Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie ma się czym martwić

Jak chcecie to dawajcie słoiczki,ale czemu mówicie,że zrobienie zupy to wyczyn?

Polecane posty

Gość mieso oddzielane mechanicznie
Jeśli w danym produkcie wystepuje cos takiego jak : mięso oddzielane mechanicznie - tzn. ze z tego miesa to same błony, tkanki itp. Same odpady . I o to byla afera z tymi sloikami , że w niektorych sloikach dla tych mlodszych dzieci bylo takowe mięso podane w skladzie. W miedzy czasie zostalo to już wycofane i jeśli w składzie nie ma informacji o takim mechanicznie oddzielanym miesie - jest tam mieso ( tyle procent okolo ile tam podaja). A co do tej reszty ktorej nie wiecie co to jest to jest woda;) Takie mięska mechanicznie oddzielane aktualnie podajecie tylko i wylacznie w wiekszosci tych smacznych paroweczek, pasztetow, kielbas, mielonek , tanszych szynek itp. Czyli w tym czym karmi sporo matek . Wedlug prawa wszystko to co znajduje sie w danym produkcie MAJA OBOWIAZEK PRODUCENCI WYMIENIC NA ETYKIECIE W SKLADZIE . Więc nie ma mowy o niespodziankach chyba , że znajdują się pod jakimiś skrytymi nazwami - w GERBERACH I INNYCH BRAK TAKICH SKLADNIKOW- wszystko wymienione dokladnie i dobrane do wieku dziecka. Jeśli więc nie zawiera konserwantów to ich nie zawiera czy barwnikow i innych kup. A reszta tych % tak was zastanawiajacych to juz czysta woda . Na sloikach macie informacje na ten temat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;lkjh
ja na początku dawałam tylko słoiczki a potem zaczęłam gotować. Stać mnie bez problemu na słoiczki i lubię gotować córce. Zawsze mam w szafce zapasowe ze 2 słoiczki jakbym nie zdążyła albo nie chciało mi się zwyczajnie ugotować czy cokolwiek innego. Fakt, wiele mam daje słoiczki z braku czasu, czy lenistwa - wątpię... może nieliczne... Mamy gotujące za to lubią pastwić się nad słoiczkowymi, bo często same nie mają kasy na gotowe dania... trzeba odreagoweć, nieee?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;lkjh
mamy żarcie jakie mamy. Po co dziecko karmic pseudo bio produktami skoro i tak całe życie jeść takowych nie będzie... Niech przyzwyczaja od najmłodszych lat organizm do badziewnego jadła, czyli tego co w sklepach dostępne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieso oddzielane mechanicznie
wiesz twierdza , ze podaja mieso ekologiczne i te najdrozsze haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyhmyyy
;lkjh, e, no co ty, przecież jak one je przyzwyczajają do ekologicznych warzyw, samych świeżych mięs, to już im to na całe życie zostaje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnmndnsd
Ja na przez pierwszy miesiąc podawałam słoiki potem zaczęłam kupować produkty bio (wszystkie) i gotuję na ekologicznych a że w pl nie mieszkam więc to droższe mięso bio to naprawdę bio ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieso oddzielane mechanicznie
a wiecie ze organizmu kazdego nastepnego pokolenia coraz bardziej uodparniają się na chemie zawarta w naszej zywnosci ?:) Czyli glownie tej z ktorej gotujecie te smaczne zupki?:) Ponoc dorosly czlowiek spozywajacy pokarmy dostepne w sklepach i marketach dostarcza organizmowi tyle samo chemi co zawieraja jej 2 opakowania proszku do prania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka ze sklepu
marchewka z naszych sklepów prawie nigdy się nie psuje . zrobilam ostatnio eksperyment zostawilam jedna marchew w lodowce i trzymam ja tam juz 6 miesiac- nadal jej nic nie jest tylko koncowka na 2mm sie przyciemnila. Dzialkowe marchewki za to od babci maja krotka zywotnosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdeee?
naprawde? A eko pieluchy uzywasz ? A co powiesz na temat eko kąpieli dziecka we wlasnym mleku z cyca?:P hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mieszkam w Niemczech
i od 10 lat żywię się jedynie ekologicznym jedzeniem i moje dziecko które ma już 6 lat, również. Kiedy zaczęłam jadać ekologiczne produkty poprawiła mi się mrofologia i zniknęło uczulenie (egzema) na rękach . Uważam dziewczyny że to złe podejście że skoro wy jadacie badziewne jedzenie to i dziecko od najmłodszych lat należy w ten sam sposób traktować i jeżeli tylko macie pieniądze i takie sklepy to należało by kupować takie jedzenie. Nawet kuracje antyrakowe (żwywieniowe) są na bazie produktów bio bo to podstawa. Nie wiem jak się ma jedzenie eko w Polsce i czy faktycznie to co kupuję jako biologiczne to biologiczne bo różnie w pl z tym bywa ale warto iść numer wyżej (być pewniejszym ) i kupować przynajmniej owoce , warzywa i mięso bio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do naprawdeee?
ależ ty prymitywna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdeee?
dziekuje:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko są to końcowe półprodukt
y "Wedlug prawa wszystko to co znajduje sie w danym produkcie MAJA OBOWIAZEK PRODUCENCI WYMIENIC NA ETYKIECIE W SKLADZIE ...Jeśli więc nie zawiera konserwantów to ich nie zawiera czy barwnikow i innych kup." tak jest tylko producent nie ma obowiązku wymieniać co jest w półproduktach, wystarczy ze się :dogada" z producentem tej przysłowiowej marchwi i już w końcowym produkcie może być coś czego nie będzie na opakowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mvnmvnjf
Mnie położna jak najbardziej kazała noworodka kąpać w mleku z piersi przez pierwszy miesiąc i wiele szpitali tak zaleca .....no ale pewnie nie w pl gdzie zyją takie zaskoczone wszystkim jak "naprawdę?" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ej ty naprawdę?
A ty już pewnie żarówek w domu nie musisz używać bo sama świecisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdeee?
mvnmvnjf - a ty nie mieszkasz czasem w krajach 3 swiata ze w mleku zalecaja matki kąpać noworodki?:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta naprawdę?
to taka psikuśna idiotka która lubi zaczepki więc dziewczyny do dzieła , dajcie temu głupciowi pstryka w morgdę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę? czy ty
myślisz że kąpiel noworodka w mleku matki to jakaś nowość albo wymysł? Większośc krajów na Zachodzie propaguje taką pielęgnację , tylko ty jakaś ciemna masa ale jak widac konserwanty blokują u ciebie dopływ informacji do mózgu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę? czy ty
oczywiście mleka dodaje się do wody , tyle co szklanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdeeee?
widze psikusna idiotke wlasnie ktora uwielbia sensacyjki :) Do dziela zmieniaj sobie nicki i rob sobie pstryczki swoje :) Mi to koło tyłka lata ;) I ciesze sie ze nick ci podpasowal :))))) Dawaj baw sie :)) Zaraz ci ponownie nicka zmienie i pobawimy sie w ,, zgadnij kto to":-D hahaha uwielbiam to forum :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyhmyyy
Pampersów też nie używacie, tylko rozumiem pieluchy tetrowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdeeee?
a gdzie ty wyczytalas ze pisze o tym ze to dla mnie nowosc czy jakis wyczyn ?:) Pisalam to do babeczki ktora stwierdzila ze kupuje tylko eko zywnosc wiec sie zapytalam z przekasem czy czasem nie kapie jeszcze we wlasnym mleku dziecka i nie uzywa pieluch eko.Bo dla mnie to smieszne . Ostatnio z tego co pamietam na forum to niezle dziewczyny sie nasmiewaly i wyzywaly od idiotek Reni Jusis , ktora to tak robila i ogolnie zawsze tyle oburzenia i klotni jak ktoras mama wspominala o tym , ze cos podaje dziecku,, eko". A skoro nie kumasz pewnych spraw to juz nie moja wina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdeeee?
Ciii... lepiej o pieluchach tetrowych nie wspominaj bo zaraz ci zarzuca niewiedzę - bo w koncu w jakis tam szpitalach zalecaja uzywanie pieluch tetrowych zamiast zwyklych:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdeeee?
w koncu my w pl takie zacofane ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdeeee?
ehh,, wiesniak wies opusci ale wieś wieśniaka nigdy ". Tak to właśnie jest jak się za chlebem jedzie do innego kraju robić za murzyna ;) Dobranoc moje drogie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnkjkjsd
ale się podkurzyła :D....niewiele trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam jeszcz doloze
gotuje zupki i obiadki dla dzieci i uzywam mleka do leczenia: kataru, zapalenia spojowek, podraznionej skory w dodatku uzywam pieluch " kieszonek" ktore piore co 2 dni mieszkam w jednym z najbrdzoje rozwinietych krajow europy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam jeszcz doloze
acha i pupe albo podraznione miejsca na skorze przmaywam emilsja na bazie oliwy z oliwek wszytko za rada poloznych z roznych szpitali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bravoooo
:D To i ja pochwalę się swoim brakie ucywilizowania ....mianowicie : Moje dziecko było od początku smarowane (pupa) oliwą z oliwek a katar miało leczone wkraplaniem mojego mleka na śluzówki nosa (o szok....pomagało ! :) ). NIgdy nie stosowałam chusteczek nawilżanych (uzywałam płatków nasączonych wodą rumiankową a potem już umywalka i bieżąca woda). Od początku o zgrozo kupuję pieluchy moltex eko i ..uwaga tu gruba przesada...Nie kupuję dziecku świństw z konserwantami a jedynie żywność ekologiczną . Mieszkam w Belgii i to jak widać jedna wielka wieś i zacofanie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ursssulka
Nie wiem,czy wyczyn. ja nienawidze gotowac i mi to nie wyxhodzi,nie mam do tego serxa. jak ugotowalam corce jakies tam zupki,to noe chciala tego tonac. a sloiki wsuwala az sie uszy trzesly. Wiec jadla te sloiki do pierwszych urodzin mniej wiecej,a tak kolo roko zaczela jesc normalne zarcie -to mi tam jeszcze od bidy wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×