Ostry bol ledzwi przy wstawaniu z pozycji siedzacej

Witajcie kobietki. Ponad tydzien temu zaczely mnie pobolewac plecy w odcinku ledzwiowym przy wstawaniu z pozycji siedzacej, gdy siedzialam dluzej niz okolo godzine, bol byl nagly, ostry, ale dosc lekki i krotkotrwaly, taki punktowy. Jednak ten bol z kazdym dniem sie poglebial. Na dzien dzisiejszy, a mam tak od 3 dni, nie moge siedziec nawet przez pare sekund, poniewaz przy wstawaniu okropnie bolą mnie ledzwie, az dostaję bezdechu, nie moge sie wyprostowac, przez dluzszą chwile, musze to robic stopniowo, mam uczucie jakby plecy mi w tym odcinku scierply, skurczyly sie, bol przechodzi po kilku minutach i jak chodze to juz jest ok. Lekko odczuwam tez ten bol, gdy leze na plecach ze zgietymi nogami i je wyprostuję. sredni bol i mocne ścierpniecie odczuwam przy pochylaniu sie i opieraniu tulowia na kolanach, tzn. Siedzi sie i pochyla do przodu. mam duzą lordozę, ale nigdy nie mialam czegosc takiego. Pomijając tą lordoze mial ktos takie objawy i co to bylo?

A i mam 22 lata

A i mam 22 lata

masz pogłębioną lordozę i dziwisz się że boli ? ćwiczysz regularnie ćwiczenia korygujące ? przy wagdach postawy ćwiczyć trzeba codziennie miniumum pół godziny jak nie zadbasz o to teraz to w przyszłosci czeka cię zwyrodnienie lub wypadanie dysków dwa ćwiczonka dla ciebie kładziesz się na podłodze, nogi zgięte w kolanach oparte o podłogę wykonujesz ruch miednicą, naprzemiennie zawijasz kość ogonową "pod siebie" tak by nie było szpary pomiędzy plecami a podłogą, następnie wykonujesz odwrotny ruch, maksymalnie wypychasz miednicę do tyłu by lędźwia nie dotkały podłogi ta sama pozycja, ręce do boku, naprzemiennie zbliżasz prawe kolano do lewego łokcia, lewe kolano do prawego łokcia

Tylko wiesz, ja mam tą lordoze wskutek choroby mięśni nóg, i jej się nie da pokonać, ponieważ mam ją tylko na stojąco, objawia się ona, gdy kąt między moimi udami a brzuchem jest wiekszy niz 80-90 stopni, im wiekszy kąt tym wieksze wygiecie. Jak to lekarze mowili, mam prosty kregoslup, ale przykurcze z ud go ciągną. Cwiczę regularnie. Sek w tym, ze to wszystko co do tego bolu nie powinno miec znaczenia, poniewaz miewalam kiedys bole i to zupelnie inny rodzaj bolu, po prostu tak czuje, ze to cos innego, a i lekarze zapewniali mnie, ze nie beda mnie plecy bolec jesli nie bede za dlugo stac, a tutaj to sie dzieje po kilkusekundowym siedzeniu. Wprawdzie do lekarza sie wybiore, ale dobrze by bylo wiedziec co to jest. Wszystkie googlowe wyniki sie nie pokrywaja z moim objawem.

I mam lordoze od 16 lat

no to ok może pora zrobić kolejne rtg by sprawdzić czy problem się nie pogłębił może to rwa kulszowa albo wypadający dysk skoro ból jest inny ? co do przykurzy ud, czemu lekarze nie póbowali rozwiązać tego problemu ? na to chyba też są jakieś metody fizykoterapii, odpowiednie masaże, ćwiczenia.... na twoim miejscu poszłabym jednak do lekarza sprawdzić co jest przyczyną tego bólu

Niestety lekarze nie potrafia sobie z tymi przykurczami poradzic, 3 operacje mialam, ktore nic nie daly, jesli mi je ze tak powiem calkiem usuną, to w ogole nie wstane i tylko wozek, bo bedzie mnie ciagnelo w przod, by plecy byly proste. Kolezanka fizjoterapeutka zrobila mi wlasnie masaz, zalecila pare cwiczen, jesli do piatku nie przejdzie rzeczywiscie pojde do lekarza, a podejrzewa ona dyskopatie. Pozdrawiam

A mi właśnie osteopata - oprócz terapii osteo, zalecił zmianę materaca oraz poduszki na materac Viscotherapy i faktycznie, bóle są o wiele rzadsze i lżejsze. Spokojnie przesypiam całą noc :)