Gdzie ukrywają się porządni faceci!? Istnieją w ogóle??

Żyję już 22 lata, jestem podobno ładna, inteligentna i lubiana bo mam sporo znajomych. Pochodzę z normalnego środowiska, studiuję, obracam się raczej w klasie średniej i naprawdę nigdzie nie spotkałam porządnego faceta... gdzie oni się ukrywają!? Kręciłam z kilkoma, miałam dwóch facetów i koniec końców każdy zdradzał i chodziło mu tylko o bzykanie :o Już naprawdę straciłam nadzieję na to, że istnieją jacyś normalni faceci... O co chodzi?? To moja wina? Jeśli tak, to co ze mną nie tak? Bo nie mogę wciąż uwierzyć, że wszyscy faceci to skurwysyny bez zasad...

w agencjach towarzyskich

chyba ci puścił zawór pierdząco-ssacy

Są tacy z zasadami, szczerzy, kochający jak to ujęłaś "prządni" Ale ... bardzo często są brzydcy. :O :D

Nie moglbym wykorzystac dziewczyny na 'bzykanko'. Ja szanuje kobiety:)

sa ale niezbyt atrakcyjni a takich nie chcecie : ) wiec wybieracie przystojnych chujów i liczycie na szczescie

brzydale tylko twierdzą, że są porządni bo żadna nie dała im umoczyć, nawet zaprosić się na randkę więc tylko im się tak wydaje że są normalni bo nie mieli nawet okazji się przekonać :o przecież nie będę z litości interesować się kimś kto mi się nie podoba, to logiczne :o

Czasami trza pogodzić się z samotnością. Pomyśl o tym, bo przy dobrych wiatrach to zostało Ci jeszcze jakieś 50-60 lat życia.

pomaranczo wyzej widac ze żaden porządny cie nie chce bo az kipisz wrogoscia i wulgarnością

tak to z toba jest cos nie tak. ladna kobieta ma jak w supermarkecie moze wybrac cos z gornej dolnej lub srodkowej polki. wybierasz cos zjadasz a pozniej marudzisz ze bylo niedobre ale nastepnym razem idziesz i znowu kupujesz to co pod reka znowu zjadasz i znowu marudzisz. chesz sie pozalic to sie zal bo pytania zadajesz durne.

a w więzieniach szukałaś ?

no to co ze mną nie tak, że tylko tacy się wokół mnie kręcą? sama jestem ciekawa. wszystkich poznawałam na studiach czy przez znajomych, wydawało by się, że to ludzie z klasą, niestety nie dotyczy to facetów. Z tego wniosek, że naprawdę nie ma porządnych facetów - każdy by tylko chciał wyruchać - niezależnie od tego czy dostanie to co chce czy nie i tak zdradza, kłamie i oszukuje.

porzadny to pojacie wzgledne i autorka ma racje brzydki z przymusu jest porzadny wiec ten wyraz nie zawsze ma sens. poza tym zawsze jak czytam to porzadny i porzadna to mi sie smiac chce :D albo komus ktos odpowiada albo nie a te podzialy na porzadnych i nie sa zabawne. postawie kazda kase ze jak takim brzydalem ktory udaje porzadnego i jest z tej swoje porzadnosci dumny zainteresuje sie dzoana krupa powie mu ze miala stu facetow to on i tak zapomni o swojej porzadnosci :D dopoki kims sie nikt nie interesuje to pisanie o porzadnosic lub jej braku jest czysto abstrakcyjne.

takich widocznie wybierasz

Autorko, porzadnych jest cala masa. A wiesz czemu kobiety nie sa zainteresowane takowymi ?? Bo wedlug kobiet taki facet jest za spokojny, nudny, NIE DA EMOCJI. Kobieta sie wydaje, ze taki ma slabe geny. Znam wielu porzadnych I sa sami, a jesli juz jakims cudem byly w zwiazkach to krotkotrwalych. Wspolczesne kobiety chca bad boja-samca alpha-super macza, super bohatera. Takiego co chwyci za kudly I do jaskini zaciagnie. Porzadny ma szanse jedynie u takiej ktora zaciazy z bad boyem, a on wtedy obejmie role jelenia, bo I tak bedzie go walila po rogach z maczem. A pozniej kobieta powie: ''niech chociaz dziecko ma dobre geny''...

tez sie zastanawialam gdzie.. ale jednak są.. znam takoch wiernych swoim dziewczynom.. są juz pozajmowani i niejednokrotnie są na tyle naiwni ze to dziewczyny ich zdradzaja a ci frajerzy wychowuja pozniej nie swoje dziecko bedac w siodmym niebie i wierzac w kazde slowo swojej swietej krowy wielce żonki. ja tez niedawno poznalam pewnego goscia. poznalam go w necie na jakims czacie heh przypadkiem weszlam z nudow i jakos tak zaczelismy rozmawiac on sie troche zwierzal ze ciezko mu bo jest samotny i brakuje mu kogos a ciagle zle trafia .. potem rozmowa przeszla na gg potem stwierdzilismy ze mozemy sie spotkac, czemu nie... no i spotykam sie z nim juz od jakiegos czasu. wiem ze jest porzadnym facetem. ale.. jest z deka nudny i nie wyglada szałowo. brzydki nie jest ale jakis taki .. sama nie wiem. lubie go ale nie czuje jakiegos pociągu w jego strone.. troche mi go zal bo wiem ze jest porzadny i gdyby spotkal wlasciwa dziewczyne to bylby super mezem. mowi ze nie moze doczekac sie wlasnego dziecka, jak jestem u niego w domu to lata koło mnie jak kolo ksiezniczki.. na razie traktuje go jak kumpla czekam i moze coś drgnie we mnie. jesli nie to przestane sie z nim spotykac zanim on sie zaangazuje bo nie chce go ranic.. ale tak sie wlasnie zastanawiam.. szukalam porzadnego goscia, spotkalam takiego ale.. wcale go nie chce.. tzn jako przyjaciel jest super ale to nie wszystko.. musi byc jeszcze ta chemia.. moze porządnosc nie jest 'chemiczna' moze kobiety nie zawuazaja porzadnych szarych gosci bo ich nie pociagaja, bo przecietną polkę kreci brutal i cham ktory spierze ją po ryju i zgwałci po pijaku.. co prawda ze mna nie jest tak zle ale jakos te chamany nigdy nie sa sami.. a jak jakis facet nie moze sobie znalezc dziewczyny to mimo ze porzadny to cos jest nie tak..moze zbyt delikatni.. ehh nie wiem..

własnie o te emocje chodzi same nie wiecie czego chcecie pociagaja was ci jebnieci a mowicie ze szukacie porzadnych

no ciekawe, bzdury gadasz... każda normalna kobieta, w tym i ja chce faceta na poziomie, który będzie ją pociągał fizycznie, a co ważne - nie będzie kurwiarzem. naprawdę trudno spełnić te warunki? gdy patrzę na to co się dzieje dookoła mnie to ręce opadają, mnie się już odechciało wszystkiego i nie wiem co by się musiało stać żebym znowu komuś zaufała i np. uprawiała seks, do którego już mam obrzydzenie przez tą skurwielską otoczkę

nie wiem kto cie kreci ale jestes glupia i to przyczyna twoich problemow. zmadrzejesz to bedziesz przyciagac madrzejszych. a porzadny to co nie chce ruchac bo tak o tym ruchaniu ciagle piszesz jakby to byla co najmniej zbrodnia :D ?

Ja jestem porządny ale mało zarabiam. To wystarczy kobiecie aby miała mnie za nic. Szkoda tylko, że jesteście takie puste i nie potraficie zrozumieć że pieniądz to rzecz nabyta. Wole pracować na budowie i wiedzieć co i jak zrobić w mieszkaniu niż być gryzipiórkiem za 3 tyś i wołać fachowców aby mi żarówke wymienili. No ale gdy baba widzi faceta pod krawatem to już ma mokro bo ma faceta inteligo. Heh ... żal patrzeć później na was kobiety gdy macie 40 lat i wyglądacie jak wyniszczone życiem babcie, dla których jedyną radością życia jest wasze dziecko bo o miłości męża od lat nie pamietacie. Róbxie tak dalej !!! Kasa , kasa i jeszcze raz kasa. Heh ...

w domach siedzą a nie szlajają sie po dysko-burdelach

dokładnie porządni w domu siedza :D a sorry według was no-lify bo jak mozna nie isc w sobote na impreze pic podrywac puste lachy :D

no dokladnie.. tak jest z ta kasa.. ale tez jest w druga strone.. jak kobieta nie ma stalej pracy i malo zarabia to tez wielu facetow nawet na nia nie spojrzy. jestem tego najlepszym przykladem. poznalam juz kilku ktorzy byli super mili i zaintereswoani dopoki nie powiedzialam im jak wyglada moja sytuacja w pracy. na poczatku pytali sie gdzie pracuje to im mowilam o mojej pracy co robie itd. ale po jakims czasie jak wychodzilo np ile zarabiam i to ze nie mam umowy o prace i ze co jakims czas konczy mi sie umowa i musze szukac nowej pracy wiec nie wyglada to zbyt ciekawie to przysiegam ze wręcz fizycznie czulam zgęstnienie atmosfery.. i kontakt sie urywal.. jakie to cudne.. no ale ja mam nadzieje podejsc rozumowo do mojej znajomosci z porzadnym gosciem ktory nie pociaga mnie szczegolnie. przeciez wiele naszych babek i prababek wychodzily za maz bez milosci a milosc przyszla z czasem..

istnieją -> spr und potwr i nie ukrywają, nie interesuje ich byle co

i zaczyna sie narzekanie nieudacznikow wielce pokrzywdzonych przez plec przeciwna tlumaczacych sobie ze to nie ich wina a kasy wiec spadam. jak otworzycie oczy to zobaczycie jak wielu biednych ma super dziewczyny/chlopakow ale zaden tego nie zrobi bo wtedy wina za swoje niepowodzenia musialby obarczyc siebie a tak to zawsze ma na co zwalic.

iu6yhtrgfeds, i chyba o to chodzi - skoro jest brzydki to wiadomo, że Ci się nie spodoba, a co za tym idzie - nic z tego nie będzie. Nudny, tzn? Niczym się nie interesuje, jest głupi? No chyba że to nie Twoje klimaty, nie nadajecie na tych samych falach - cóż, zdarza się. znowu 10 osob pisze, niby po czym wnioskujesz że jestem głupia? nie znasz mnie więc nie wiesz np tego, że studiuję 2 kierunki (jeden trudny i zajmujący), lubię czytać książki, mam wiele zainteresowań. Może w tym jest problem? :> Zdarzyło mi się poznawać facetów, którzy nie potrafili nawet zainstalować aktualizacji do antywirusa, że o czymś bardziej wymagającym nie wspomnę... A ruchanie ok, ale z jedną kobietą na której facetowi powinno zależeć, a nie z każda dupodajką jaka się nadstawi, że o zdradach nie wspomnę... rowerzysta 23...,, a czego się spodziewałeś? że kobieta będzie utrzymywać jakiegoś nieudacznika? jeszcze studiuję, chcę osiągnąć pewien poziom w życiu wiec nie zainteresuję się z litości kimś, kto byłby tylko kulą u nogi. życie jest brutalne, ale to działa w dwie strony. Ty pewnie nawet nie spojrzysz na np brzydkie dziewczyny, a wymagania masz jak każdy. 65u65hgfhfghjfg, na dyskach również nie bywam, problem?

No iszukjacie sobietych bogatych, najlepiej tych którzy firmy maja po rodzicach albo dorobili sie nielegalnie. Jeszcze przed ślubem zdążycie dostać od faceta w twarz albo zamiast w ciepły weekend wybrać się na wieczorny spacer będziecie siedziały w domu i czekały na gościa który pod pozorem załatwiania interesów wybrał się do hotelu aby sypnąć 200 zł za moczenie w jakiejś dziuni.

aŁtorko zacna, bzdury to twoj caly nick. Jesli juz to kobiety sa zwierzetami istotami nizszymi. Tak z grubsza swiadczy o tym jak wybieraja instynktownie samca jak samica. Czyli wyglad, zdrowe geny, zaradny czyli kasa, I status-wladza. A twoje projekcje I sztuczki erystyczne zachowaj dla podatnego frajera. Powtorze: -porzadny czyli wierny, lojalny, szczery, uczciwy, nie ma szans u kobiety. Kobieta takim gardzi. Oczywiscie kazda z was bedzie twierdzila, ze wnetrze sie liczy, dobre serce, itp. a pozniej taka kobieta wybiera calkowite przeciwnienstwo tego co deklaruje, czyli wyglad, zaradnosc, status. Wiec glupot to ty nie gadaj.

rowerzysta 23..., ale ci żal dupę ściska, aż przykro czytać :o oczywiście ty gdybyś miał kasę nadal byś był porządny tak jak twierdzisz? :o niezależnie od posiadanego majątku faceci są tacy sami, za dużo się już naoglądałam i nasłuchałam :o

do autorki hAmeryki nie odkryłaś, kobieta w wieku 22 lat już jest gotowa i chce założyć własną rodzinę i urodzić i wychowywać dziecko a facet w wieku 22 lat jeszcze zachowuje się jak dziecko i chce się pobawić zabawkami i kobietami i poskakać jak konik polny z kwiatka na kwiatek i tu i tam pobzykać :) pobawić się iłyknąć trochę nektaru z chmielu , więc nie oszukuj się teraz nie znajdziesz w wieku 22 lat dojżałego faceta myślącego o zwiazku małżeńskim lub ogólnie związku, chyba że poszukasz chętnego do związku w wieku chrystusowym, czyli 33 lata , pozostawiam do przemyślenia :)