Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podmoklanka

smutny pierwszy dzien mamy

Polecane posty

Gość podmoklanka

cześć dziewczyny, piszę ponieważ jest mi bardzo smutno... na początku kwietnia zostałam mamą wspaniałego synka:) ciąża, poród cc i karmienie nie były dla mnie łatwe - myślałam,że mój mąż chociaż troszkę do doceni, a on nawet kwiatka nie podarował mi dziś.. taką miałam nadzieję, że mojej malżeństwo będzie inne, a tu wszystko sie wali... nie mam już sily...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojojjjo
Mąż kwiatka tobie ?przeeciez nie jestes jego mama :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhhjg
To dzień mamy a nie dzień żony, prezenty dostaje się od dzieci a nie od mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójki dzieci
też urodziłam niedawno, miałam cc i karmie piersią :) mój mąż też powiedział że nie jestem jego mamą :P jak kazałam mu przeczytać... ale mam drugie większe dziecko i dostałam wisiorek z kamieniem półszlachetnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 99999i888
to mąż ma ci dawać kwiatka na DZIEŃ MATKI ?!??!?!?!? Hormony ci chyba nie służą :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczy w słup
też zostałam mamą w kwietniu, ale przez myśl mi nie przyszło dostać dziś od męża kwiatka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójki dzieci
też urodziłam niedawno, miałam cc i karmie piersią :) mój mąż też powiedział że nie jestem jego mamą :P jak kazałam mu przeczytać... ale mam drugie większe dziecko i dostałam wisiorek z kamieniem półszlachetnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne masz podejscie
wymagasz od meza kwiatka? ani to walentynki ani dzien kobiet....moim zdaniem przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójki dzieci
a najwspanialszy prezent to uśmiech mojego miesięcznego dziecka, którym mnie obdarzył po całonocnym płakaniu i marudzeniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać też jestem inna, ale ja chyba Cię rozumiem... stwierdzenie, że małżeństwo się wali na pewno nie wynika z tego, ze kwiatka nie kupił....to wiadome... ja mam tak, że pewnie też chciałabym kwiatka dostać w tym dniu - to wszystko kwestia tego, jaki się ma "rodzinny światek", który Tworzy się z mężem...Na co dzień jest mało takich radosnych chwil, więc nic złego w celebrowaniu takich świąt właśnie... Tyle tylko, że ja bym to mężowi powiedziała (gdyby sam w to nie wpadł) Nie, żeby leciał od razu do sklepu....bardziej w formie żartu nawet...na pewno dałby mi choć buziaka :D - bo o to chyba chodzi najbardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno w ogóle mu nie przyszło do głowy, że chciałabyś z tej okazji widzieć wdzięczność u niego - nie jest to głupie, bo całkiem zrozumiałe, ale skąd on może wiedzieć - teoretycznie nie on powinien dziękować. Rozmawiać o swoich potrzebach należy. Rozumiem, że z okazji dnia ojca szykujesz dla niego coś specjalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, też masz o co się smucić.. Daj się męzowi przyzwyczaić do tego, że jesteście rodzicami. Maleństwo ma na razie miesiąc, więc może mąż nie pomyślał, że byłoby ci miło, gdybyś jakoś ten dzień mamy obchodziła. Moja córka urodziła się w lipcu, więc był prawie rok do święta matki, mąż kupił stokrotki, dał małej w łapkę żeby mi podarowała :) Ale może twój mąż też nie daje ci kwiatów i w ogóle do głowy mu taki pomysł nie wpadł. Poza tym dziecko nie chwyciłoby w rączkę :) Poczekaj do przyszłego roku, albo spróbuj pod koniec czerwca na dzień taty zrobić taki manewr.. może mu to da do myślenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze zaraz mnie potrzęsie
KAŻDY poród jest CIĘŻKI!!!!!! KAŻDE dziecko małe wrzeszczy i nie daje spać KAŻDA BABA JEST OBOLAŁA ZMĘCZONA I JEJ CIĘZKO NA POCZĄTKU. Ty jesteś jakaś rozwydzona uzalająca się nad sobą zyciem i wszystkim baba. Masakra. Wszystko sie wali bo maz nie dał Ci kwiatka na DZIEŃ MATKI!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam dzisiaj nerwa i aż źle mi z tym ,że w takim dniu jestem w tak podłym nastroju.To dopiero jest okropne samopoczucie bo dzieci nic temu nie winne :////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwójki dzieci
a składałyście już życzenia swoim mamom? Bo mam wrażenie, że te kobiety które mają swoje dzieci zapominają że same mają matki albo miały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - a ja Cie calkowicie rozumiem!!! Dlaczego piszecie takie obrazliwe komentarze!? Owszem nie jestes mama meza - ale mama malutkiego dziecka, ktore jeszcze dlugo nie zrozumie co to za wyjatkowy dzien! To wlasnie po to jest tata, aby wskazywal dziecku, ze ma wspaniala mame!!! Jestem mama 6-latka i 5 miesiecznej corki i z samego rana to maz zadbal o to, aby dzieci chociaz sie przytulily do mnie! (wiadomo starszy przygotowal laurki, a maz zadbal o kwiaty i czekoladki) - domyslam sie, ze gdyby nie maz to nawet starszy by nie wiedzial, ze akurat dzisiaj jest dzien matki! Dlatego uwazam, ze mozesz czuc sie rozczarowna zachowaniem meza, ale jestem pewna, ze nawet przez mysl mu nie przeszlo i nie masz sie co gniewac - chlopy juz tak maja ;-) trzeba im wszystko drukowanymi literami wylozyc! A po drugie przezywacie teraz ciezkie chwile zwiazane z pojawieniem sie dziecka i jestescie oboje napieci i latwo o nieporozumienia! Ja powiedzialabym o moich odczuciach (zrobilam tak 6 lat temu! I jak widac po latach efekt jest! ;-) ) Dzien sie jeszcze nie skonczyl i wszystko mozna naprawic! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czepiacie sie kobiety, moze źle się wyraziła ale mąż mógł się postarac/ ja mam dwulatka, maz dziecko przygotowal na ten dzien, uczył od tygodnia zyczen , namalowal mu na kartce serce i dziecko "dokonczylo" laurke, czyli pomazało kredkami . A w raczce przytargał mi bukiecik róż... przeciez wiadomo, ze sam sobie nie kupił i nie wie do konca o co chodzi w tym dniu, ale jestem dumna z męża, że się dla mnie tak postarał. I o to chodzi autorce - tak myśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhjjhj
kolejne co jak dorwą faceta to najpierw rodzą dzieci a później narzekają, ze mają złych facetów, jak żli to po cholerę żeście sie decydowały na dziecko, a już na drugie i kolejne to totalna wasza głupota, bo nikt o zdrowych zmysłach nie robi dzieci ze złymi facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juk6tjye5wry57ujy46et5w
Kiedyś gdzieś słyszałam w jakiejś audycji,że własnie na dzień mamy mąż powinien zadbać o to aby żona została doceniona wiadomo,że dziecko kilku miesięczne ,nie przyniesie nam kwiatka z łąki .Autorko ja też urodziłam w kwietniu rok temu i też dzień mamy minął zwyczajnie (a jednak nie zwyczajnie) bo to pierwszy dzień mamy,i choć dzis jest mój drugi dzień mamy tez jest ,,zwyczajny,, .Myslę o dziekcu jak zmieniło moje zycie na lepsze,jak wspaniały był mionony rok,patrzec jak malenstwo sie rozwija :) to jest nagroda,kazdego dnia za trudy bycia mamą :). Teraz kiedy dziecko zaczyna mówić świadomie ,,mama,, i ja inaczej postrzegam siebie,JESTEM MAMĄ,dla swojego dziecka najlepsza i ukochaną,i nie wazne że dziś nie dostałam kwiatka :) wazne,że mam szczęscie kochać to małe cudo które co rano budzi mnie swoich usmiechem.Kiedy dziecko będzie starsze będę uczyć dawania kwaitka i szacunku dla kobiet w szczególnych chwilach,i nie chodzi mi o wtłaczanie do głowy dziecku,że trzeba dawać preznety.Ja autorko Cię rozumiem :) wiem co miałaś na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja dostałam
kwiatka od córci za pośrednictwem męża i to już drugi rok z rżedu co jest bardzo miłe i nie wiem jak inaczej kilkunastomiesięczne dziecko miało by podarować kwiatka. To jest symbolika i szacunek dla roli mamy i jak najbardziej mąż powinien stać na straży takiego dnia :). DO mnie nawet moja mama zadzwoniła i złozyłyśmy sobie wzajemnie zyczenia , ja jej (zrozumiałe) a ona mnie bo jestem mamą :D. Autorko trochę głupio że nikt nie pomyślał ale pocieszę cię......w moją pierwszą rocznice ślubu mąż pracował nad remontem mieszkania (po dwóch miesiącach miał urodzić się nasz synek) i tak namiętnie silikonował listwy że zapomiał o tym dniu (czy ktoś wierzy czy nie) i do dziś mam do niego o to żal :D. Przytulam i życzę Wszystkiego dobrego z Okazji Dnia Matki :) (solidaryzuję się :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama to brzmi dumnie
tez jest mi strasznie smutno... siedze dzisiaj caly dzien z polroczna Hania. jak na zlosc dala mi w kosc w moje pierwsze swieto (doslownie-tak mi z glowki w wargi przywalila ze sie krew polala :D:D:D ) moj maz pracuje w Anglii. nawet nie zadzwonil. ja rozumiem. nie chce zeby mi skladal zyczenia czy cos w tym stylu. nie! tylko zeby docenil mnie. moze jest zaganiany itp itd. ale milo jest zeby chociaz zeby ktokolwiek mnie zauwazyl. chociaz dzisiaj. dla mnie 26.05.2012 to byl zwykly dzien pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mega dółłłłłll
też mam dzisiaj smutny dzień ale nie dlatego,że nie dostałam i nie dostanę kwiatka tylko dlatego że doszłam dziś do wniosku że macierzyństwo jest okropne :( a dwulatki zachowują się jak upośledzone umysłowo.... Mam dość mam ochotę rzucić to wszystko w cholerę i odejść :( zostawić tego bachora z ojcem i wreszcie mieć święty spokój :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z autorką
mąż mógł się postarać. Ja mam synka, który ma 4,5 roku i młodszą, kilkumiesięczną córcię. Synek jest już dość dużym chłopcem, ale przecież nie pójdzie sam do kwiaciarni i nie kupi sam kwiatów. Mąż od początku dbał o to, żebym dostała coś na dzień mamy i ja również o to dbam w dzień ojca, podobnie z dniem babci, czy dziadka. Wiadomo, ze to rodzice muszą o to zadbać, żeby dzieciom coś uświadamiać. Wg mnie to również elementy wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczorajszydzienamoze jutrzejsz
a ja dostalam 3 piekne roze od rocznego synka ;) Wiadomo ze to od M ale on wreczyl tej malutkiej istotce do reki i to dziecko szlo z tymi wielkimi rozami do mnie :D...z mezem nie uklada nam sie dobrze, ale wie ze syn jest zbyt maly by isc do sklepu i kupic cokolwiek i on mu zwyczajnie pomogl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykły dzień a jaki ma być
pokaz fajerwerków, czy co? Mam dwoje dzieci i jakoś nie oczekuję nie wiadomo czego, w ogóle mam wrażenie, ze te wszystkie święta to właściciele kwiaciarni napędzają :O Mam na tarasie 5 skrzynek petunii pięknie kwitną wolę sobie na nie popatrzeć niż na jakiegoś zwiędłego goździka z kwiaciarni.... za którego i tak sama musiałabym zapłacić bo dzieci przecież nie zarabiają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślę, że trochę przesadzacie... owszem, tata powinien uczyć dziecko jak celebrować ten dzień ale nie... miesięczne dziecko! roczne dziecko może już wręczyć mamie bukiecik czy coś, dwulatek może coś tam nabazgrolić, trzylatek powie jakiś wierszyk ale miesięczne maleństwo? ono nie odróżnia pewnie jeszcze dnia od nocy więc jaki może mieć wkład w dzień matki? a kwiatka od siebie to mąż Ci może dać na dzień kobiet, walentynki czy rocznice ślubu raczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kruselka
Ja na pierwszy dIen matki dostalam od resciowej zloty pierscionek bylam bardzo zaskoczona. Natomiast nie zgodze sie wypowiedziami typu nie jestes matka meza wiec dlaczego ma dawac ci kwiatki. Ojciec powinien w imieniu dziecka dac kwiatki bo wiadomo ze dziecko jest male . Ja rownie zwrocilam uwage mezowi powiedzialam za od malego trzeba dziecku wpajac pewne zachowania ,widocznie jego ojciec tez mial to w dupie itd itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a j DOSTAŁAM
dostałam bukiet różyczek od 15 miesięcznej córki który kupił mój narzeczony:) doskonale Cię rozumiem i mi też byłoby smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×