Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama ma problem :(

Do mam karmiących piersią-jak radzicie sobie z wyjściem na miasto??????

Polecane posty

Gość mama ma problem :(

Witajcie. Moje spacery z dzieckiem ograniczają się do wyjścia do ogrodu. Mała ma 6 tygodni,a ja jeszcze nie byłam ani razu nigdzie dalej. Boję się karmienia w miejscu publicznym-jest to dla mnie krępujące. A mam mało pokarmu,więc nie mam jak odciągnąć przed wyjściem,bo ledwo się uzbiera od jednego karmienia do drugiego. A boję się dać mm,bo może wtedy dziecko całkiem odrzuci pierś-bo i tak jest nerwowa przy jedzeniu,bo mam mało pokarmu i czasem mam wrażenie,że się nie najada... Jak Wy sobie radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmh
Mnie wyjście na zakupy na 2-3 godziny między jednym a drugim karmieniem w zupełności wystarczało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama ma problem :(
Sęk w tym,że u nas karmienie jest średnio co 1-1.5 h. Lekarka mi doradziła dokarmianie-dla mojej wygody,bo względów medycznych nie ma,bo mała dobrze przybiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmh
to nie możesz zrobić tak, że karmisz piersią przed wyjściem, potem po 1,5 godz mm i w ten sposób masz 3 godziny na wyjście. od jednego razu podania butelki co jakiś czas dziecku na prawdę nic się nie stanie. Jak nie chcesz by ssało z butelki to zostaw go z kimś cierpliwym i niech ta osoba po trochu nakarmi łyżeczką, pracowicie, ale dziecko coś podje i doczeka aż Ty wrócisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka
ja ściągałam pokarm do butelki bo karmienie w publicznym miejscu u mnie dopada ( za bardzo się wstydzę) ale jak mała dobrze się najadła to 3 godziny spała w wózku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym dała butelkę
Tak będzie lepiej-jak przez 6 tygodni laktacja nie rozwinęła się na tyle,aby dziecko się mogło najeść to jak najbardziej powinnaś dokarmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka
a w nocy co ile je ? ja dużo pokarmu ściągałam w nocy i miałam zapas w lodówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama ma problem :(
Nie mam jej z kim zostawić :( i tak jak pisałam-mam ZA MAŁO pokarmu aby odciągnąć. Boję się jak ognia dać mm,bo moja siostrzenica po podaniu mleka z butelki odrzuciła pierś,bo z butli lepiej leciało-siostra też miała mało pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 4 tygodniowego
podłączam się do tematu, też jeszcze nigdzie z synkiem nie byłam poza spacerami po osiedlu. Karmienie butlą odpada a mam duży biust i nie wiem czy dam radę dyskretnie karmić, trochę boję się spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko i córko!
po prost karmię w mieście ,nic wtym złego a jak nie masz odwagi to siedź w domu przez kolejne 5 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko i córko!
poza tym sa specjalne chusty i piers można osłonić,nikt ci nie każe wywyalać jej na wierzch!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sie znam na laktacji
po pierwsze nie masz malo pokarmu, skoro piszesz, ze dziecko dobrze przybiera na wadze. Jesli chcesz sciagac pokarm to powinnas stymulowac piersi przez kilka dni latatorem, o tej samej porze dnia. Okolo pol godizny po karmieniu. Na poczatku odciagniesz kilka kropel, po 3-4 dniach bedzie mleka coraz wiecej. To tak jakbys dala cialu sygnal, ze potrzebne jest jeszcze jedno karmieniei bedziesz produkowac wystarcvzjaco mleka. Wazne, zebys odciagala przez minimum 10-15 minut, nawet, jesli na poczatku bedzie lecialo niewiele mleka. Mozesz tez probowac karmic rzadziej, moze dziecko sssie tak czesto bo ma silny odruhc ssanie a niekoniecnzie jest glodne. W tym wypadku mozesz podac smoczek.I stopniowo wydluzac przerwy pmiedzy karmieniami do 2 a potem do 3 godzin. Oczywiscie, nie namawiam do smoczka, to ewnetualnie twoja decyzja. Kolejnym rozwiazaniem jest karmienie poza domem. Mozesz odpowiednio sie ubrac: stanik do karmienia, podkoszulka na ramiaczkach i rozpinana bluzka.Wez ze soba flanelowa poieluszke lub chuste do noszenia. Mozesz wetdy przykryc sie i uniknac ciekawskich spojrzen. Wbrew pozorom i wbrew temu co mozan przcyztac w internecie kobiety kamriace spotykaja sie glownie z zyczliwoscia i dyskrecja otoczenia. POwodzenia i duzo zdrowka dla Ciebie i malenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko ja ci proponuję
pokonanie lęku przed karmieniem poza domem. Wcześniej czy później twoje dziecko zamelduje się kiedy będziesz w przychodni albo na mieście czy w parku na spacerze i co zrobisz? Będziesz spalona na cegiełkę pędzić do domu ? Nie zamartwiaj się czymś takim bo to bzdura :). Przydałaby ci się dziarska koleżanka która by cię zmotywowała i z tobą wychodziła na miasto z dzidziusiem. Kup sobie odpowiedni stanik i bluzkę z kieszonką pod linią piersi , najlepiej czarny stanik i czarna bluzka (wszystko w jednym kolorze) , zamist pieluchy miej przy sobie fajną gustowną apaszko chustę i nią zakrywaj buzię dziecka i biust kiedy ssie i z głowy. Uwierz mi że ja idąc do pracy non stop widzę matki które muszą sobie w ten sposób radzić i robią to i nie przejmują się, zresztą tu gdzie mieszkam nie ma w tym nic dziwnego. Tak jak piszę, nie musisz eksponowac pieluchy i białego biustonosza ale jak kobieta ubrać się gustownie a zamiaat pieluchy wziąć szeroką apaszkę i zasłonić piersi i dziecko i napewno coś takiego nie rzuci się tak w oczy. Często matki noszą dzieci w chustach i jak się je dośc wysoko zawiąże tak by główka była przy piersi to dziecko można spróbowac tak przystawić i będzie ssało . Grunt to nie przejmować się ludźmi bo to śmieszne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osoba wyzej ma racje, odciagaj po karmieniu dodatkowo. Ja tak robilam i po jakims czasie mialam drobne zapasy, zawsze na wyjscie czy jak syn z kims zostal starczalo. Dodatkowo zawsze mialam dwie butelki gotowego mm (kupione takie gotowe) w pogotowiu w torebie. Ja bym moze i nawet karmila piersia w miejscach publicznych bo mozna sie naprawde dobrze zakryc ale tu gdzie mieszkam prawie nikt nie karmi w miejscu publicznym. Chociaz z drugiej strony wygodniej dla mnie bylomwyjac butelke niz kombinowac z przykrywaniem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama ma problem :(
Dziękuję za rady. Próbuję odciągać tak jak napisałyście. Mam stanik i bluzkę do karmienia, mam też taką chustkę w kolorze bluzki,którą mogę się zakryć,ale się po prostu wstydzę :( zawsze byłam nieśmiała i mimo,że wszyscy twierdzili,że jestem ładna i zgrabna,to ja zawsze uważałam,że mam brzydki nos i krzywe nogi :O Mąż mnie wyleczył z kompleksów swoją miłością,ale nadal jestem nieśmiała. Już planowałam wyjścia trasą gdzie będzie po drodze jakiś market lub restauracja,to wtedy bym poszła tam do łazienki i tam bym nakarmiła. W przychodni nie mam problemu,bo tam jest łazienka,w naszej jest nawet pokój dla matki i dziecka,gdzie można dziecko nakarmić lub przewinąć. Ja się boję takiej zwyklej wyprawy dalej na miasto. Jestem teraz przez najbliższe dwa miesiące sama z dzieckiem,bo mąż wyjechał na szkolenie do Londynu i muszę sobie jakoś radzić. Dzięki wielkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycusiowa mama chłopczyka
takie malutkie dziecko jest latwiej nakarmic piersia,nakryc pieluszka piers i odwrocic sie tylem,albo bokiem do ludzi.pozniej jest gorzej kiedy maluch zrzuca pieluche i nie podoba mu sie ,ze mama go ukrywa.jednak trening czyni mistrza.moje dziecie ma ponad 15 ms i kiedy ssie nie widac brodawki,a kiedy skonczy potrafie tak szybko ja schowac,ze nikt nie zauwazy.staniki sa b pomocne w tych sprawach.chociaz juz teraz powoli zakladam te normalne,bo juz mam dosc tamtych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wyżej
karmisz publicznie 15 miesięczne dziecko? nie możesz mu dać wodę w kubeczku ?? nie wierze ze nic nie widac blllleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycusiowa mama chłopczyka
wode?nie rozsmieszaj mnie.mleko matki jest najlepsze dla dziecka.wode tez pije,ale to nie to samo co mleko.i nie pisz mi,ze to ble,bo nie masz o tym pojecia,zreszta nie obchodzi mnie twoje zdanie.dla mnie ble i przykre jest to jak matka wyciaga butle z mm i daje to takiemu malemu brzdacowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleko matki
Jest najlepsze do 6 miesiaca,pozniej tam juz nic nie ma,dawno obalono mit,ze mleko matki najlepsze a wy jeszcze w to wierzycue,zatruta atmisfera,chemia w jedzeniy itd...poczytajcie raporty z najnowszych badab ow super mleka z cyca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleko matki
Sorry klawiatura mi szaleje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwa454353
nie znosze matek karmiących piersią publicznie, to obdzydliwe taki rozjechany cyc!! nakryj sobie cycka i głowke dziecka pilelucha i po klopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleko matki
Cycusiowa- 15 m maly brzdac na cycusiufujj zboczona jestes jakas chyba :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycusiowa mama chłopczyka
tak powtarzaj ten slogan producentow mleka m.a mm z czego zrobione?krowa pasła sie w raju?nie rozsmieszaj mnie.po to sa cycki i nic ich nie zastapi.a chemi zrec nie musisz.wystarczy troche dobrej woli.czytaj etykiety i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycusiowa mama chłopczyka
a ja mam twoja opinie w d..ide pokarmic moje dziecie.nie ma nic pioekniejszego!ale coz moze wiedziec takie cos co nigdy tego nie robilo hehehhe zadna z ciebie kobieta .dobranoc.i nie produkuj sie juz ,bo to nudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajsztajn
ajsztajn mnie rozwalił :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa mama :)))))
Ja karmię 9 miesięcy i często karmiłam w miejscach publicznych, bardzo fajnie sprawdziło mi się w takich sytuacjach takie lekkie ponczo, dziecko było zakryte i nikt nawet nie zauważał że karmię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleko matki
Ha ha to tak mialo byc ;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja znowu
nie mam wyjścia, bo mam w domu prawie 4-latka i normalne jest, że w taką pogodę siedzimy na placu zabaw po 4 h, a córeczka je mniej więcej co 1,5 h zatem zmuszona jestem karmić ją w parku zawsze siadam na ustronnej ławce, zasłaniam się i nie ma najmniejszego problemu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×