Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mrówka zet

POGADAMY:) raz jeszcze;)

Polecane posty

jestem matka,zoną ,mam swój własny mały interes ale lubie gotować.DO tego szukam stale czegoś nowego .Pogadam o wszystkim przy wirtualnej kawie ,bądz lampce wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
również jestem matką i żoną, ale gotować nie umiem, a muszę ;) w związku z tym chętnie nabywam nowej wiedzy w tym zakresie ;) Aktualnie pracy nie posiadam, myślałam o jakimś własnym smolbiznesie, ale wszystkie dobre pomysły już chyba wymyślono :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero raczkuję.Od kilku miesiecy pracuje na własny rachunek w drogerii.Kokosów nie ma,ale dla siebie cos mam. Ja nigdy jakosspecjalnie nie gotowałam ,teraz mam w domu znawce smaków,faceta który docenia to co je wiec szukam stale inspiracji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedno co mnie powstrzymuje, to że mnie zjedzą czynsze, zusy i takie tam instytucje, których nie obchodzi, czy utarg był czy nie :/ :/ :/ A ty Mrówko tą drogerię stacjonarnie, czy internetowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stacjonarnie.czysz ok 1500 zł,zus 200 zł bo mam znizkowy.Nie mam kokosów,ale w końcu u siebie.Nikt na mnie krzywo nie spogląda,nie krytykuje ze utargi za małe albona rece nie patrzy.Tez sie bałam,ale miejsce w którym poprzednio pracowałam po moim odejsciu juz nie jest takie samo a wiekszosc klientek poszła za mną wiec miałam łatwiej nie zaczynałam jako anonimowa osoba.A Ty o czym myślisz?JAki biznes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślałam o takim sklepie z pierdołkami w stylu "wszystko za piątaka" albo o lumpie. Tylko się w cholerę boję tego czynszu :( mieszkam w Wwie, konkurencja jest duża, a byle klitka zapisana w ewidencji jako lokal użytkowy ma czynsz, że się tylko pochlastać. Te moje "biznesy" nie są - obawiam się - aż tak dochodowe, żebym zarobiła kokosy. Zresztą, nawet się na to nie nastawiam, a urządzałoby mnie nawet, gdybym miała z tego na czysto z 500 zł. No ale trzęsę gaciami, trzęsę... Jak ktoś od zawsze dla kogoś pracuje, to trzęsie.. :/ A mamy trochę długów, więc gdyby pupa z tego wyszła i zostałyby nam z biznesu kolejne długi... rozumiesz. I takie błędne koło - małż nie zarabia zbyt wiele, ja wcale, dziecko rośnie, ceny rosną... Mam tu niedaleko siebie bazarek, jest na nim parę bud pustych.. ciekawe ile taka buda kosztuje na miesiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ten bazarek to fajna sprawa na początek.tylko ja nie wiem jak to z zakupami w Warszawce?U nas na śląsku sprzedają się bluzeczki po 15-25 zł ,buty w podobnej cenie .Tym towarem handlują głownie Rumuni chyba i powiem ci ze to świetnie idzie.Ja sama mojej dorastającej córce lubię tam kupować t shirty,wiem ze w przyszłym roku już nie pochodzi ,bo wyrośnie i nie zal mi wydać tych kilka złotych. Mój maz pracuje na działalności,nie jest źle,ale chciałabym żeby trochę odsapnął.Czekam na rozruch mojego biznesu. JA nie umiem robić zakupów w lumpach,za szybko się zniechęcam a wiem ,ze można całkiem niezłe perełki wyłowić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambubu striles back
Ostatnio bylam z dzieckiem na tym bazarku, kupilam czapke za 18 z. Potem poszlam do pobliskiego leclerka - promocja na takiez same 14,99 :) zakladajac, ze babka z hurtowni jakiejs bierze za, powiedzmy 10-12... Albo: szaliczki-apaszki widzialam w kerfie na promocji po 3 czy 4, miesiac pozniej na bazarku po 10 :) ladna przebitka, nie? Co do lumpa - myslalam tez o internetowym. Wtedy odchodzi czynsz. Ogolnie to jego sie boje najbardziej, dlatego obmyslalam plan sklepu allegrowego. Tylko kurde ze wszystkim jest tak, ze najpierw trzeba wlozyc zeby wyjac. A wlozyc nie mam co, pozyczyc sie boje. Gdyby nie ten zapchlony kredyt, zycie byloby o wiele prostsze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambubu striles back
Jest jeszcze opcja 'mamo daaaaj' ale tego sie wstydze. I tak nam pomagaja odkad urodzilo nam sie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambubu striles back
Kurde, powoli utwierdzam sie w przekonaniu, ze juz czas na przerwanie tego impasu. Tak czytam te swoje jeki i jestem coraz bardziej zdecydowana :) dobrze sobie czasem ulac, czlek spusci zolc z watroby i od razu lepiej widzi :) Dzieki, Mrowko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spoko nie trzęście tymi gaciam
i - ja przyjadę u was kupować :) Z życzliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambubu striles back
Kurde, dzieki :D a rodzine zabierzesz ze soba? Bo z jednego klienta to sie nie utrzymam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spoko nie trzęście tymi gaciam
Jasne :) A dużą mam - jak wiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez myslałąm wpierw o internetowym.Zaczynałam od sprzedazy ciuchów z szafy lub od kolezanek i kurcze jakos mi nie szło:(Tyle ,ze ja łatwo się zniechęcami po miesiacu odpusciłam heh.Poza tym uwielbiam kontakt z klientem.Mieszkam w niewielkim mieście,tu sie uordziłąm wiec sporo ludzi znam zarówno z widzenia jak i osobiście.To wiele ułatwia.Poza tym jestem gaduła,nie raz widze ze niektóre panie przychodzą tylko pogadać.To miłe. Ja na rozwój firmy dostałam pieniądze z UP było tego ok 15 tyś.Warunkiem jest bycie bezrobotnym minimum 3 miesiące.Zadzwoń i zapytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moge się
przyłaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambubu bez loga
Dawaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogę się
jest tu ktoś? Sama w domu jestem buu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×