Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikolett salvador

Facet chętnie się spotyka ale o numer tele. nie prosi

Polecane posty

Gość nikolett salvador

jak przypadkowo mnie spotka to ok, zaraz wyciąga mnie na kawę, spacer itp. Ale tylko przypadkowo, czemu nie poprosi o numer? o co kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
odpowiadać mi i to już :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin84www
wstydzi sie, popros pierwsza pod jakims pretekstem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
Nie wygląda mi na zawstydzonego. Nawet jak gdzieś idę i mnie zobaczy to biegnie za mną. Na kawę też on zaprasza itd. Nieśmiałosć bym chyba wykluczyła. :( jest mi smutno. Moze mu sie nie podobam wystarczająco, zeby się jakoś regularnie spotykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryder
albo po prostu nie ma telefonu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
ma, bo widziałam..zresztą jest juz trochę po 20 stce, wiec to nie gówniarz, że mu rodzice zabrali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
dzięki za takie pocieszanie :D rozumiałabym, że mu sie nie podobam, ale po co mnie tak ciąga jak tylko zobaczy? po co ta kawa, spacer, zakupy....kilka razy to się powtórzyło. Następnym razem tylko powiem mu czesć i przejdę obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może on ma na Ciebie ochotę tylko wtedy , gdy Cię zobaczy? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
to już wiem czemu się wtedy tak cieszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
faceci potrafią jednocześnie pociągągać i denerwować 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
*pociagać, aż mi się lierki z tych emocji poplątały :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kremlin
Nie bój żaby, żaba w wodzie nie ubodzie. Jeżeli to są jakieś cyklicznie spotkania to wyluzuj. Przecież nie stracisz go z pola widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet może ma taką taktykę - powoli , spokojnie do celu , który to cel zwany kobietą , już sie gotuje na samą myśl i zakłady tematy , bo strasznie już zniecierpliwiona czeka na .... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
no nie cykliczne właśnie, ale było ich kilka. On pracuje w innym woj i nie często bywa tu gdzie mieszka. Przynajmniej na tygodniu. Ale co Wy byście zrobili? Spotykacie dziewczynę raz, drugi trzeci. Załóżmy że się Wam podoba i zapraszacie na kawę, innym razem na spacer, albo przyłączacie sie do wycieczki po sklepach. I co nie poprosilibyście jej o nr tele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
revolver, jaka taktyka jak on tmoeż jego nr nie ma i za często mnie nie widzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kremlin
Ja spotkałem właśnie 3 razy dziewczynę, proponowałem spotkanie i dalej byłem dla niej nieznajomy. Nie dała mi numeru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
i dlaego prowadza się ze mną po mieście? Raczej bałby się, ze nas zobaczy.... Albo ze swoimi rodzicami szedł i zobaczył mnie z daleka i przybiegł do mnie... na ukrywanie to mi nie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jakiś dziwak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
No widzisz, od razu odmówiła spotkania. A ten sam mnie zaczepia i zaraz szuka pretekstu, żeby z nim czas spędzić, a potem się żegnamy i tyle. No jak nic już powinien spytać o ten nr, chyba, że nie chce, albo ma inne powody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na erotyczny
pewnie zonaty nie da nr bo bys mu mogla zakwasic udany zwiazek malzenski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
No i jak się żegnaliśmy to powiedziałam, ze nie prędko się spotkamy, a ten zdziwiony czemu. Na co ja, ze przecież do pracy jedzie, to przytaknął :O Chciałam mu zasugerować żeby jakiś kontakt wziąć.... Ja nie wiem, może on ma wrażenie, ze my sie codziennie widzimy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"pewnie zonaty" Czytaj ze zrozumieniem. Facet nie ma oporów przed prowdzaniem się z nia na mieście, więc nie może być żonaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na erotyczny
i co ze nie ma oporow malo to takich czytac mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jezeli by był zonaty to by się nie afiszował z inna publicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
Nie ma żony. Serio dużo o nim wiem i nie tylko z tego co sam mi mówił. Generalnie jest spoko, nie pozoruje i nie przedstawia się...jest taki prawdziwy. To mi sie w nim podoba. Głupio pomysalałam, że szukam wytłumaczenia. Moze on czuje sie przy mnie gorszy, bo ja mam studia i dobrą pracę, a on matury nie ma... nie wiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na erotyczny
:classic_cool: jak nie ma zony to nie ma duzo szczescia nacie, ze tak na siebie czesto wpadacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytaj się go kobieto wprost - o co kaman i tyle...powiedz mu , ze czekasz na telefony od niego...po co grać w to w nieskończoność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
nie chce wyjsc na histeryczke co sobie wyobraża nie wiadomo co...ale chyba każdy by sobie cos pomyślał na moim miejscu. Ale o co go spytać. Czemu nie weźmie mojego nr? Czy samej go o niego zapytać? Tak czy inaczej pewnie sie zbłaźnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×