ślub lipiec 2012

ale ta ze ślubu cywilnego

ja miałam wypożyczoną suknię na ślub cywilny,

ups, chyba się pomyliłam... ktoś miał łądną sukienkę na cywilnym i chciał sprzedać, byłam przekonana, że to Ty... widocznie pomyliłam nicki - przepraszam

no nie, ja zresztą ślub cywilny miałam prawie 3lata temu, i wypożyczałam bo nie chciałam kupować

14.07.2012 godz 14 nasza data;)

hej dziewczyny, jesteście tutaj jeszcze??

Czesc dziewczyny. MOj slub 14 lipca - godz 15. We wtorek odebralam suknie, moje buty i bielizna juz sa. wczoraj bylo ostatnie spotkanie w poradni. dzisiaj albo jakos teraz na dniach jedziemy szukac garniaka. w przyszlym tygodniu ide na probna fryzura, dogadac menu i zalatwiac kwiaty. Zostaly jakies pierdoly: wizytowki, dekoracje, naklejki na wodke. No i wieczor panienski :) ale to juz nie na mojej glowie :) wydaje mi sie ze 29 dni to wciaz kupa czasu... a jesli chodzi o podroz poslubna - zobaczymy czy z kopert cos zostanie po splacie wesela - jesli tak to poszukamy jakiegos last minute :)

odchudzająca się to tak samo ja 14lipca godz 15, nam jeszcze brakuje butów i koszuli dla młodego, dziś odebrałam suknię jest rewelacyjna, gdy luby przyjedzie będziemy obgadywać resztę z lokalem, drużbą i zespołem, będę zamawiać kwiaty i placki i koniec, no jeszcze córce trzeba kupić kreację

Hej slubniczko ile masz cieplych posilkow i o jakich godzinach? i o ktorej tort? ciagle sie nad tym glowie...

takie rzeczy będzemy obgadywać z szefem lokalu, a ja się zdam na jego doswiadczenie, mamy 4dania gorące, obiad i 3kolacje,

Co to za panna młoda jak ma dziecko wstyd

kurcze, my obiad, ciasto, tort, zimna plyta, grill, barszczyk wiec wychodzi na to ze 3 cieple posilki... boje sie ze braknie - ale z drugiej strony wszyscy najblizsi mowia ze starczy a 4 cieplego posilku nawet nie wiem gdzie wcisnac...

dacie radę, ale zapieprzyłam, Boże już nawet nie pamiętam o której mamy ślub, mamy o 16.00 przepraszam o pomyłeczkę, tyle jedzenia starczy, niemartw sie, ja sie takimi rzeczami nie przejmuję, ja za to mam stresa gdzie kupić kwiaty zeby nie wyszło zbyt drogo, bo powymyślałam sobie różne kombinacje kwitowe, ale choć tyle że 2godz przed nami jest inny ślub i dogadalismy sie z nimi, a o tym wcześniejszym ślubie dowiedizelismy sie nie dawno, bo nam ksiadz zapomniał powiedzieć, do wrednej aha wstyd to kraść, i spadaj głąbie

a masz cos nad ranem?? jakie to danie?? bo jak tak cie czytam to też moze sama zacznę o tym myśleć, ja mam w umowie 4 rodzaje menu i wezmę je troche pomieszam, będzie ok,

no nad ranem tzn ok 2 bedzie ten barszczyk z krokietem - wiem z wlasnego i cudzego doswiadczenia ze potem raczej nikt juz duzo nie je. Jak cos to ta zimna plyta bedzie ciagle stala... zreszta dogadam to jeszcze z wlascicielem - moze cos zasugeruje. a jaka macie wodke? i ile na glowe?

my mamy krupnik, o,5l na osobę, wesele na 70os mamy prawie 150butelek, na poprawinach też trochę pójdzie, teraz się modlić aby nam pogoda dopisała, a suknię już masz?? ja jechałam dziś zdenerwowana jak nie wiem co, ale suknia wyszła pięknie, tylko "puszapy"pożadne musze sobie kupić z racji tego ze po porodzie mi wciągło biust hehehe