Dziecko 3 letnie a wozek

Dziewczyny wozek spacerowy schowalam jak cora miala jakies 2 latka umiala swietnie chodzic nie chciala w nim siedziec nawet 5 minut. Teraz cora ma 3 lata wybralismy sie do zoo wzielam wozek bo chodzic 4 godz po zoo z dzieckiem jakos mi sie nie usmiechalo. Ale jakos bylo w wstyd ze taka duza dziewczynka i w wozku. Co o tym sadzicie czy to wypada jeszcze ja wozic w spacerowce jak jedziemy gdziec na wycieczke.

wypada, nie wypada - a co cie obchodzi co mysla inni? na wyspach dziecko 4-o letnie w wozku ze smoczkiem to norma

No w sumie masz racje jakos nie lezalo mi isc do zoo z kanapkami , soczkami plus cora ktora za chwile by marudziala ze chce na rece .A tak wzielam wozek i wio bylo super .

ja mam obok bloku przedszkole i wiele rodziców przywozi dzieci w wózkach . Ja nie widzę w tym nic złego ze zmęczony 3 latek jedzie w wózku. Nie przejmuj sie takimi rzeczami:)

czasem... nie dlatego, ze nie umie chodzić :D tylko dlatego, że ciężko go opanować i zwyczajnie na ruchliwej ulicy łatwiej jest go tak unieruchomić, żeby dojść gdzieś sprawnie i bez stresu, że go auto potrąci jak mrugnę okiem. ..a jak miał 2 lata to też miał bunt wózkowy ... ale w sumie ciesze się, że nie sprzedałam wtedy parasolki, bo teraz się przydaje.

moja tez ma ponad trzy latka i ja woze do zlobka w wozku. Rano jest mi wygodniej i szybicej. a tak to bez wozka. Nawet jak jedziemy pociagiem do dziadkow to bez wozka.

mojego 3,5-latka też często jeszcze wożę w wózku, zwłaszcza gdy się spieszę, bo tak jest po prostu szybciej i sprawniej, no i bezpieczniej jak pisała poprzedniczka

Na specjalne okazje wozilam jeszcze corke jak miala 4 i pol roku. Np. wlasnie na calodzienne wycieczki po zoo czy po miescie (zwiedzanie). W koszyku jechaly wszelkie bagaze i dziecko siedzialo w wozku, jak juz nie moglo ujsc. Co w tym zlego? Wydaje mi sie, ze lepiej, zeby ludzie sie gapili, niz zebym ja miala niesc juz dosc ciezkie dziecko na wlasnym garbie. ;)

Nic.sie nie martw,czesto widze takie i jeszcze starsze dzieci w wozku. Jestem zdania,ze jesli wiesz,ze dziecko sie zmeczy i bedzie chxialo na rece,to powinnas zabrac wozek. zeby sie nie zameczyc tym taszczeniem ciezkiego juz w koncu dziecka

chyba was porylo dzieciak 3 lata i w wozku moze ten 3 latek nadal butelke pije i karmicie go ? Potem dzieci takie fajtulapy

jasne, że wypada, nawet 4-5 latki widziałam na takich długich wycieczkach gdzie trzeba dużo chodzić w wózku, to jeszcze małe dziecko, przejście dla niego kilka kilometrów to na serio wyzwanie!

Ja tez moja 4latke czasami woze jak ide gdzies dalej i na zakupy bo nie chce mi sie nosic torby z zakupami albo jak gdzies musze isc daleko i musze sie spieszyc,moja córka spi jeszcze w dzien,kiesyd poszlismy z nia na dluzszy spacer i zasnela na rekach musielismy ja taki kawal niesc hehe mnie nie obchodzi co ludzie sobie mysla ja robie jak chce zreszta dziecko bedzie mialo cale zycie na chodzenie wiec poki moze niech sobie odpoczywa nic mu sie nie stanie zlego z tego ze pojedzie w wozku:P

jeszcze 3 latka zrozumiem, ale 4 i pół latka na wycieczkę do zoo w wózku ???? Czy dziecko ma jakieś kłopoty zdrowotne z nogami czy z krążeniem ? Na litość boską, to jest zoo a nie czarny szlak w górach ! Byłam ostatnio w zoo ze swoją 3,5 latką i to ja sie zmeczyłam chodzeniem, ona jak już szliśmy do wyjścia to miała jeszcze siłę na wygłupy i bieganie. Przecież w zoo są ławeczki, można przysiąść i odpocząć. Nie rób z dziecka prawie 5 letniego kaleczniaka ...

Moje co prawda w wózku już nie jeżdżą, ale w zastępstwie mają rowerki, bo czasem szlag mnie trafia jak mam iść gdzieś z nimi na piechotę.Gdybym miał iść na dłuższą wycieczkę z nimi to poważnie zastanawiałabym się nad wózkiem.

ja miałam podobnie synek nie chcial jeźzić wózkiem jak miałA 1,5 roku tylko nogami i nie było problemy gdzie bym nie szłą on szedł tez nie musiałąm go nosić, alemiesiąc temu sąsiadka pożyczyła pod nas wózek bo przyjeżdzała jej córka z wnuczką i jak oddala wózek mój synek chce nim jeździć w czerwcu kończy 3 lata ale nie patrzę co mówią i myślą inni jest mi nawet czasem wygodniej wozić go wózkiem jak muszę gdzieś iść szybko.

skoo dzieci takieduze w wozku jezdza to sie nie dziwcie ze potem kawelek drogi nie potrafia przejsc

wozicie dzieci do 4 5 lat to sie nei dziwcie ze potem nie potrafia kawelek drogi przejsc ja wiem ze to jest wygoda ale w ten sposob wlasnie je tak przyzywczajacie

chyba idzie moda z wysp hehe ja widzialam kiedys dziewczynke,wracala z przedszkola z mamą wczoraj je znowu widziałama dziewczynka w wózku :) a butelka ze smokiem u 2-3 latka to juz nie dziwne zjawisko a coraz czesciej spotykany przypadek...

i co z tego ze 3 latek w wózku? jak ktoś ma daleko do przedszkola to szybciej i bezpieczniej jest w wózku.

Nawet 5 latki jeżdżą w wózku,więc dla mnie nie jest to nic dziwnego,tym bardziej jeżeli ktoś ma daleko do przedszkola. to dobry wybór. www.Linlandia.pl- park linowy dla dzieci i dorosłych.

Wypada czy nie - nie tędy droga. To zależy od dziecka i rodziców. Nasza córka szybko nauczyła się chodzić i wózek był największym wrogiem :) Pozbyliśmy się go szybko i dużo chodziła - spacery, wycieczki - ale sprawiało jej to przyjemność: podchodziła do każdego kwiatka, robaczka, wszystko oglądała. I zadawała przy okazji milion pytań. Nie było problemu. Twoje dziecko może jeszcze nie ma takiej potrzeby. Tym sie kieruj - dobrem dziecka.

Weź jednak pod uwagę, że takie traktowanie rozleniwia. Wiem, że wygodniej, szybciej, nie ma marudzenia, ale jednak. Te trzy lata to może jeszcze nie jest problem, ale radziłabym ograniczać. Wiele razy słyszałam od znajomej przedszkolanki (obecnie prowadzi 4latki), że na wycieczkach dzieci padają, bo trzeba chodzić (choćby po Leśnym Parku Niespodzianek). Poza tym w wielu parkach itp.są do wypożyczenia fajne, kolorowe wózki (takie drewniane/plastikowe na badylu) - może być to jakaś alternatywa dla wózka dziecięcego.

Nowoczesne mamy sa bardzo wygodne jak 3-4 latek moze jeździć w wózku. Na wyspach 4latki ida do szkoły na nasze polki niancza dzieci do 18 roku życia

Nieprawda zarówno w UK jak i USA nawet 5 letnie jeżdżą w wózkach,widać,ze nigdzie nie wyjeżdzasz.Małe dziecko 5 letnie czy dojdzie nad Morskie Oko?Na lotnisku,długie wędrówki,nie wszyscy rodzice siedzą w domach tak jak ty.

jeśli chce siedzieć we wózku to niech jezdzić, jak najdłużej.  Jeszcze dość się w życiu nachodzi. Moja ma 2 lata i wózek beee...

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Nieprawda zarówno w UK jak i USA nawet 5 letnie jeżdżą w wózkach,widać,ze nigdzie nie wyjeżdzasz.Małe dziecko 5 letnie czy dojdzie nad Morskie Oko?Na lotnisku,długie wędrówki,nie wszyscy rodzice siedzą w domach tak jak ty.

Noooo nie 5-letnie, bo 5-letnie w UK idś do 1 klasy podstawówki! nawet już 4 i pół letnie czasem.

ale to fakt, długo dzieci są tu w wózkach czy ze smoczkami- lecz oczywiscie NIE WSZYSTKIE.  mój syn nie mial nigdy smoczak bo tak isę nam udało, ale w wózku jeździł do mniej wiecej 3 lat kilku miesięcy. nie pamietam dokładnie, teraz ma prawie 9  lat.

córka koleżanki miala smoczek do 4 roku! a dziecko innej koleżanki nie nauczyło się jazdy na rowerze i to z bocznymi kółkami, do czasu gdy mialo 6 lat!

(choc z rowerami to inna sprawa... znam Hiszpankę która umiała pływac niemalże od urodzenia i dziwiła mi się, że ja nauczylam się tego dopiero na studiach. ..a ona sama mi opowiadala, że pierwszy raz w życiu wsiadła na rower mając 16 lat i okropnei się bała)

 

synek mojej kuzynki za 5 tygodni skończy 4 lata i nadal wózek...

Wstyd? A nie przesadzasz? To dziecko. Spacerkiem można pojsc na spacer, zakupy , ale na kilkugodzinne wycieczki lepiej mieć wózek niż nosić dziecko na rękach jak się zmęczy. Mój ma 2 i pół roku i woli hulajnoge, ale jak wybieram się daleko od domu to biorę wózek.

Zależy ile macie jazdy tym wózkiem. Ja mam 2.3km i autobus tylko skraca nam drogę o 1.3. Kilometr mamy spaceru. Rano jak zimno to wole by mała siedziała w wózku.