Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TOBI25555

ona studia prawnicze,ja pracownik fizyczny.Czy pasujemy do siebie?

Polecane posty

Gość TOBI25555

WITAM,JESTEM W 5-LETNIEM ZWIAZKU Z BARDZO LADNA,AMBITNA I INTELIGENTNA KOBIETA,JEST NAM RAZEM SUPER,PLANUJEMY ZARECZYNY(ONA21LAT JA 25) ALE PRZESLADUJA MNIE STEREOTYPY TYPU JAK TO WYGLADA ZE ONA MA TAKIEGO JAK MOZE MIEC PRAWNIKA ITP,CHYBA WSZYSCY WIEDZA O CO CHODZI,CZY TAKIE ROZNICE ZAWODOWE NIE PRZESZKADZAJA W PRZYSZLOSCI? DOPOWIEM ZE JESTEM ZWYKLYM PRZECIETNYM PRACUJACYM,UCZCIWYM ,ZARADNYM,MYSLACYM POWAZNIE FACETEM O ZYCIU,MOZE AKURAT JEST KTOS W TAKIM ZWIAZKU LUB MAUZENSTWIE?LUB MAJA TAKICH ZNAJOMYCH?PROSZE O OPINIE UMIESCILEM TEN TEMAT W TYM DZIALE BO TUTAJ PRZESIADUJE NAJWIECEJ LUDZI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spiineczkaa
skoro Ci na niej zależy, a jednocześnie obawiasz się, że nie pasujecie do siebie, bo ona ambitna i wykształcona, to może warto zainwestować trochę w swoją edukację i zrobić chociażby licencjat zaocznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOBI25555
TO JEST TYLKO MOJE PRYWATNE ODCZUCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spiineczkaa
choć z doświadczniea powiem Ci, że takie związki są możliwe. Mój tata miał tylko zawodowe wykształcenie, ale był bardzo mądrym, inteligentnym i pracowitym człowiekiem, mama - wykształcenie wyższe, byli wspaniałym zgodnym małżeństwem, dopóki śmierć ich nie rozdzieliła:( choc muszę zaznaczyć, ze wtedy czasy były nieco inne, mało kto kończył studia, teraz każdy młot może być magistrem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na cholere licencjat
to nie wyksztalcenie w sensie papieru jest tutaj problemem, ale brak ambicji, moj facet tez nie ma wyzszego , a jest informatykiem i nie dosc, ze cały czas sie rozwija to jeszcze ładną kasę kosi, a ten facet zapieprza fizycznie i myslisz, ze jesli zrobi papier na jakims gownianym kierunku, to nagle urosnie w oczach swojej laski ? autorze, jak dla mnie, jesli cale zycie bedziesz zapieprzał fizycznie, to laska sie tobą znudzi jak troche dorosnie, i to nie jest kwestia wykształcenia a ambicji po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanistka86
Hmm mi taki układ nie wyszedł, choć bardzo kochałam. Z czasem nie mieliśmy o czym rozmawiać. Ale skoro wy jesteście tak długo razem, to raczej nie powinieneś się bać, choć ona jest jeszcze bardzo młoda i dalej studiuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOBI25555
JESLI CHODZI O ROZMOWE TO SWIETNIE NAM SIE ROZMAWIA,CHODZI CI O TO ZE ONA MOZE ZNALESC SOBIE KOGOS NA STUDIACH?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOBI25555
CIESZE SIE SZCZESCIEM ALE TO PO PROSTU SIEDZI WE MNIE ;/A CZY TO DOBRY POMYSL ZEBY SIE JEJ OSWIADCZYC?ROZMAWIAMY O TYM NA BIERZACO I CHCE TEGO ALE WYDAJE MI SIE ZA 21 LAT TO TROCHE ZA WCZESNIE POMIMO ZE CHODZIMY ZE SOBA PRAWIE 5 LAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanistka86
No tak, ale jak ktoś już wspomniał dalej się rozwija intelektualnie. A jeśli chodzi o to, że może sobie kogoś znaleźć, to tego nigdy nie można być pewnym, nawet w najbardziej stabilnym związku. Różnie się w życiu układa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fskfsksssssssss
jeżeli jej to nie przeszkadza to po co sam sobie stwarzasz problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanistka86
Oświadczyny, a nawet małżeństwo nie są gwarancją tego, że będziecie ze sobą na zawsze. Z drugiej strony związek przechodzony zazwyczaj kończy się źle. Byłam ze swoim eks 9 lat i w końcu się rozstaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOBI25555
JEJ TO NIE PRZESZKADZA,SAMA MI WIELOKROTNIE MOWILA ZE POTRZEBUJE FACETA Z JAJAMI A NIE FACETA KTRY STUDIUJE PRAWO BO WG NIEJ MIEDZY TAKIMI KOLESIAMI JEST PRZEPASC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOBI25555
wg mnie nie ma reguły na przechodzone zwiazki,po prostu nie chcieliscie sie wiazac na cale zycie ,jakby kochal i chcial miec z Toba rodzine to by sie oswiadczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanistka86
My już byliśmy zaręczeni. Chodziło mi przede wszystkim o to, że nigdy nie można mieć pewności, czy ta osoba, z którą aktualnie jesteśmy jest tą jedyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOBI25555
czemu sie rozwalilo? nie bylas go pewna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo ci pszaja a ty niy
pomarz sobie o przyszłośći ten zw2iązek nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOBI25555
dlaczego tak myślisz duchu? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOBI25555
czemu nie ma szans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanistka86
No bo właśnie ja dalej studiowałam, on pracował. Ja miałam ambitne plany, a on nie, wolał spocząć na laurach. A na końcu była jego zdrada, ale już od dawna było między nami źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOBI25555
no nie kazdy jest ambitny jak niektórzy;/ miedzy nami jest bardzo dobrze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOBI25555
duzo jej zawdzieczam bo jakby nie ona to nie wiem jak bym skonczyl :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanistka86
No skoro jest bardzo dobrze, to po co sobie tym zawracasz głowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOBI25555
nie wiem czemu,czasami dopada mnie taki dołek emocjonalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergerg
To raczej ty, autorze tematu, pisz jak to jest bo to ty masz pięcioletnie doświadczenie w takim związku. Jest OK, to będzie. Ma się zepsuć, to się zepsuje bez względu na pretekst. Dodam że mój partner ma skończoną zawodówkę i pracuje fizycznie, ja zdobyłam wykształcenie właśnie prawnicze. Układa nam się nieźle od ośmiu lat i mamy trzyletnią córę. Różni nas nieco ten poziom i kierunek wykształcenia oraz niektóre poglądy ale że wyrastaliśmy w podobnym otoczeniu (realia blokowisk, jedno miasto, wywodzimy się zwykłych rodzin, gdzie ludzie uczciwie i ciężko pracują) a oboje jesteśmy ciekawi świata i oczytani, to więcej nas łączy niż dzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germanistka86
Widzisz każdy ma inne doświadczenia. Jednym wychodzi, a innym nie. Nie martw się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivi bollini
u mnie się to sprawdza, choć różnica formalnego wykształcenia jest ekstremalna. Ja niedługo bronię doktorat, mój facet nie podszedł nawet do matury.... wiedza szkolna go nie interesowała. Za to jest bardzo utalentowanym rzemieślnikiem, tworzy też własne rzeźby, projektuje, robi bizuterię... nieźle zarabia a co najważniejsze, bardzo mnie kocha i dba o mnie. Mimo wykształcenia czasem czuję się przy nim głupiutka, jest w nim tyle mądrości, ale nie z książek, tylko takiej zyciowej. jest bardzo wyważonym, dobrym człowiekiem. Nie oddałabym go za żadnego z moich utytułowanych kolegów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsff
e tam, nie wierze w takie cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze najpierw nauczyc
sie poslugiwac jezykiem polskim, bo na razie sadzisz bledy i masz problemy z konstrukcja zdan. dodam ze ona o tych facetach z jajami tak gada bo jest mloda, ale niedlugo moze jej sie odmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×