Faceci głupieją, gdy

podoba im się kobieta. Robią rzeczy nieracjonalne -uciekają wzrokiem -spoglądają ukradkiem -placze im sie jezyk, gdy z nia gadaja -przyspieszają samochodem

Jeden moj znajomy zagapil sie na laske idaca ulica jadac autem i skasowal sobie caly przod;)

Mamy po prostu większe potrzeby który Wy nie jesteście w stanie spelnić.

w lecie w pociągu spotyka przystojnego faceta wstaje i na siedzeniu zostaje mokra, soczysta plama

ja od siebie dodam : w trakcie rozmowy pocierają oczy

To głupie tak samo jak wasze uciekanie przed facetami, jesteście nie dojrzałe.

głupieją , to kobiety na widok fajnego faceta i mając strasznie poważna minę , udają niezainteresowanie... a faceci po prostu się gapią , nie uciekają wzrokiem i nie spoglądają ukradkiem.... temat pisała biedna baba...

a właśnie, że uciekają wzrokiem i udają, że ich kobieta nie interesuje. A gdy babeczka się nie patrzy, to się lampią.

nie dosc ze placze im sie jezyk to sa niesmiali,sa malomowni i w ogole odnosze po nich wrazenie ze uciekac im sie chce...wystarczy ze ja wyjde przed dom a tu juz jezdza jacys dresiarze i inni kolesie i tylko trabia a to przyspieszaja predkosc a nawet i zwalniaja zeby sie przyjrzec mnie a to czesc a to gwizdza i robia rozne rzeczy o ktorych lepiej zaoszczedze..albo jezdza na motocyklu to tez pipcza,gazuja,popisuja sie...lepiej nic nie wspomne..

biedna nie wiem kto ucieka wzrokiem , ale na pewno nie facet , któremu się podobasz -chyba że to nastoletni chłopcy kylie2585 żyjesz pośród patologii blokowiskowej?

na widok jednego maturzysty zawsze podobali mi się młodsi, ale żeby aż taka różnica , mam sny erotyczne, nie wysypiam się

nie..mieszkam na wsi..wies liczy ok.200 osob ale dresiarze sa jak w kazdej miejscowosci..

revolwer - co powiesz na taka sytuacje: jestesmy w jednym pomieszczeniu ja na gorze, on na dole spogladam na niego co jakis czas i widze, ze on tez, a gdy widzi ze patrze ucieka szybko wzrokiem?

dojrzały, żonaty

w pociągu jest od tego że niektóre z nas sie tak po prostu pocą.

to dopiero trzeba być idiotą zeby myśleć że to z innych powodów :D

mowie powaznie..jest taka grupka dresiarzy i przyjezdzaja i jest gdzies tak do 10 osob...takze nie ma co sie dziwic..moze wydac sie smieszne ale dla mnie nie..

dojrzały, żonaty to może ma ochotę na skok w bok , albo chce tylko popatrzeć :P

kylie2585 serio - może im się podobasz? albo jednemu z nich?

to można jeszcze bardizej zgłupieć? ;)

revolver moze i im sie podobam ale bez przesady...juz nieraz slyszalam ze ktoremus sie spodobalam i chcial nawet moj numer ale to tylko od znajomych slyszalam...ale bez przesady ze tak sie popisywac..dla mnie to juz sie robi smieszne...

kylie2585 musisz zrozumieć sytuację ... w takiej bandzie dresów nie licz na intelekt , bardziej na zwierzęce instynkty i zaloty na poziomie SP - oni jednak wolą w spokoju "pakować" :P

revolver jeszcze ci powiem ze oni wiedza o mnie wszystko...w ogole sie nie znamy a oni wiedza jak mam na imie,gdzie mieszkam itp.,a nastepnego dnia traktuja mnie jak kolezanke i w ogole jakby mnie znali od dawna..fajne,nie:/

hmmmmmmmmm, to dlaczego nie powie wprost??? dlaczego tacy sa faceci???? myslisz, ze wpadlam mu w oko?

kylie2585 taktyka okrążenia....czyli najpierw info o Tobie , a potem podjazd...każdy działą jak potrafi...:P któryś Ci sie tam podoba czy nie?

Oj JA BIEDNA co ma mówić wprost jak ma żonę? :)

myślisz ,że żona to wystarczający hamulec dla faceta?

biedna mysle ze on sie wstydzi...ja tez mialam takie podobne sytuacje jak ty...jak napisalam sa malomowni..raz kolega do mnie przyjechal i on prawie w ogole sie nie odzywal i wzial ze soba kolege ktory duzo gadal i byl fajny..tako posmiac sie..ale tem pierwszy..fajnie sie z nim pisalo ale w rzeczywistosci na zywo taki dzikus..

revolver wiesz co..zaden mi sie nie podoba..nie dosc ze tacy przypakowani,ogoleni na lyso to jeszcze powiem za przeproszeniem "kurduple" :D w ogole tacy chamscy ze szok...

kyle współczuję spotykanych facetów, ci któryhc ja spotykam potrafią się odezwać w obecnosci kobiety, widocznie mam nie lada szczęście