Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikolett salvador

Facet chętnie się spotyka ale o numer tele. nie prosi

Polecane posty

zbłaźnisz się jak będziesz wiedziała , a nie błaźnisz sie teraz? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
mówisz o kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
Dam sobie spokój, to będzie najmniej bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wolisz...ale wtedy nie będziesz wiedziała...:P czyżby kobiety wolały niewiedzę? po raz kolejny na to wychodzi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
Nie słowa, lecz czyny.... a czynów nie ma, więc..... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma czynów , bo facet ma jakiś problem , który mogła by spokojnie rozwiązać kobieta , ale ona woli jak księżniczka czekać i się nie doczekać...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
Jaki problem? Nieśmiały nie jest, żonaty też nie, dziewczyny nie ma...na 90% pracuje, zarabia, chory nie jest Ja księżniczkuję? Ja go słucham..o pracy, o jego remoncie, o tym, że kurtkę kupił za krótką.... Jaki Ty tu problem widzisz? I czemu zawsze dziewczna jest winna..księżniczka i już :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on ma problem - a jaki to nie wiem , bo normalnie facet juz dawno by sie z Tobą kontaktował przez telefon i umawiał przez niego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeddddd
wiesz co, ja jestem facetem i też często spotykam pewną sąsiadkę, lubię z nią pogadać na przystanku, albo odprowadzić do domu bo fajnie nam się rozmawia. Kilka razy weszliśmy razem do sklepu po drodze, kiedyś nawet zaprosiłem ją na kawę do knajpki na osiedlu, bo zwyczajnie miałem na to ochotę, na kawę i pogawędkę. Ale do głowy mi nie przychodzi brać jej numer telefonu albo jakoś regularnie się umawiać - po prostu nie czuję takiego impulsu. Jest miła, fajnie się gada i tyle. Zapominam o niej gdy tylko ją pożegnam, tak szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
może zwyczajnie mu się nie podobam na tyle żeby się regularnie spotykać telepatycznie nie odgadnę jego problemu i pewnie szybko też go nie spotkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
freeddddd -ale czy kiedykolwiek jak ją zobaczyłeś gdzieś w oddali,a ona Ciebie nie widziała, to pobiegłeś specjalnie za nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeddddd
trudno mówić o jakimś sprincie, ale tak, wiele razy przyspieszyłem kroku, żeby ją dogonić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
i nawet jak szedłeś z rodziną to ich zostawiłeś goniąć ją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
to ma problem czy gra? bo już Revolver za Twoim rozumowaniem nie nadążam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freeddddd
myślę, że się dopatrujecie jakiegoś spisku tam gdzie niczego nie ma. Człowiekowi się wydaje, że sobie tylko gawędzi ze znajomą a ona tymczasem snuje jakieś dzikie teorie... Faceci są najczęściej nieskomplikowani, gdy chodzi o takie sprawy. Gdy mnie dziewczyna oczaruje tak, że w danej chwili czuję, że MUSZĘ ją znów zobaczyć, to natychmiast biorę kontakt. To jest impuls. Inna sprawa, że nie zawsze z niego później korzystam... A to byłby materiał na kolejny obszerny temat na kafe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolett salvador
no czli dobrze mówiłam, daję sobie spokój dzięki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ma problem czy gra? bo już Revolver za Twoim rozumowaniem nie nadążam a co za różnica? efekt jest ten sam...zaden....:) dobra księżniczko - ja Ci napisałem , co masz zrobić , a zdecyduj sama i rozkoszuj się swoim wyborem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×