jakie sa malgoski

MAŁGORZATA jeden grzech az oniesmielala mnie

Proszę trzymać się tematu!! Jak mamy dojść do jakichkolwiek wniosku skoro zawsze dyskusja o czymkolwiek kończy się na ustalaniu różnic między panem a "panem""""

no to jakie

to już wyjaśnione chyba:D a i o Małgośkach zdanie wyrazilim

No ok...to ja zacznę (i pewnie skończę) 1Wszystkie Małgośki mają takie samo imię

Imię to jest zdaje się typowo polskim imieniem (proszę mnie wyprowadzić z błędu jeśli błądzę) Tak więc 2większość małgoś to Polki.

kurde nie chce mi sie:(

bardzo trafna ocena, podziwiam analityczny umysł, prostotę i genialność wniosku :D

Biorąc zatem pod uwagę rozklad normalny takoż zwanym będący możemy wysnuć wniosek, że Miększość małgoś nie różni się zbytnio od siebie...co uprawnia nas do genaralizacji:P

biorąc pod uwagę rozkład to wszyscy nie różnimy się zbytnio

Idąc tym tropem możemy założyć , że nieznaczny wpływ jaki mogło na psychikę wywrzeć takie neutralne Imię nie spowodował jakichś większych abberacji w stosunku do reszty kobiet posiadających neutralne imię więc Małgośka składa się z piersi, pitki i elementów konstrukcyjno dekoracyjnych:)

pozwolę się nie zgodzic: elementy konstrukcyjno-dekoracyjne mogą wyróżniać osobniczki posiadające to imię

Ocho zaczynam wyczuwac w sobie swoiste zainteresowanie tematem, scislej ujmujac jakas Małgocha

prosiłbym o zaprezentowanie tej teori na przykłdzie w takim razie.

taki kapelusz czy gorset ma niewątpliwie duży wpływ na kształtowanie indywidualnego wizerunku Małgosiek

namacalnym rzecz jasna, inaczej w to nie wchodze

Przepraszam to mój brat bliźniak, który jest debilem (nawiasem mówiąc)

Mówiąć "elementy konstrukcyjno dekoracyjne" miałem na myśli całą resztość nie wymienioną w spisie istotnych dla tematu cech:)

oczywiscie nie umniejszajmy w tym wzgledzie roli kabaretek a właściwie ich koloru. czern jednak to klasyka

no cóż jeśli Małgocha to tylko ta z piosenki :)

w koncu rodziny sie nie wybiera :)

też celna uwaga, kabaretki jak najbardziej mogą być wyróżnikiem Małgosiek

to? Prosiłbym o formułowanie konkretnych wnioskow ew hipootez bez stosowania i uciekania się do snucia domysłów i sugestii

kolego nigeryjskaStrażPrzybżeżna...Z uwagi na dobro dyskusji proponowalbym przyjęcie przez kolęgę liczby porządkowej...np 1 aby nasze konkluzje nie były mylone i abyśmy nie zostali wydaleniz uczelni z powodu całkowitego pierdolca:)

no moze zacznijmy od afirmacji :0

pocałuj mnie w grzywke

osmielę się po raz pierwszy i mam nadzieję ostatni przywolać szacownego (chociazby z powodu tytułu) kolegę do porządku!!!

W jaką grzywkę?

juz mialem swiece gasic..

nie chce miec blizniaka sprzatacza to uraga nam obu porzadek