znacie jakieś sposoby żeby się zrelaksować??

jestem strasznie zestresowana, spięta wewnętrznie, az sie cala trzese, stres nie chce puscic mnie nawet w wolny weekend?

mam to samo. I niewiem co moze mi pomoc.

Wypij drinka, może posłuchaj fajnej muzyki, goraca kąpiel...............

właśnie z tego stresu nie moge w ogóle słuchac muzyki bo mnie drażni

ja najcudowniej sie odpręzam w ramionach mojego męża kiedy mnie głaszcze,przytula,mówi do mnie szeptem. jego towarzystwo sprawia,ze się relaksuję,uspokajam,czuję się bezpieczna.

mnie wszyztko drazni. Muzyka, glosna rozmowa, krzyk dziecka jak wyglupia sie z tata. WSZYSTKO.

sex

Jeżdżę na rowerze treningowym dotąd aż puszczą mnie nerwy , czyli 1 h czsami dłużej

właśnie męża nie ma od miesiąca i nie mam w kogo sie wtulic, jestem chodzącą dygającą marnotką

jak wierzysz to się módl, jak nie wierzysz to medytuj

a jak dajecie rade w oppracy w takim stanie?

sauna !!!!

-posluchaj jakiejs fajnej muzyki z czasow mlodosci, ktora przypomina ci fajne chwile -napij sie drinka lub lampke wina -idz do sauny -idz na masaz -jedz do spa -jedz na dzialke do kogos odpoczac -jedz w zaciszne miejsce na kocyk nad wode -sport tez jest idealny,aby rozladowac stres

Medytacja pomaga. Poszukaj jakiejś grupy buddystycznej lub buddyzmu zen. Jest fajna książka -> http://www.dobreksiazki.pl/b1402-jak-medytowac.htm

nie wiem czy lampka wina starczy...cos czuje że nie

ako lepiej nie... ktoś zaproponował seks ;)

jeszcze modlitwa , jesli nie medytacja :)