hymny pochwalne na swoją cześc w necie

witam, plaune z trzema osobami jechac do hurtowni odziezy do doncaster, dzwonilem do goscia pytal od kiedy dysponowani jestesmy i czy damy rade do wrocka przyjechac. powiedziwlem mu ze samolotem bysmy przylecieli, on mowil ze ne ma problemu. nie pytalem sie go dokladnie o adres ale to dziwne ze go dokladnego nie podal, tak samo mial umowy nam na poczte przeslac to mowil ze dopieor pracuje nad nimi czy cos takiego, co o tym myslicie??

Trafiło to do mnie. Wiecie co? chyba nie ma sensu w to brnąć. Czytałam, że ludzie jechali do Wrocławia na podpisanie umowy, spotkania nie miały miejsca. To wszystko śmierdzi na kilometr! Macie coś innego na oku? Jakąś agencje godną polecenia? Chciałam wyjechać pod koniec czerwca, czas ucieka, wysyłam cv, a nikt się nie odzywa. W ciemno się trochę boję jechać.

Trochę przeczytałam Waszych wpisów i postanowiłam się odezwać, też wybieram się do UK przez jakąś Agencję w Polsce, no właśnie i mam taki sam problem jak Wy mieszkam bardzo blisko Wrocka i trochę to jest dziwne że w stolicy Dolnego Śląska jest tak mały wybór agencji, ja jak narazie czytam opinie na forach na temat różnych agencji, to aż "włos się na głowie jeży" co tam ludzie wypisują...przeważnie są to bardzo krytyczne uwagi, co się "napalę" jechać przez jakąś agencję wertuję w internecie opinię na jej temat a tam zawsze wychodzi "zonk" :( znalazłam tylko dwie agencje z pozytywnymi opiniami, to jest: Ontos w Gdyni i Aterima we Wrocku oraz chybajeszcze Eurokontakt we Wrocku....ta Aterima to nie wiem czy wysyła też do Anglii ludzi bo do Niemiec na pewno, ale ktoś mi kiedyś powiedział, że do Anglii też...to trzeba sprawdzić...i najśmieszniejsze jest to że we Wrocku tylko dwie agencje mają pozytywną opinię w internecie, też muszę niedługo jechać do Anglii...może Wy coś więcej wiecie???

ja już mam dość tych agencji bo samym czytaniu o nich w internecie:( a w Anglii niby kogoś mam ale nie chce nikomu głowy zawracać swoją osobą wolę sama sobie pracę załatwić w Polsce przez jakąś normalną agencję najlepiej we Wrocku....może ktoś jeszcze zna jakieś agencje we Wrocku?? ja muszę do początku września znaleźć się w Anglii..

Wy widzę macie ten sam problem a jak u Was z angielskim dobrze go znacie? bo te agencje mają jeszcze jakieś śmieszne testy przez telefon..

kurcze niedość że jedziemy do ciężkiej pracy, naprawdę trudnej i wymagającej cierpliwości to jeszcze testy.....ech dziwne to wszystko....ale z drugiej strony jak babcia powie podaj mi kubek a ktoś nie będzie wiedział co mówi, to też stres i dla babci i dla opiekunki...

jeśli mowa o opiece nad chorymi ludźmi i tymi testami językowymi to może ktoś przez to przechodził? jaki poziom trudności rozmowy i pytań?

ja wyjechalam do UK przez agencje Christopher Martin z siedziba w Krakowie. Bylam mega zadowolona. Rozmowa przez tel, pozniej bezposrednio z pracodawca spotkanie w ich siedzibie. Wszystko legalnie i bez zadnych oplat. Niestety chyba juz nie istnieja, chyba, ze zmienili nazwe. Pamietam siedzibe mieli gdzies kolo rynku w Krakowie. W okolicy uniwerku jakiegos z tego co pamietam. Jak ktos z was jest z okolic moze sie przejsc i zobaczyc