Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość raya rayayaya

Co mam zrobić z moim facetem ?

Polecane posty

Gość raya rayayaya

Otóż sprawa wygląda tak : jestem z moim facetem 4 lata, z czego mamy teraz 2letnią W sumie jest zaradny, dba o dom, dobrze zarabia tylko ...jesli chodzi o pilnowanie dziecka, to nie wchodzi to wcale w grę. Ja wiem, że cięzko pracuje, ale żeby niemóc wstać z krzesła szybciej niż w minute za uciekającym dwulatkiem na schody .... ? Po drugie, nie ma chęci na pocałunki ... nie dba o siebie, czasem sie ogoli, ale nie używa dezodorantu, no chyba, że jak idziemy na dyskoteke. Pije alkohol, ale nie często tylko w dużych ilościach, to zamiast spędzić 1 dzień w tygoniu wolny od pracy ( bo tyle ma ) on lezy skacowany np. tak jak dziś, bo wczoraj powiedział, że idzie do swojego ojca na piwo a przyszedł dopiero dziś o 15 i on uważa, że nic się nie stało, nie wie o co mi chodzi, a jak powiedziałam mu, żeby mnie przynajmniej przeprosił, że całą noc byłam w stresie to zaczął się głupio śmiać, bo uważa (przyjamniej ja tak to odbieram) że jeśli już ć, jak tak sie do siebie przyzwyczailiśmy to nie musimy mieć do siebie szacynku, tylko jesteśmy bo jesteśmy, tak na odpierdol. Chciałabym faceta który nie śmierdzi fajkami i piwem !! On ma dopiero 23 lata, kocham go ale zaczynam się dusić w tym związku, Powiedzicie mi, co mam zrobić i jak mu to wyjaśnić, że mam dość kiedy on się smieje za każdym razem gdy mówię mu, że jesli jeszcze raz zrobi taki numer jak dziś to spakuje mu manatki i koniec .... nie potrafię do niego dotrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIDZIAŁY GAŁY CO BRAŁY
a teraz spadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raya rayayaya
Z tym, że ludzie po czasie się zmieniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyberduch
sama musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chciałaś księcia z bajki na pięknym rumaku, czy księcia bez bajki z widłami w dłoni, który rozrzuca na polu gnojówkę w filcakach a przy okazji zapali papierosa i wypije piwo , rozumiem że na polu już rośnie zboże, żyto i przenica oraz burak pastewny , czyli chłop w domu śpi przed telewizorem a w polu rośnie ale często doba jest za krótka , jest czas na pracę i na odpoczynek, Ty chcesz się bawić i szaleć pod wieczór, nudzisz się i szukasz wrażeń a Twój Mąż chce spać i pada ze zmęczenia , więc prosta piłka, wygoń męża z domu, niech pójdzie w pizdu a sama się baw wieczorami z milionerami w knajpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×