Płukanki do włosków

Drogie Kafeterianki! Zaopatrzyłam się właśnie w ziółka skrzypu i pokrzywy. Chciałam się zabrać za zrobienie płukanki do włosów, ale nie znalazłam nigdzie żadnego ciekawego przepisu na takową. Macie może jakieś swoje magiczne sztuki, pomysły, przepisy? :) Pozdrawiam wszystkie walczące ze zniszczonymi włoskami!

Ja mam :) Myślę, że nie płukankę - bardziej ,,maseczkę" na włosy ;p Jajko + oliwa z oliwek + cytryna. Nałóż na włosy, poczekaj co najmniej 15 minut (ja czasem zostawiam na parę godzin). Owiń ręcznikiem. Trzeba bardzo dokładnie spłukać i umyć szamponem ze dwa razy, ale włosy są lśniące, mniej się plączą (ja mam bardzo długie i duży problem z rozczesywaniem po myciu).

Moje właśnie też są bardzo długie i największy problem mam z brzydkimi końcówkami. Dziękuję za pomysł, jak tylko wybiorę się na zakupy po składniki, wypróbuję tego cudu :)

Na rozdwajające się końcówki - olej rycynowy :) ja go nawet czasem dolewam do takich gotowych odżywek ;p

Polecam WAX, olejowanie włosów, naftę kosmetyczną albo olejek rycynowy ( jeśli nie chcesz przyciemnić dodaj sok z cytryny). Dzięki temu z wcześniejszego siana na głowie zrobił się istny cud bo teraz mam piękne, zdrowo wyglądające włosy :) Polecam Ci też lekturę ;) : http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=593364

Jednak nie ma to, jak kobieca rada! Dziękuję bardzo za pomoc- ja i moje niesforne włoski ;)

nemezis, opisz prosze dokladnie krok po kroku , kiedy, jak i czym nacierasz sobie wlosy i czy glowe tez,potem czy wczesniej myjesz glowe i co uzywasz do czesania. dziekuje

nemezis, opisz prosze dokladnie krok po kroku , kiedy, jak i czym nacierasz sobie wlosy i czy glowe tez,potem czy wczesniej myjesz glowe i co uzywasz do czesania. dziekuje