dostalam pracę której nie chcęale jestem zmuszona ja przyjąc

ze wzgl na to że nie mam pieniędzy:( miałam dobra pracę, skończyłam studia,dobrze zarabiałam a teraz ? teraz jedyne co udało mi się znależć to praca sprzedawcy wędlin w markecie czuje się z tym źle zaraz pewnie większość napisze,że wybrzydzam,że powinnam brac co jest i nie narzekać , tak zgadzam się, tak tez zrobie bo nie mam wyjścia ale źle mi z tym, nie tak miało wygląda ćmoje zycie w wieku 29 lat:(

w burdelu???

przynajmniej kanapek do pracy nie będziesz musiała ze sobą brać

śmieszą mnie ludzie którzy myślą że jak skończa studia to bogactwo, sława i kariera teraz byle kundel ma magistra

tu nie chodzi o to ze skonczylam studia tylko o to ze mialam dobra prace a teraz niestety pod tym wzgl się cofam:(

Ja tez po studiach, a wyobraź sobie ze biede klepie, bo nawet w sklepie nie moge dostac pracy. Jakis pech.

spadaj podszyw

To nastaw sie, że bierzesz tą pracę na jakiś czas, a w między czasie cały czas szukaj czegoś innego. Nie jest powiedziane, że pół życia tam spędzisz.

wiem, wiem tak też będę robić chociaż zapewne będzie to ogr bo jak szukać pracy jak się siedzi w niej? jak chodzić na rozmowy? bedzie to trochę ograniczone