Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość [plplplplp]

Odmawianie seksu podczas miesiączki a pretensje faceta

Polecane posty

Gość [plplplplp]

mam okres. boli mnie brzuch i ogólnie nie mam ochoty na żadne pieszczoty, przytulanie czy seks. moj facet zaczal sie wczoraj do mnie dobierac, dotykac, calowac, mwic "moze chodźmy do lóżka?" powtarzałam 3 razy : " nie mam ochoty na seks, nie czuje sie najlepiej". za któryms razem jak do niego to nie docieralo, powiedzialam stanowczo "nie chce sie kochac, nie mam ochoty!!! " moj partner mial o to do mnie dzikie pretensje,ze powinnam powiedziec to delikatniej, ze są przeciez "inne" sposoby (seks oralny, analny) na poradzenie sobie w takich sytuacjach kiedy kobieta ma okres. co myslicie o jego zachowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
tak czy srak, gość z kija musi spuścić, choćbyś zdychała z bólu i nie wiem jak nie chciała, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [plplplplp]
już wszystko wiem no wlasnie, tak jakby to co on chce bylo najwazniejsze. on ma ochote sie bzykac i ja mam zrobic wszytsko,zeby bylo mu przyjemnie, niewazne czy mam okres. nosz kurwa!!! pieprzony egoista jak mupowiedzialam,ze kupie mu gumowa lale, to powiedzial ze to nie bylo na miejscu i go to urazilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś z debilem i zamiast zadać sobie fundamentalne pytanie "po co?" to się głupio pytasz dlaczego on jest debilem Zastanów się nad sobą, albo pogódź z sytuacją i przestań wypłakiwać na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [plplplplp]
książę Woroncow dlaczego z debilem??? nie kazdy facet zachowuje sie tak samo???? nie wyplakuje sie na forum, chce poznac waze zdanie na ten temat , bo ja nie mysle obiektywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytaj swój pierwszy post i przestań się głupio pytać. Twój facet jest debilem i sama to opisałaś. No, ale jak widać reprezentujecie podobny poziom, więc raczej czeka Was świetlana, wspólna przyszłość I wyobraź sobie, że nie każdy facet zachowuje się tak samo. Bo ani mnie, ani nikomu z moich znajomych nawet do głowy by nie przyszły takie akcje, jak odstawia ten twój ćwok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
to znaczy, że miłość dla tego pana sprowadza się do tylko do czynności grubiańsko zwanej ruchaniem. nie rokuje to dobrze dla waszego "związku".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
sex jest dopełnieniem związku, a nie jego podstawą. jak ktoś tego nie rozumie, to chooj, pozamiatane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa.11
powqiedz mu ze seks to po slubie jak cie polubie ale masz prostaka krwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [plplplplp]
już wszystko wiem zgadzam sie z Toba w 100% najgorsze jest to,ze on nie jest juz chlopakiem a mezczyzna a przynajmniej powinien byc ma 28 lat tak sie zastanawiam , coz robic zeby sprawdzic czy seks jest dla niego najwazniejszy i czy tylko to go trzyma przy mnie??? moze abstynencja 1 miesieczna???? powiem ,ze zle sie czuje i nie bede inicjowala seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety....
ale Woroncow ma rację.... Twój facet to prostak. A swoją drogą miło przeczytać, że są jeszcze tacy faceci jak Książę . Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [plplplplp]
jestesmy ze soba prawie 3 lata jak wspominam o slubie, to on mowi zebym najpierw zaczela zachowywac sie tak,zeby on chcial mnie poslubic nie wiem o co mu chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes slepa autorko
on cię ma od ruchania , gdy ruchania nie ma jest awantura bo po co mu taki ktos kto nie spełnia jego oczekiwań masz tak bo sie na to godzisz szanujaca się kobieta nie zadawałaby się z kims na poziomie rozprawiczonego gimgówna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój facet domaga się orala/anala jak masz okres i oburza się stanowcza odmową? Skąd wzięłaś tego buca? Jak ja mam okres, to mój facet przynosi mi termofor, ibuprom i lody miętowe. :) Albo herbatę. Albo całuje mój brzuch. Albo ogląda ze mną babski film (tzn. on zasypia, ale niby liczy się, że oglądał :D). Nie byłabym z Twoim facetem ani chwili, pacan jakiś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet
robi tak samo jak facet Jennifer Bonnel- wspłołczuje Ci autorko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moglas mu pale odrobic
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moglas mu pale obrobic
bierz do ryja i w kiche stolcowa! 8===========================================D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [p08iu7y6t5r4e
jestesmy ze soba prawie 3 lata jak wspominam o slubie, to on mowi zebym najpierw zaczela zachowywac sie tak,zeby on chcial mnie poslubic nie wiem o co mu chodzi ŻE CO?????????? I TY ZNIM JESZCZE SIEDZISz? SZOK!!!!!! kochana nie szanujesz sie. ten koles z łaski bedzie sie z tobą zenic bo niby wystawia cie na jakies proby? skoro zachowujesz sie tak ze on nie widzi w tobie nikogo powaznego - bo o dziewczynie o ktorej mysli sie jako o przyszlej zonie to mysli sie powaznie i szanuje i ceni ją? tak czy nie? ty glupia jestes i cos mi sie wydaje ze zaslugujesz na takiego chama. albo to prowokacja bo nie wierze ze mozna byc z kims kto mowi do nas takie rzeczy. jakby mi tak ktos powiedzial jasno i wyraznie by mi to uswiadomilo ze ten ktos jest ze mna dla wygody, jestem jego zapchajdziurą czasową i rurą do spuszczania sie w nią. zayebiscie co nie? a skoro est z toba tyle lat to zna cie na wylot, twoje zachowanie skoro mu nie odpowiada to nigdy nie bedzie bo musialabys udawac kogos kim nie jestes zeby spelnic jego oczekiwania skoro on znajac cie twierdzi ze nie zachowujesz sie tak zeby on cie chcial na zone. wniosek- zona jego nigdy nie bedziesz a jak chcesz marnowac zycie na pustaka to marnuj dalej za kilka lat obudzisz sie z reka w nocniku jako stara panna bo cie koles puści w rurę z mlodszą dziunią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda_o_zyciu2194747
Droga Autorko, W tej sprawie sa dwa problemy: po pierwsze, facet Cie nie szanuje i w zwiazku z tym nie bedziesz w tym zwiazku szczesliwa po drugie, macie rozne temperamenty seksualne lub nie rozumiesz, jak duza role seks odgrywa w zwiazku. Uwazam, ze nawet w czasie okresu kobieta da rade zaspokoic swojego mezczyzne, nie musi byc to anal albo oral jak nie lubisz, mozesz mu zrobic dobrze chociazby reka:P To zrozumiale, ze Ty z tego przyjemnosci miec nie bedziesz, ale masz wybor: sfrustrowany facet u boku, ktory czuje sie odtracony albo usatysfakcjonowany mezczyzna, ktory widzi, ze jego kobiecie na nim zalezy. W najlepszym wypoadku taki facet za jakis czas od Ciebie odejdzie i przebolejesz sprawe, w najgorszym zacznie Cie za jakis czas zdradzac i staniesz mu sie obojetna. Wiele kobiet nie rozumie, jak wazny w zwiazku jest seks ( wiekszosci przypadkow wazniejszy dla facetow). Tak jest ten swiat skonstruowany, ze faceci maja wiekszy poped seksualny i sa biologicznie zdeterminowani do szukania seksu, kobiety natomiast szukaja partnerow, ktorzy beda odpowiednimi ojcami dla ich potomstwa. Wyjscia sa dwa: albo zrozumiesz, ze nie przeskoczysz biologicznej potrzeby seksu Twojego faceta i bedziesz okazywac mu swoje zainteresowanie w sposob, jaki go zadowoli (wiem, brytalne to jest, ale takie jest zycie). Albo Twoj facet zrozumie, ze rani Cie swoim zachowaniem. Niestety jednak obawawiam sie, ze ze nie bedzie w stanie racjonalnie myslec bedac niezaspokojonym. Jesli masz niski poped to nie rozumiesz jak to jest, kiedy czujesz tak wielka potrzebe seksu, ze nie jestes w stanie sie na niczym skupic, frustracja rosnie kiedy nie spelniasz swoich potrzeb (to jak uczucie glodu - burczy Ci w brzuchu, myslisz ciagle o tym, kiedy bedziesz mogla cos zjesc). Na takiej zasadzie - biologicznej potrzeby nalezy rozumiec poped seksualny. Ostatecznie jednak uwazam, ze ani Ty, ai on, nie bedziecie w tym zwiazku szczesliwi. I po co Ci ten slub? Skoro juz sie nie dogadujecie. A on to pewnie widzi jako pulapke - po slubie Ty zalozysz pas cnoty i facet dostanie szlaban na seks, bo wtedy nie bedziesz miala juz zadnej motywacji zeby zmienic swoje podejscie do zwiazku. Pisze to kobieta racjonalnym okiem obserwujaca rzeczywistosc. PS: ja tez mam okres a moj luby mimo wszystko jest zaspokojony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwhhh
prawda_o_zyciu2194747 - kochana, są okresy i okresy. Ja podczas okresu chodzę po ścianach z bólu. Ostatnia rzecz o jakiej wtedy myślę, to zaspokajanie ręką cymbała, który bez ruchania żyć nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość [plplplplp]
wwwwwwhhh dokladnie wszytko zalezy jak kobieta sie czuje, bo niektóe maja takie okresy,ze wystarczy tabletka i jest wszytsko ok i mozna sie piescic i amsz na to ochote, a gorzej ajk mas zokres gdzie nic nie pomaga i na dodatek twoj facet cie nie rozumie i jeszcze drazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda_o_zyciu2194747
wwwwwwhhh prawda_o_zyciu2194747 - kochana, są okresy i okresy. Ja podczas okresu chodzę po ścianach z bólu. Ostatnia rzecz o jakiej wtedy myślę, to zaspokajanie ręką cymbała, który bez ruchania żyć nie może. Również wiem, co to znaczy bolesny okres. Nie wiem jak Ty, ale ja bez leków nie daję wtedy rady. A jak już się weźmie tabletkę, to da się żyć. Inna sprawa jest to, że ból nie trwa wiecznie, ale jakieś 2- 3 dni góra i nie uwierze, jesli ktos napisze, ze dluzej. Zakladajac, ze autorka normalnie nie unika seksu, to nawet mezczyzna o duzych potrzebach da sobie rade bez niej przez te 2 dni. poza tym - nie pisałam o "zaspokojaniu ręką cymbała, który bez ruchania żyć nie może", a o dbaniu o komfort osoby, z którą dzieli się życie. Gdybym miała powody, żeby wyrażać się tak o swoim facecie jak to opisałaś, to straciłabym do siebie szacunek będąc z człowiekiem, o którym mogę się tak wyrazić. Ale to już inna bajka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwhhh
Mój okres trwa właśnie około 2-3 dni i mam te dni wyjęte z życiorysu, już się przyzwyczaiłam. Tablety kiedyś działały teraz już nie, ale nieważne. Dla mnie facet, który nie potrafi wytrzymać dwa dni, tylko nyje swoją obolałą kobietę o jakąkolwiek aktywność seksualną, zasługuje, żeby wystawić mu walizki za drzwi. "Gdybym miała powody, żeby wyrażać się tak o swoim facecie jak to opisałaś, to straciłabym do siebie szacunek będąc z człowiekiem, o którym mogę się tak wyrazić." Tutaj się z Tobą w 100% zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda_o_zyciu2194747
do wwwwwhhh To cytat z mojego poprzedniego postu:" Zakladajac, ze autorka normalnie nie unika seksu, to nawet mezczyzna o duzych potrzebach da sobie rade bez niej przez te 2 dni" - czyli de facto w tym tez sie zgadzamy mysle ze problem autorki polega na tym, ze normalnie wlasnie unika seksu i dlatego jej facet tak ja traktuje, bo dla niego nie sa to 2 dni, kiedy autorka zle sie czuje, ale kilka dni przed i kilka po. Sa razem 3 lata, wiec nie zachowuje sie tak "ni z tego ni z owego", ale zauroczenie minelo, facet dobrze poznal autorke i domysla sie, ze ona po prostu nie ma ochoty sie kochac. A im bardziej ona nie ma ochoty, tym bardziej on sie domaga, bo chce sie upewnic, ze jego kobieta nie jest najlepszym materialem na zone. Generalnie chodzi o to, ze kazdy padakuje bo ten koles mial czelnosc sie tak odezwac do kobiety, ale przeciez oni sa ze soba 3 lata! a ona, wielce pokrzywdzona, zamiast kopnac faceta w dupe (gdyby byla tak bardzo zaskoczona zachowaniem swojego faceta, to by tak zrobila i go zostawila, a ze tego nie zrobila oznacza ze zaskoczona nie jest = zdarzalo sie to wczesniej = autorka wczesniej unikala seksu), zamiast tego kobieta szuka na kafeterii potwierdzenia, ze ma prawo czuc sie pokrzywdzona ! od jej postów bije na kilometr ze laska ma parcie na ślub i to pewnie jedyny powod, ze od czasu do czasu zgodzi sie na seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zadbalas o niego zanim okresu dostałaś jestem pewna że gdybyś to zrobiła wystarczająco nie byłby taki napalony ile wystarczyłyby delikatne pieszczoty mały lodzik a zasnol by że słowami na ustach że jesteś cudowną kobietą i kocha cię najbardziej na świecie czy nie oto nam chodzi tak łatwo faceta uglaskac a wery problemy macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykły zboczeniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz faceta, ktory mysli tylko o sobie, biedaczek byl zly po 3 razy mowilas grzecznie nie ajak hukelas ze nie to sie obrazil bo nie powiedzials nie lagodnie, co za debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mam okres to trzy dni rzygam na przemian z biegunka, chodze wypluta ledwie zywa,zabilabym c***a gdyby wtedy mowil o seksie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×