Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość opiłka

nerwica a zagłodzenie

Polecane posty

Gość opiłka

Czy z nerwicą można się zagłodzić? Miałam ostatnio stresy i nie moge teraz nic przełknąć. Niedoobrze mi i nie mam apetytu. Panikuje i nie wiem co robic. Boje się,że umrę od tego niejedzenia. Do lekarza ide w piatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiłka
Słyszał ktoś, ze mozn a umrzez z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr marchewka
Od nerwicy nie umrzesz. Idz do dobrego specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzybinkaa
Czy głodówka leczy depresję? W zdrowym ciele - zdrowy duch - mówi przysłowie. I jest w tym wiele prawdy. Od rodzaju pożywienia jaki spożywamy przez wiele lat, zależny jest stan psychiczny. Chwiejność nastroju, czy depresja są długofalowym skutkiem stosowanego przez długi czas niewłaściwego odżywiania. Jeśli wyeliminujemy cukier, słodycze, duże ilości białka to niewątpliwie stan psychiczny się również poprawi. Głodówka lecznicza jest w tym bardzo pomocna. Pomocny byłby też zabieg płukania jelit. Pomógł by przy pierwszym odtruwaniu i oczyszczaniu organizmu. Na marginesie: łatwiej jest oczyścić jelita, a potem myśleć pozytywnie, niż sprawić, aby poprzez pozytywne myślenie oczyściły się jelita. http://www.glodowka.pl/podstrona.php?dzial=pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ignarashi
Nie możesz być bez przerwy zestresowana nawet z nerwicą. Wiem, bo sama ją mam. Uspokój się i zjedz coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiłka
No własnie ide do lekarza. Ale wkurza mnie to, ze dochodzi do tego ze boje sie nerwicy, objawy się nasilaja i tak w kółko.Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiłka
Wczoraj na kolacje zjadłam bułke, a dzis od rana nic.jestem przerażona Odpiszcie, prosze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MELANZYK SIE SZYKUJE
Może masz pasozyty. Moj brat miał bardzo porbny problem do twojego i wykryto u niego robale, po przleczniu zołami, jadł normlanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiłka
Czy ja wiem.Facet mnie rzucił tydz, temu i sie zaczeło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mów mi leonnnnn
Trzeba bylo tak od razu :) więc nie ma na czym tak się łamać, przjdzie ci to nawet nie bedziesz wiedziała kiedy. To normlany stan po takim zdarzeniu. Trzymaj sie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiłka
Ale ja sie zaczelam bac ze umre od tego niejedzenia.Juz nawet nie mysle o rozstaniu tyklo o jedzeniu.i sie martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedni kiedy są w stresie nie jedzą, a inni jedzą. Niestety ja zajadam nerwy :/ specjalista jest tu konieczny. Możesz popaść w anemię. Nie będąc stabilna psychicznie anemii nie wyleczysz. Z resztą, prawdę mówiąc będzie tylko gorzej. Zrób coś z tymi nerwami. Idź to specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiłka
No toś mnie pocieszyła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elekstornnen
umerzec na pewnoe nie umrzesz, a głodówka bardzo dobra dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiłka
A może własnie ja umre pierwsza na nerwice??Mimo tego ze nie bylo takiego przypadku? Co robić? Jutro terapeuta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiłka
Hej udało mi się co nieco zjesc na obiad. Ale teraz znów mi sie nie chce. Znów dopadł mnielęk. Próbuję się uspokoic i robie melise.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×