Ile czekaliście?

Ile czekaliście, aż znaleźliście odpowiednią osobę, z którą jesteście w związku? Ja czekam całe życie i jestem zawiedziona, same niewypały, nie mam pojęcie jak ludzie mogą się normalnie dobrać i żyć razem szczęśliwie. Ja wcale nie mam wygórowanych wymagań, po prostu nie spotkałam jeszcze nikogo kto byłby dla mnie odpowiedni. Ile ja mam tak czekać? :( Piszcie jak było z Wami

ile masz lat?

ja mam 28 i jeszcze takiej osoby nie spotkałam, ale prawda jest taka, że i nie szukam ;) a ty ile masz lat? pewnie z 21-24 ;)

Ja mam tak samo. co z tego że miałam niby 2 chłopaków skoro najdłuższy związek trwał tyko miesiąc. A teraz jestem ciągle sama.

wciąż czekam ...

Mam 20 lat, wiem, że to niewiele, ale naprawdę nigdy nie byłam w związku, bo trafiam na same niewypały (komuś tam się podobam, więc można powiedzieć, że nie jest jeszcze tak ze mną źle) :( Nie było nawet takiego, z którym warto byłoby stworzyć związek.

ja mam 30 i też jeszcze nie spotkałam

Widzę, ze u wszystkich podobna sytuacja.

Może ja po prostu nie potrafię się zakochiwać? :( Ostatnio czułam się kimś zauroczona naprawdę jak miałam 14 lat... :o

ja byłam w paru związkach ale to wszystko były niewypały czułam się jakbym się dusiła :O chciałabym znaleźć kogoś odpowiedniego ale za każdym razem nic nie czuję do tej drugiej osoby .

ja chyba nie potrafię zaufać-to mój problem

przez te siedzenie w domu się ludziom w głowach pier.oli ale co zrobić jak się nie ma do kogo wyjść ku.wa ja nie mam nawet kontaktów z dziewczynami bo nie mam znajomych nie mam pracy bo jak znalezc ? kur.w wysyłam cv i hu. nikt nie odpowiada gdybym miał kasę to chociaż bym próbował znalezc sobie jakąś pasję wychodzić do ludzi a tu hu. jak wcześniej za długo byłeś sam to po tobie

Myślicie, że kiedyś u nas to się zmieni? :o Nie myślałam, że znalezienie kogoś odpowiedniego jest takie trudne... To być może jest niemożliwe. Na pewno dużo osób jest z kimś tylko dla wygody albo, żeby kogokolwiek mieć :o Nie chcę tak żyć :(

To ja mialam szczęście. Męża poznałam jak mialam 20 lat i jesteśmy razem już 14 lat:)

miałam 19 lat gdy poznałam mojego męża..jesteśmy w związku juz 16 lat :)

ja też nie chcę być z kimkolwiek, dlatego jestem sama

phi, ja mam na odwrót:) jestem desperatem, a moja desperacja jest spowodowana pragnieniem bycia w związku, bo przez całe życie jestem sam. Ja już się zauroczyłem mocno koleżanką którą dała mi wiele znaków że jest mną zainteresowana, niestety te znaki to nie były znaki tylko moja nadintepretacja:) nic nie wypaliło a ja durny myślę jak się z niej wyleczyć:)

Zazdroszczę szczęściaro :( Ja mogę nie mieć takiego farta, ogólnie jestem pechowym człowiekiem i często dokonuję złych wyborów. Boję się o swoje życie i o swoją przyszłość, bo nie chcę tracić czasu z niewypałami :o Może i na świecie nie ma już nikogo odpowiedniego dla mnie :( I co wtedy?

Ja czekam 24 lata na jakikolwiek związek. Ale nie tracę nadziei.

Jak udało Wam się znaleźć odpowiednie osoby? Tak po prostu? Od początku wiedzieliście, że to ta osoba?

mając 23 lata byłam w długoletnim związku który okazał sie pudłem i tego samego miesiąca co rozpadł sie ten związek poznałam swojego męża

Ja mialam 22 lata gdy poznalam meza, ale ze chce go za meza to poczulam w wieku 23 lat. Ostatni zwiazek przed nim mialam dwa miesiace wczesniej.

Ja mojego poznalam w pubie. nie byla to strzala amora tylko fajnie nam sie gadalo. potem zaczelismy sie spotykac i tak poszlo.

aż 14 lat :P z chłopakiem jestem do dziś, mam 18 lat, chłopak 22 ;)

Mi też udało się zakochać tylko w wieku 14-nastu lat, a potem to już kiepsko :(

Nikt nic nie doda?

moglabys podac gg?

Nikt nic nie doda?

Nie lubię poznawać ludzi przez internet

chociaz tak popisac tylko