Dbam o siebie ale jakoś nie widać.

Mam problem od laat. Staram się dbać o swoje ciało by było jędrne i ładne, wcieram balsamy robie pilingi i co, nie jestem zadowolona z tego wyglądu. Każda wizyta u fryzjera to poraszka, ostetnie miesiące wydałam 400 złoty na dwie wizyty u fryzjera z których wyszłam z płaczem i bałam sie w lustro spojrzeć. Mam wrażenie że ktoś na mnie klatwe rzucił bym nigdy nie poczuła sie pięknie a co dopiero wygladała. Mój wyglad blokuje wyjcie w srod ludzi, i to nie chodzi o to że jestem jakaś szkaradą tylko nie potrafię z siebie wydobyć tego czegoś. Wszystkie dziewczyny są takie rózne a ja tak szara myszka, masakra.Stasznie mi ztym ciezko zyć a co najgorsze nie znam nikogo kto mógłby mi pomóc cos z sobą zrobić.